REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rodzice nie wiedzą co dzieci robią w sieci

Tomasz Chojnowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Swoim dzieciom nie pozwalam akceptować kontaktów od osób, których nie znają. Jeśli chcą nawiązać z kimś relacje w sieci, muszą najpierw wymienić się danymi kontaktowymi na papierze - zdradza Roger Halbheer.

O kim można powiedzieć, że stał się ofiarą przemocy w internecie?

- W ostatecznym rozrachunku może to być każdy: dziecko, rodzic bądź każdy użytkownik sieci, który po niej serfuje. Problem ten nie ogranicza się do dzieci, jest znacznie szerszy i obejmuje większą liczbę osób. Również ja sam, jako konsument, nie chcę padać ofiarą tego typu zachowań. To nie tylko kwestia prawna, ale bardziej o charakterze społecznym: naszych oczekiwań z wejścia na jakąś stronę www. Najlepszym przykładem może być strona whitehouse.com, która de facto jest stroną pornograficzną, mimo że w tytule ma Biały Dom.

Czy jest pan ofiarą przemocy w internecie?

- Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, jak zdefiniujemy ofiarę przemocy czy też przestępstwa w internecie. Ponieważ moja praca przynajmniej częściowo polega na rozpoznaniu i zaznajomieniu się z szarą strefą czy gospodarką podziemną, muszę być jej częścią. Stykam się więc z tym. Ryzyko, że wbrew moim chęciom natrafię na którąś ze stron zawierających przemoc lub treści pornograficzne - jest większe.

Jaką rolę firm IT i telekomunikacyjnych widzi pan w walce z przemocą w sieci i cyberprzestępcami? Jak przedsiębiorstwa IT powinny zwiększać bezpieczeństwo w internecie?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Przede wszystkim musimy zapewnić technologię, która podniesie bezpieczeństwo użytkowników internetu: programy antywirusowe, łaty oprogramowania itd., itd.

Musimy też myśleć w perspektywie przyszłości: - tak, aby w wyścigu zbrojeń pomiędzy nami a przestępcami być jednak przed nimi. Właśnie opublikowaliśmy Białą Księgę dotyczącą bezpieczeństwa w sieci i tego, co będzie potrzebne w ciągu najbliższych pięciu, dziesięciu lat, by zapewnić bezpieczeństwo użytkowników internetu.

Co takiego będzie nam potrzebne, by internauci mogli czuć się bezpiecznie?

REKLAMA

- Jeśli chodzi o technologie, widzimy potrzebę budowy zaufania: od sprzętu do użytkownika końcowego. Innymi słowy: muszę wiedzieć, czy mam zaufanie do oprogramowania, które działa na moim komputerze, i czy mam zaufanie do danych, które przechowuję na moim komputerze. Użytkownik musi ufać oprogramowaniu, jakie instaluje na swoim komputerze. Niezależnie od tego, jaka firma jest jego producentem.

Druga kwestia to połączenie technologii i polityki: weryfikacja tożsamości i ścieżka audytowa (ślad audytowy, który w ostatecznym rozrachunku jest podstawą do ścigania cyberprzestępców). Chodzi o to, żeby wiedzieć, kto i co zrobił w sieci. Musimy przy tym uwzględnić rzecz pozornie sprzeczną - kwestię zachowania prywatności i anonimowości. Są bowiem osoby, które chcą wypowiedzieć się publicznie, ale jednocześnie chcą zachować anonimowość.

Kolejną sprawą jest harmonizacja prawa, sposobu ścigania przestępców. Przestępczość jest dziś bowiem problemem globalnym...

Co mówi pan dzieciom i młodzieży, które siadają pierwszy raz przed komputerem i zaczynają korzystać z internetu?

REKLAMA

- To zależy od wieku. Poza tym, jak mam być szczery, w wielu sprawach zacząłbym od ich rodziców. Komputer umieściłbym w takim pomieszczeniu, przez które ja - rodzic - często przechodzę (tak, żebym mógł widzieć, co moje dziecko robi na komputerze). Następnie zadbałbym o wszystkie typowe kroki mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa: regularną aktualizację oprogramowania, instalację oprogramowania antywirusowego.

Jeśli chodzi o dzieci: weźmy przykład chat-roomu. Swoim dzieciom nie pozwalam akceptować jakichkolwiek kontaktów od osób, których nie znają. Jeśli chcą nawiązać z kimś relacje w sieci, muszą najpierw wymienić się danymi kontaktowymi na papierze. Przypominam im również o nieujawnianiu w sieci swoich danych, adresu, nieuczestniczeniu w rozmowach w zamkniętych pokojach chatowych, nieprzesyłaniu plików graficznych czy zdjęć.

Podstawową kwestią jest jednak nawiązanie przez rodziców relacji wzajemnego zaufania pomiędzy dzieckiem a dorosłym opiekunem (rodzicem, nauczycielem). Chodzi o to, by w momencie, kiedy w sieci coś się wydarzy, dziecko przyszło z tym do mnie (jako swojego ojca, nauczyciela) i powiedziało, co się dzieje. Tutaj działa dokładnie ta sama zasada, co w przypadku, w którym ktoś daje mojemu dziecku cukierka czy ciastko na ulicy - chcę o tym wiedzieć.

W przypadku internetu bywa to trudniejsze, ponieważ rodzice zazwyczaj nie posługują się internetem tak biegle, jak ich dzieci. Mamy doświadczenie, jeśli chodzi o zapobieganie zagrożeniom fizycznym, z siecią jest inaczej. Zalecam rodzicom, aby aktywnie uczestniczyli w życiu swojego dziecka w sieci: muszą wiedzieć, z jakiego chata korzysta, z kim i o czym rozmawia. Po prostu: muszą wiedzieć, co dziecko robi.

Czy może w tym pomóc spisana umowa dziecko-rodzice? Do podpisywania takich kontraktów coraz częściej dorośli są namawiani...

- Bez wątpienia. Dzięki temu relacje stają się jasne, zasady są przejrzyste. Może to być dziwne, ale w naszym przypadku (jestem Szwajcarem i między nami są pewne różnice kulturowe) nie jest to nic nowego. Podobne umowy dziecko-rodzice spisuje się w życiu codziennym: jak należy zachowywać się przy stole, w jaki sposób należy ścielić łóżko. Umowa: jak korzystać z internetu, jest więc tylko rozszerzeniem pewnej zasady na nową dziedzinę...

Czy to działa?

- (śmiech) Czasem...

Dzięki takiemu kontraktowi zasady są bardzo przejrzyste i my, rodzice, również musimy ich przestrzegać. To umowa, która opisuje, czego oczekujemy od dzieci. Dzięki niej również dzieci wiedzą, czego mogą oczekiwać od nas...

Roger Halbheer, dyrektor ds. bezpieczeństwa na region Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu w firmie Microsoft.

Fot. Wojciech Górski

 

Rozmawiał TOMASZ CHOJNOWSKI

ROGER HALBHEER

dyrektor ds. bezpieczeństwa na region Europy, Afryki i Bliskiego Wschodu w firmie Microsoft

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA