REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zdjęcia w sieci tylko za zgodą twórcy

Adam Makosz
Adam Makosz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Powtórki programów rozrywkowych i seriali można zamieszczać w internecie tylko za zgodą stacji telewizyjnej lub producenta. Prawo autorskie chroni na takich samych zasadach amatorskie filmiki prywatnych osób.

 

W internecie działają setki serwisów, które dają internautom możliwość udostępniania i oglądania plików multimedialnych. Każdy, kto ma dostęp do sieci, może zamieścić na nich filmy, nagrania muzyczne czy zdjęcia, jak też przeglądać i komentować pliki umieszczone przez innych użytkowników.

Zasady sobie, życie sobie

REKLAMA

Utwory dostępne na stronach serwisów hostujących (inaczej: udostępniających) materiały audiowizualne mogą być tam zamieszczone, tylko gdy internauta zaakceptuje ich regulamin. Rejestrując się w YouTube, Google Video czy Wrzucie, użytkownik sieci zapewnia, że poprzez umieszczanie konkretnych plików, komentarzy lub innych treści, nie narusza swym działaniem uprawnień osób trzecich, a w szczególności ich autorskich praw majątkowych do utworów, które chce udostępnić.

Nie ma więc wątpliwości: każdy kto zamieszcza w serwisie fragment filmu czy zdjęcie musi przyznać, że jest jego twórcą, albo przynajmniej ma zgodę autora na taki sposób upubliczniania jego dzieła (ta zasada dotyczy w szczególności portali wideo i serwisów społecznościowych).

Zarówno rejestracja nowych użytkowników, jak i samo dodawanie plików na witryny serwisów odbywa się w sposób automatyczny. Serwis nie jest więc w stanie zweryfikować legalności pochodzenia zamieszczanych na nim treści. Gdyby starali się to robić jego administratorzy, każdy z nowych użytkowników musiałby okazać pozwolenie od autora, albo udowodnić, że jest twórcą utworu. Taka procedura byłaby czasochłonna, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwa do przeprowadzenia. Jest to tym trudniejsze, że serwisy wideo cieszą się ogromną popularnością i z dnia na dzień przybywa na każdym z nich tysiące nowych plików. Tę sytuację wykorzystują internauci, którzy bez opamiętania nielegalnie zamieszczają w sieci cudze utwory.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Potrzebna zgoda autora

REKLAMA

Zawsze, kiedy korzysta się z czyjegoś dzieła (niezależnie, czy to jest serial telewizyjny, film czy utwór muzyczny), trzeba mieć zgodę podmiotu uprawnionego do niego z praw autorskich majątkowych. Bez zgody twórcy nie można z utworem zrobić w zasadzie nic (oprócz wykorzystywania go wyłącznie na własny użytek).

Zezwolenie od osoby dysponującej prawami autorskimi może zostać wydane na piśmie lub otrzymane drogą elektroniczną. W jego treści powinna znaleźć się informacja, w jaki sposób można wykorzystywać utwór, okres, w którym można to robić, oraz wzmianka o tym, czy twórca żąda wynagrodzenia za korzystanie z jego dzieła.

Strony z filmami i serialami

Obok serwisów hostujących klipy w sieci funkcjonują setki prywatnych witryn, na których pojawiają się kolejne odcinki mniej lub bardziej znanych produkcji telewizyjnych. Odwiedzają je najczęściej miłośnicy wybranych seriali czy programów rozrywkowych. Takie strony działają na nieco innych zasadach, bo o udostępnianie utworów dbają zazwyczaj jej właściciele. Mimo to powinni oni pamiętać, że obowiązują ich takie same zasady związane z ochroną praw autorskich i przed udostępnieniem powtórki mają obowiązek wystąpienia o zgodę na rozpowszechnianie do stacji telewizyjnej lub innego producenta.

Niestety, podobnie jak w przypadku serwisów hostujących wideo, tylko niektórzy właściciele witryn dopełniają obowiązków wynikających z prawa autorskiego. Wystarczy wejść na kilka z nich, aby przekonać się, że niemal na każdej z nich nie ma informacji o pozwoleniu na wykorzystywanie wyemitowanych seriali.

Surowe kary

Osoby, które bez zezwolenia zamieszczają w sieci cudze produkcje wideo i następnie umożliwiają ich oglądanie on-line nieograniczonej grupie internautów, narażają się na konieczność wypłaty odszkodowania właścicielowi autorskich praw majątkowych do utworu. Takie działanie jest dodatkowo uznawane przez prawo autorskie za przestępstwo i może być ścigane przez policję. Postępowanie w takich sprawach nie jest jednak wszczynane z urzędu (z wnioskiem przeciwko konkretnej osobie musi wystąpić podmiot uprawniony z praw autorskich). Są to czyny zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet karą pozbawienia wolności do lat dwóch.

W przypadku gdy naruszeń dokonuje sam właściciel strony z klipami i z przeglądania uczynił sobie stałe źródło dochodu (np. wprowadził opłaty za ich oglądanie), grożą mu nawet trzy lata więzienia. Żadnej odpowiedzialności nie ponoszą z kolei osoby, które ograniczają się do oglądania produkcji zamieszczonych w serwisach.

Nieczujni administratorzy

O ile administratorzy mają oko na pliki, które zawierają niecenzuralne treści (np. pornograficzne, propagujące faszyzm czy przemoc) i bez zwłoki usuwają je ze stron serwisu, o tyle ich czujność jest uśpiona w przypadku łamania praw autorskich (głównie ze względów technicznych). Prawnicy jednak podkreślają, że za zamieszczone treści ponosi odpowiedzialność nie tylko osoba, która udostępniła utwór ze swoich zbiorów, ale również sam serwis, który udostępnia jej przestrzeń dyskową. Administrator bądź właściciel strony ma bowiem obowiązek badania jej pod kątem legalności i zgodności z prawem autorskim. Dlatego zawsze ponosi pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści.

Walka z piratami trwa

Po licznych skargach i sprawach sądowych wytaczanych za łamanie praw autorskich w internecie, o legalność pochodzenia zamieszczanych treści zaczęli bardziej dbać właściciele serwisów hostujących wideo.

Dla przykładu, serwis YouTube testuje teraz oprogramowanie, które ułatwi wytwórniom filmowym i telewizyjnym odnajdowanie klipów, które mogą naruszać ich prawa autorskie. Głównym zadaniem narzędzia (YouTube Video Identification) jest wyszukiwanie klipów naruszających prawa autorskie na podstawie danych dostarczonych przez ich twórców. Kiedy już właściciel praw autorskich znajdzie na YouTube klip wykorzystujący jego materiały, będzie mógł poprosić o ich usunięcie, uczestniczyć w promocji utworów lub podpisać umowę z serwisem i dostać część wpływów za reklamy.

CZAS TRWANIA AUTORSKICH PRAW MAJĄTKOWYCH

Jeżeli autorskie prawa majątkowe przysługują twórcy:

• trwają przez cały czas życia twórcy i 70 lat po jego śmierci,

• jeżeli twórca nie jest znany - 70 lat od daty pierwszego rozpowszechnienia utworu.

Jeżeli z mocy ustawy autorskie prawa majątkowe przysługują innej osobie niż twórca:

• 70 lat liczy się od daty rozpowszechnienia utworu,

• gdy utwór nie został rozpowszechniony - 70 lat od daty ustalenia utworu,

• 50 lat w odniesieniu do nadań programów radiowo-telewizyjnych (licząc od roku pierwszego nadania),

• 50 lat w odniesieniu do sporządzania i korzystania z fonogramów i wideogramów (licząc od roku sporządzenia).

Joanna Hetman-Krajewska, adwokat, Kancelaria Patrimonium: - Internauta, który chce zamieścić utwór w sieci, musi mieć zgodę jego autora. Prawo autorskie chroni wszystkie utwory rozpowszechniane w internecie.

ADAM MAKOSZ

adam.makosz@infor.pl

Podstawa prawna

Ustawa z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 z późn. zm.).

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA