REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Droższy prąd mimo konkurencji

Ireneusz Chojnacki

REKLAMA

REKLAMA

Wciąż nie mamy możliwości swobodnego wyboru sprzedawcy energii elektrycznej. Konkurencję blokuje brak umów między sprzedawcami i dystrybutorami. Ceny energii wzrosną w 2008 r. ok. 10%.

Decyzja prezesa URE o uwolnieniu cen detalicznych energii dotknie za kilka tygodni prawie 14 mln gospodarstw domowych. Dotyczy ona rynku, którego wartość Vattenfall szacuje w 2007 roku na 8 mld zł. Pewne jest, że w 2008 roku ceny energii wzrosną bardziej, niż gdyby pozostały pod kontrolą. Nie oznacza to jednak, że proporcjonalnie do wzrostu cen energii będą rosły nasze końcowe rachunki za prąd.
Analitycy oceniają, że teraz ceny detaliczne w Polsce z obecnego poziomu ok. 40 euro za 1 MWh będą rosły aż dojdą do europejskiego poziomu 55-60 euro za 1 MWh.

- Myślę, że rozsądna ścieżka dochodzenia do europejskiego poziomu cen to horyzont czterech, pięciu lat, ale oczywiście jest pytanie, jak za kilka lat będą kształtowały się ceny w naszej części Europy - mówi Paweł Urbański, prezes zarządu Polskiej Grupy Energetycznej, największego gracza na polskim rynku energetycznym.

Pytanie nie brzmi więc, czy ceny będą rosły, tylko jak szybko i jak długo. Spółki obrotu podtrzymują swoje wcześniejsze prognozy na 2008 rok.

- W 2008 roku ceny energii dla gospodarstw domowych wzrosną o minimum 10 proc. - mówi Grzegorz Lot z Vattenfall Sales Poland.

Rynek będzie konkurencyjny

Wszystkie spółki obrotu zostaną zwolnione z obowiązku stosowania taryf cenowych zatwierdzonych przez prezesa URE na 2007 rok być może już w tym tygodniu. URE zaczął bowiem wysyłać decyzje spółkom.

- Decyzje obowiązują od dnia otrzymania ich przez spółki obrotu, ale obecne ceny obowiązują do momentu, gdy sprzedawcy ogłoszą nowe cenniki, których skuteczne wdrożenie przewidują procedury przewidziane w umowach - mówi Adam Szafrański, prezes URE.

Z punktu widzenia konsumentów uwolnienie cen następuje w trudnym momencie, bo rynek tak naprawdę w ogóle nie jest jeszcze konkurencyjny.

- Podstawą pomiaru konkurencyjności jest efektywna możliwość zmiany dostawcy. Z tego punktu widzenia w Polsce nie doszło do liberalizacji rynku. Problem w tym, że procedury zmiany są skomplikowane, opłaty przesyłowe wysokie, a dystrybutorzy bronią swoich rodzimych rynków - mówi Wojciech Hann, partner i szef Regionalego Zespołu Energetyczno-Surowcowego Deloitte.

Faktycznie sytuacja jest taka, że nawet gdyby wszyscy sprzedawcy podali jutro ceny na 2008 rok, setki tysięcy gospodarstw nie mogłyby zmienić sprzedawcy. Brakuje bowiem umów generalnych łączących sprzedawców z dystrybutorami, pozwalających sprzedawcom wchodzić na nowe rynki.

- Jesteśmy tym poziomem zawieranych umów nieusatysfakcjonowani, ale mamy nadzieję, że ten proces jest dynamiczny, że będzie postępował. Będziemy przyglądać się temu, jak umowy generalne są zawierane, tak aby odbiorcy mieli prawo wyboru sprzedawcy - mówi Adam Szafrański.

Jedna oferta na 2008 rok

Na razie jest po prostu źle. Według danych URE przykładowo klienci z rejonu dystrybucji Vattenfall Distribution Poland mają wprawdzie możliwość zakupu energii od ośmiu sprzedawców spoza grupy Vattenfall, ale już klienci z rejonu działania RZE Dystrybucja mogą ciągle kupić energię tylko od Rzeszowskiego Zakładu Energetycznego. Podobnie jest w przypadku Zakładów Energetycznych Okręgu Radomsko-Kieleckiego, a te zakłady mają np. ok. 740 tys. odbiorców i obsługują teren zamieszkany przez ok. 2 mln osób.

Stan rynku obrazuje też liczba ofert sprzedaży energii na 2008 rok - jedyną ofertę ma Vattenfall Sales Poland. W połowie listopada przedstawienie oferty obiecuje Polska Grupa Energetyczna, największa polska firma energetyczna. Większość nowych ofert pojawi się jednak zapewne tuż przed końcem roku lub na początku przyszłego.

- Zakładamy, że cenniki powinny być gotowe do końca tego miesiąca, bo klient powinien mieć czas na ewentualne wypowiedzenie umowy - mówi Tomasz Lender, dyrektor departamentu obrotu hurtowego Enion Energia.

Wzrost cen jest pewny

Ceny energii w przyszłym roku wzrosną, zapewne w skali prognozowanej przez spółki obrotu, czyli co najmniej o 10 proc. Przemawiają za tym nie tylko oferty wytwórców, ale już konkretne transakcje zawierane na rynku hurtowym.

- Większość energii na przyszły rok mamy już sprzedane po cenie 143 zł za 1 MWh - mówi członek zarządu jednej z dużych elektrowni systemowych.

- Wytwórcy najczęściej uzasadniają wzrost cen koniecznością inwestycji w moce wytwórcze i przewidywanymi kosztami zakupu brakujących uprawnień do emisji C02 - mówi Tomasz Lender.

Podane ceny hurtowe są wyższe od tegorocznych o 8-12 proc. i dotyczą tylko energii czarnej, czyli produkowanej z węgla. Nie uwzględniają kosztów zakupu energii ze źródeł odnawialnych, ciągle droższej niż energia z węgla.

Czy spadną ceny dystrybucji

Wzrost cen energii nie oznacza proporcjonalnego wzrostu wartości rachunków. Płacimy bowiem nie tylko za energię, ale i za jej przesył. W 2006 roku w płatnościach za energię elektryczną cena energii stanowiła ok. 30 proc., opłata za przesył ponad 40 proc., a reszta to głównie podatki. Ceny przesyłu pozostaną regulowane i niekoniecznie muszą rosnąć.

- Zakładam, że prezes URE obniży ceny dystrybucji - mówi Tomasz Lender.

Ceny dystrybucji powinny być znane w połowie grudnia, wtedy będziemy wiedzieć dokładnie, na czym stoimy.

- Oczekujemy złożenia wniosków taryfowych dla działalności sieciowej do 9 listopada i będziemy decyzje przygotowywali do podpisu do 15 grudnia - mówi Tomasz Kowalak, dyrektor departamentu taryf URE.

Sześć kroków do zmiany dostawcy prądu



Co się składa na cenę prądu




ZE STRONY PODATKÓW
Dzisiejsze przepisy ustawy o podatku akcyzowym nie są w pełni dostosowane do regulacji unijnych w zakresie opodatkowania energii. Obecnie podatek akcyzowy od energii płacą producenci, a powinni dostawcy. Według dostawców energii elektrycznej, gdy obowiązek podatkowy w zakresie akcyzy na energię będzie ciążył na dostawcach, wpłynie to na ceny energii, gdyż nastąpi przerzucenie części tego podatku na koszty sprzedaży energii. Podwyżkę tę odczują zatem wszyscy ostateczni konsumenci.

SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK
Mimo że do tej pory URE nakładało na sprzedawców energii obowiązek urzędowego zatwierdzania taryf sprzedawcy i tak podnosili ceny. 2007 rok oznaczał np. podwyżki taryfowych cen energii o 11,4 proc. dla klientów Zakładów Energetycznych Okręgu Radomsko-Kieleckiego, a o 11,3 proc. zdrożała energia elektryczna w Zakładzie Energetycznym Warszawa-Teren. W 2006 roku podwyżka o 6,8 proc. dotknęła klientów gdańskiej Energi, a w płockiej Enerdze ceny poszły w górę o 5 proc. Urząd Regulacji Energetyki, zatwierdzając taryfy zakładów energetycznych, zgadzał się również na podwyżki cen energii dla dużych firm (grupa taryfowa B21). W tym roku największe (aż o 13,5 proc.) dotknęły klientów Enei. Nieco mniejsze były w RWE Stoen (13,4 proc. - ale należy pamiętać, że klienci warszawskiego zakładu energetycznego w latach 2005-2006 korzystali z tych samych cen) i w Zamojskiej Korporacji Energetycznej (12,6 proc.).

CZY ENERGIA W POLSCE JEST DROGA
-
15,28 euro za 100 kWh - średnia cena energii dla gospodarstw domowych w Unii Europejskiej o rocznym zużyciu energii na poziomie 3500 kWh;
- 12 euro za 100 kWh - średnia cena płacona przez polskie gospodarstwo domowe o rocznym zużyciu 3500 kWh;
- 7 euro za 100 kWh - średnia cena płacona przez bułgarskie gospodarstwo domowe o rocznym zużyciu 3500 kWh i zarazem najniższa cena w Unii. Źródło: Eurostat

Ireneusz Chojnacki
ireneusz.chojnacki@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA