Jak chronić mieszkanie przed kradzieżą
REKLAMA
REKLAMA
Towarzystwa określają też minimalny poziom zabezpieczeń, bez którego umowa nie może być zawarta. I tu uwaga! Deklarując posiadanie każdego z tych typów zabezpieczeń, trzeba dokładnie zweryfikować ich jakość - szczególnie ważność potwierdzających ją certyfikatów. Trzeba też być pewnym, że w kluczowym momencie nie zawiodą na skutek złego montażu czy braku konserwacji. To istotne dlatego, że pomyłka, kłamstwo lub po prostu niewiedza w tym zakresie może skutkować przynajmniej obniżeniem odszkodowania (jeśli chodziło o zabezpieczenia dodatkowe dające zniżki, to proporcjonalnie do ich wysokości) lub nawet odmową jego wypłaty (w przypadku zabezpieczeń minimalnych). A to o tyle istotne, że warunki ubezpieczeń są w tych punktach napisane bardzo trudnym, technicznym językiem.
Jaki zamek
REKLAMA
Trzeba np. odróżnić zamek wielozastawkowy od wielopunktowego. Ich definicje można zwykle znaleźć na samym początku warunków ubezpieczeń. Dopiero tam (np. w warunkach PZU) dowiemy się, że ten pierwszy to: zamek posiadający przynajmniej dwie ruchome zastawki służące do blokowania zasuwki zamka. Jak poznać ile ich jest? Ilość zastawek w zamku można ustalić na podstawie nacięć profilowanych w kluczu - wyjaśniają warunki PZU.
Ciekawe ilu czytelników, którzy wyciągnęli właśnie swoje klucze, potrafiło ustalić liczbę zastawek? Nieco lepiej jest z ustaleniem, co to jest zamek wielopunktowy. To taki, który blokuje drzwi w kilku odległych od siebie miejscach.
Ważny atest
Czasem towarzystwa wymagają, żeby zamki, drzwi czy inne zabezpieczenia były atestowane. Jeśli mamy nowe mieszkanie, to nie problem - bo zwykle, kupując drzwi, dostajemy dokumenty potwierdzające ważność atestów. Gorzej, gdy nieruchomość jest używana i ma już kilka lat. W przypadku drzwi i okien informację o ateście można znaleźć odpowiednio na ościeżnicach i listwie między szybami. W przypadku zamków dużo trudniej to ustalić. Dodatkowo trzeba pamiętać, że atesty są przyznawane na kilka lat i potem trzeba je odnawiać. Większość producentów robi to tylko dla nowych generacji produktów. Efekt jest taki, że jeśli mamy już kilkuletnie mieszkanie, prawdopodobnie żadne zabezpieczenia nie mają już ważnych atestów. Można to sprawdzić w instytucji, która wydała certyfikat. Ze sporym prawdopodobieństwem będzie można znaleźć informacje o ważności atestu na stronie internetowej Instytutu Mechaniki Precyzyjnej, który wydaje ich najwięcej. Może to być też Polskie Centrum Badań i Certyfikacji. Stwierdzenie ważności atestów będzie szczególnie istotne w przypadku, gdy ich posiadanie warunkuje zawarcie umowy (np. mamy jeden zamek, ale taki, który ma lub powinien mieć atest), bo w przypadku ich braku możemy spotkać się nawet z odmową wypłaty odszkodowania.
Brak atestu
może skutkować odmową wypłaty odszkodowania
Jakie mocowanie
REKLAMA
Warto też zwrócić uwagę na zapisy warunków ubezpieczeń, które przewidują że drzwi lub okna muszą być prawidłowo osadzone (to standardowy wymóg na rynku). Problem w tym, że kupując mieszkanie, nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy drzwi są rzeczywiście zamocowane na kilka kotew wpuszczonych w mur, czy po prostu trzymają się na piankę montażową. Choć można zakładać, że w takim wypadku sąd wziąłby stronę klienta, to jednak uzyskanie w takiej sytuacji odszkodowania na pewno nie byłoby proste.
Podobnie rzecz się ma z zainstalowanymi przez poprzedniego właściciela instalacjami alarmowymi. Żeby uniknąć ewentualnych problemów, trzeba przynajmniej przetestować ich działanie i wykonać przegląd w firmie, która jest producentem lub ma autoryzację do montowania i serwisowania takich instalacji. Dopiero wtedy będziemy mieli pewność, że system rzeczywiście zadziała i nie spotka nas odmowa czy ograniczenie wypłaty odszkodowania. Oczywiście standardem powinno też być wymienienie zamków w drzwiach. Trzeba to zrobić nawet, gdy dostajemy komplet kluczy, bo nie wiadomo, czy wszystkie są oryginalne lub czy sprzedający nie zostawił sobie ich kopii. Możemy mieć problemy z uzyskaniem odszkodowania, jeśli drzwi zostaną otwarte bez śladów włamania. Towarzystwo może uznać wtedy, że sami daliśmy klucze złodziejowi czy po prostu nie zamknęliśmy drzwi. Lepiej jest więc mieć pewność, że wszystkie klucze i ich kopie są w naszym wyłącznym posiadaniu.
WYMAGANE ZABEZPIECZENIA
Wymogi dotyczące zabezpieczeń rosną wraz z sumą ubezpieczenia:
• Allianz - suma ubezpieczenia powyżej 40 tys. zł, drzwi muszą mieć przynajmniej dwa zamki wielozastawkowe lub jeden atestowany, ale wtedy całe drzwi muszą mieć atest np. Instytutu Mechaniki Precyzyjnej albo Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji (przy niższych wartościach wystarczy sam zamek atestowany).
• Compensa - suma ubezpieczenia powyżej 80 tys. zł - niezbędne posiadanie co najmniej jednego dodatkowego zabezpieczenia przeciwkradzieżowego (np. alarmu, rolet antywłamaniowych, monitoringu, stałego dozoru pełnionego przez firmę ochroniarską, drzwi antywłamaniowych - wtedy za te zabezpieczenia nie przysługuje zniżka). Powyżej 100 tys. zł - środki bezpieczeństwa są ustalane indywidualnie.
• Generali - obostrzenia dotyczą tylko lokali na parterze lub domów - jeśli suma ubezpieczenia przekracza 50 tys. zł, to drzwi muszą być zamykane na dwa zamki wielozastawkowe, w tym jeden z atestem. W oknach powinny być zainstalowane kraty, atestowane żaluzje antywłamaniowe lub szyby antywłamaniowe klasy P3. Alternatywą jest wyposażenie lokalu w alarm z monitoringiem z dojazdem załogi interwencyjnej w ciągu dziesięciu minut. Jeśli suma ubezpieczenia przekracza 100 tys. zł, konieczne są obie grupy zabezpieczeń (czyli zamki i zabezpieczenia okien plus alarm z grupą interwencyjną).
• Warta - rodzaj zabezpieczeń nie zależy od sumy ubezpieczenia, ale jeśli ubezpieczane są ruchomości domowe specjalne (dzieła sztuki, kolekcje), niezbędne jest zainstalowanie systemu alarmowego z monitoringiem i włączeniem do akcji załogi interwencyjnej lub stałego dozoru.
W Ergo Hestia, Uniqa czy PZU nie rosną wymogi dotyczące zabezpieczeń wraz ze wzrostem wartości ubezpieczanego mienia.
STANDARDOWE WYMOGI ZABEZPIECZEŃ
• Drzwi wejściowe muszą być zamknięte na dwa zamki wielozastawkowe lub jeden zamek atestowany, wielopunktowego ryglowania czy elektroniczny.
• Takie same wymogi muszą spełniać pozostałe drzwi zewnętrzne prowadzące do pomieszczeń gospodarczych.
• Drzwi balkonowe, okna muszą być tak umocowane, osadzone i zamknięte, żeby ich wyłamanie lub wyważenie nie było możliwe bez pozostawienia śladów (np. nie można zostawiać ich w pozycji rozszczelnione).
• Jeśli drzwi wejściowe mają szyby, trzeba je zabezpieczyć np. szkłem antywłamaniowym o odporności P3. Jeśli nie mają takiego zabezpieczenia, zamki muszą być tak skonstruowane, żeby złodziej nie mógł ich otworzyć, wybijając szybkę i wkładając rękę do środka (z tego powodu przeszklone zwykłym szkłem otwory nie powinny znajdować się obok drzwi.
• Samodzielne pomieszczenia gospodarcze muszą być zamknięte przynajmniej na jeden zamek wielozastawkowy lub kłódkę wielozastawkową.
• Wszelkie otwory, przez które można dostać się do domu i wynieść rzeczy, muszą być zabezpieczone.
* opracowano na podstawie wymogów różnych towarzystw, wymogi poszczególnych towarzystw mogą się różnić. Ostrzejsze wymogi np. dotyczące zabezpieczeń okien będą dotyczyły mieszkań położonych na parterze lub domów.
Zniżki za zabezpieczenia (w proc.)
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
MARCIN JAWORSKI
marcin.jaworski@infor.pl
REKLAMA