REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co dalej z naszą-klasą

REKLAMA

REKLAMA

Popularność portalu zaskoczyła nawet jego twórców. Codziennie setki tysięcy ludzi poszukuje swoich znajomych, sympatii i antypatii. Nasza-klasa sprawia, że Polacy chętniej publikują zdjęcia i piszą o swoim życiu.

Z Maciejem Popowiczem, twórcą portalu www.nasza-klasa.pl, rozmawia Krzysztof Maciejewski.


Kiedy wpadł Pan na pomysł stworzenia portalu?
Na pomysł wpadłem na początku 2006 r. Chciałem mieć takie miejsce w sieci, dzięki któremu możliwe byłoby bezproblemowe skontaktowanie się ze wszystkimi znajomymi ze szkoły - jedno kliknięcie i sprawa załatwiona. Pomysł wydawał mi się wart zrealizowania, dlatego zaprosiłem do współpracy kolegów z drużyny programistycznej: Pawła Olchawę, Michała Bartoszkiewicza, a także grafika Łukasza Adzińskiego.


Czy rzeczywiście inspiracją była strona class-mates.com, podobnie jak egg.com było inspiracją dla mBanku?
Oczywiście. W trakcie prac przeglądaliśmy strony o podobnej tematyce, szczególnie zagraniczne serwisy, ale wydawało nam się, że można jeszcze lepiej zaprojektować taki portal. Na przykład zauważyliśmy, że wszystkim tym serwisom brakuje stratyfikacji społeczności do poziomu klasy, a nam wydawało się, że zrzeszenie użytkowników tylko w ramach szkoły to za mało.


Od początku patrzył Pan na to zagadnienie, widząc konkretne algorytmy?
Algorytmy to za dużo powiedziane, ale coś w tym jest.


W jaki sposób sfinansował Pan ten projekt?
Cała inwestycja to 200 zł, które wydałem na pierwszy serwer.


Czy spodziewał się Pan takiego sukcesu?

Amerykański serwis społecznościowy o podobnym profilu poniósł porażkę… Miałem nadzieję, że serwis się jakoś przyjmie, ale nie sądziłem, że będzie aż tak popularny, a przypadek „amerykańskiego serwisu, który poniósł porażkę”, nie musi być wyrocznią, ale wskazówką. Warto zauważyć, że classmates w większości jest płatny.


Popularność portalu przez wiele miesięcy utrzymywała się na niskim poziomie i nagle nastąpił skok jakościowy i ilościowy… Czy ma Pan teorię, dlaczego tak się stało?
Skok nie był nagły. Nagła była burza medialna, która się wokół naszej-klasy rozpętała po tym, jak sprzedaliśmy 20% udziałów Euro-
pean Founders w październiku 2007 r. Oczy-wiście ten informacyjny boom przyczynił się do wzrostu liczby użytkowników, ale taki trend obserwowaliśmy już dużo wcześniej. Od wiosny 2007 r. stale wzrastała dzienna średnia nowych rejestracji na stronie. W szczytowych momentach rejestrowało się w ciągu doby około 140 tys. nowych użytkowników.
A dlaczego tak się działo? Portal rzeczywiście pozwala odnaleźć znajomych, co jest najlepszą jego rekomendacją.


Co było najtrudniejsze na początku? Stworzenie samej zawartości czy zdobycie środków inwestycyjnych? Zaskoczenie zainteresowaniem i kłopoty z przeciążonymi serwerami, a może pierwsze miesiące funkcjonowania strony?
Do tej pory najwięcej problemów sprawiła strona techniczna działania tak dużego przedsięwzięcia, jakim nasza-klasa.pl się okazała. Posiadamy jeden z największych ruchów w polskim Internecie, a więc zapewnienie mu właściwej infrastruktury to zadanie, z którym niewiele osób w Polsce do tej pory się mierzyło.


Jaki konkretnie jest ten ruch wyrażony w wartościach liczbowych?
Około 300 mln odsłon dziennie.


Co Pana zdaniem jest największym fenomenem związanym z naszą-klasą?
To, że już ponad 10 mln użytkowników mogło się dzięki niej odnaleźć, odnowić stare znajomości.

Jakie ma Pan plany związane z pozostałymi akcjami (80% udziałów)? Jaką wartość ma obecnie portal, zważywszy na liczbę uczestników i odsłon?
Informacji o tego typu planach nie ujawniamy, nie zajmujemy się też szacowaniem wartości portalu. Sprawą priorytetową jest zapewnienie polepszenia wydajności.


Jednak inni takie szacunki podają… Według kalkulatorów on-line wartość witryny to dziś ponad 15 mln $. To chyba dużo w porównaniu z początkowymi 200 zł. Dlatego zapytam, czy ma Pan już dziś wizję rozwoju serwisu na najbliższe lata?
Mam, ale nie chciałbym zdradzać szczegółów.


Czy będą prowadzone nowe uaktualnienia strony?
Zmiany wprowadzane są praktycznie bez przerwy, niemniej nie zawsze są to widoczne czy rozpoznawalne udogodnienia. Z większych zmian wprowadzonych ostatnimi czasy można wymienić: dodatkowe ustawienia prywatności, odświeżenie designu strony głównej, zmiany związane z przestrzenią zakładki forum.


Czy pojawią się nowe funkcjonalności? Jeżeli tak, to w jaki sposób będą finansowane te inwestycje?
Środki na wdrażanie nowych rozwiązań pozyskujemy z reklam.


Jak długo nasza-klasa będzie serwisem darmowym?
Zawsze, od początku mieliśmy takie założenie i konsekwentnie się go trzymamy.


Na ile nasza-klasa konkuruje z innymi portalami społecznościowymi? Czy w ogóle istnieje zjawisko konkurencji merytorycznej?
Portali poświęconych takiemu samemu tematowi jak nasza-klasa jest w polskim Internecie kilka. Siłą rzeczy są one konkurencją, niemniej my skupiamy się na tym, by nasz portal był jak najlepszej jakości, a nie na rywalizacji z analogicznymi serwisami.

Jak będą poprawione zabezpieczenia? Co w tej sprawie już zrobiono i co będzie jeszcze uaktualnione?
Jesteśmy właśnie po kontroli GIODO. Inspektorzy zasugerowali nam dwie rzeczy. Jedna miała charakter formalny. Chodziło o stworzenie opisu procedury postępowania w przypadku zgłoszeń przychodzących do nas od użytkowników - próśb, skarg, pytań. Sam mechanizm istniał, natomiast trzeba jeszcze mieć wewnętrzny dokument, który krok po kroku przedstawia to, co się robi, gdy dojdzie do nas zgłoszenie. Druga sugestia to wdrożenie protokołu SSL, który pozwala np. na bezpieczniejsze logowanie się do serwisu. Takich zabezpieczeń nie ma żaden portal społecznościowy w Polsce, ponieważ są one standardowo wykorzystywane tylko w serwisach związanych z operacjami pieniężnymi. Nasza-klasa.pl będzie pierwszą „społecznościówką”, która wprowadzi taki protokół. Oprócz tego ostatnio wprowadziliśmy kolejne ustawienia prywatności, które wspólnie z wcześniej istniejącymi zabezpieczeniami zostały zebrane w jednym miejscu, tak by użytkownicy mogli z nich wygodnie korzystać.


To załatwia sprawę ochrony danych po stronie użytkownika. A jak jest po stronie naszej-klasy? Na ile strzeżony jest dostęp do danych zgromadzonych na serwerach?
Żeby fizycznie dostać się do naszych serwerów, trzeba przejść przez kilka punktów kontrolnych, chociażby systemy identyfikacji odcisków palców. Poza tym cały obiekt jest monitorowany.


A jakie są Pana przemyślenia w związku ze swoistą nagonką medialną skierowaną przeciw naszej-klasie? Mam na myśli np. stwierdzenie, że strona przede wszystkim leczy kompleksy pań i panów w średnim wieku.
Działań niektórych mediów nie komentujemy, ponieważ są one poniżej krytyki, a twierdzenie, jakoby portal leczył kompleksy, w kontekstach, w których się pojawiało, zdawało się mówić, że cała autoprezentacja sprowadza się właściwie tylko do leczenia kompleksów, co jest oczywiście wierutną bzdurą. Każdy jednak może napisać, co mu się podoba, niemniej uzurpowanie sobie przez niektórych dziennikarzy prawa do „znania się na wszystkim” okazuje się sporym nadużyciem, tak jak to było właśnie w tym przypadku…


Czy administracja serwisu będzie w jakiś sposób walczyć z plagą podszywania się pod różne osoby znane z życia publicznego? Wiadomo, że jest np. kilkanaście profili Dody. Czy w ogóle istnieje narzędzie, które pomogłoby ukrócić ten proceder?
Myślimy o wprowadzeniu certyfikatów autentyczności dla osób znanych. Oczywiście na bieżąco też się zajmujemy takimi sprawami. Na przykład jeśli zgłosi się do nas osoba znana, która zażyczy sobie, by usunąć jej fałszywy profil, i udowodni, że to ona jest osobą, za którą się podaje, wówczas dane konto kasujemy. Oczywiście nie trzeba być celebrytem, by domagać się od nas usunięcia fałszywego profilu. Każdy uzasadniony przypadek rozpatrywany jest indywidualnie.


Pańskich sobowtórów też jest chyba kilku… Czy orientuje się Pan, jaki odsetek z owych 10 mln użytkowników to takie martwe dusze?
Niewielki. Szacujemy, że nie przekracza 2-3%.


Jakie nowe projekty Pan przygotowuje? Kiedy będzie można poznać szczegóły?
To na razie tajemnica zawodowa.


Podobno będzie Pan pisał pracę magisterską o naszej-klasie. Czy może Pan uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić, jaki będzie jej temat?
Praca będzie dotyczyła jednej z funkcji, które programowałem przy naszej-klasie. Tylko tyle mogę zdradzić.



Maciej Popowicz
Ma 23 lata. Jeden z „ojców założycieli” naszej-klasy studiuje informatykę na Uniwersytecie Wrocławskim. W 2007 r. ukończył jednoroczny kurs informatyki na uniwersytecie w Saarbrücken.

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA