REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Za mała ochrona członków wspólnot mieszkaniowych

Niedzielska-Jakubczyk Dobromiła

REKLAMA

Wzrost liczby wspólnot mieszkaniowych jest nieodwracalny. Przepisy ustawy nie pozwalają na efektywną kontrolę osób zarządzających. Konieczne są zmiany prawa precyzujące uprawnienia właścicieli lokali.

ANALIZA

Wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy prawa w każdym domu, w którym sprzedano choćby jedno mieszkanie, biuro czy sklep (art. 6 ustawy o własności lokali). Wszędzie tam, gdzie sprzedają lokale deweloperzy lub inni dotychczasowi właściciele, np. gmina, także tworzą się wspólnoty.

Zamieszanie ze spółdzielnią

Jedynie w spółdzielni mieszkaniowej zaczyna ona działać dopiero po wyodrębnieniu ostatniego lokalu w budynku (po przeniesieniu prawa własności do niego ze spółdzielni na nowego właściciela). I dzieje się tak niezależnie od tego, czy właściciele pozostają członkami spółdzielni czy nie (art. 26 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych).

Wiele aktów prawnych ostatnich lat (choćby obowiązująca od sierpnia nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych) zmierza do ograniczania liczby spółdzielni i tworzenia zamiast nich wspólnot.

Nasi czytelnicy skarżą się, że spółdzielnie stawiają jednak przekształceniom cichy opór. Są też niezadowoleni z tego, że co innego im obiecywano, a co innego dostają.

- Kiedy zakładamy w spółdzielni wspólnotę, czyli kupujemy od niej mieszkania, nie dostajemy całego majątku, który kiedyś wypracowaliśmy - twierdzą czytelnicy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- W pierwszej kolejności należy dążyć do podziału spółdzielni na mniejsze, ponieważ w nich majątek jest dzielony sprawiedliwiej - tłumaczy Jadwiga Hennig z Obywatelskiego Stowarzyszenia Uwłaszczeniowego i Obrony Praw Mieszkańców.

- Nie opowiadam się przeciwko przekształceniu własnościowego prawa do lokalu w spółdzielni w prawo własności. Przeciwnie. Uważam, że taka metamorfoza musi nastąpić szybko i masowo. Warto, by wszystkie lokale własnościowe stały się przedmiotem odrębnej własności. Jestem natomiast przeciwny zmianie prawa, która spowodowała, że ustawodawca sam, nie pytając spółdzielców, wprowadził ułomną formę wspólnoty mieszkaniowej zamiast spółdzielni mieszkaniowej - mówi prof. dr hab. Krzysztof Pietrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Wątpliwy status

Obowiązujące prawo nie dość precyzyjnie określa status wspólnot mieszkaniowych. Nawet w Sądzie Najwyższym nie ma zgody co do tego, czy wspólnota może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania dla siebie czy wyłącznie dla swoich członków.

- Nie wiadomo też, czy ma podmiotowość prawną czy jest jedynie synonimem wszystkich właścicieli lokali w jednym domu - twierdzą prawnicy.

REKLAMA

Na przykład w wyroku z 10 grudnia 2004 r. (sygn. akt III CK 55/04) Sąd Najwyższy stwierdził, że wspólnota mieszkaniowa może posiadać swój majątek, odrębny od majątków właścicieli lokali. Natomiast w uchwale z 24 listopada 2006 r. SN uznał, że wspólnota sama nie ma zdolności prawnej i może nabywać prawa (m.in. własność nieruchomości) jedynie dla swych członków, czyli właścicieli lokali.

- I jeśli uznać drugie stanowisko za słuszne, to kto zaciąga we wspólnotach kredyty i jakie miałyby być ich zabezpieczenia? Przecież na hipotekę na nieruchomościach członków wspólnoty nikt się nie zgodzi - pytają członkowie wspólnot.

Konieczne zmiany prawa

- I chociaż nie ma sensu powstrzymywać rozwoju wspólnot mieszkaniowych, to koniecznie trzeba zmienić przepisy ustawy o własności lokali - uważają eksperci. Nie zapewnia ona wystarczającej ochrony członkom wspólnoty, gdy firma zarządzająca lub nawet zarząd realizują własne cele, nie oglądając się na dobro i wolę mieszkańców, dodają specjaliści.

Naszym czytelnikom coraz częściej zdarza się, że są pomijani przy podejmowaniu decyzji dotyczących wspólnot.

REKLAMA

- Problemem praktycznym jest przeważnie to, że we wspólnotach rządzą ci, którzy mają czas, a nie wiedzę. Podpisują źle skonstruowane umowy, np. z bankami albo z przedsiębiorcami budowlanymi. A pozostałym właścicielom trudno nawet zwolnić ich z funkcji, ponieważ albo nie mają dość czasu na udowadnianie racji, albo pieniędzy na adwokatów i procesy - mówi Jagna Kisielnicka z jednej z warszawskich wspólnot.

- Płacimy za źle zrobione remonty i niekorzystnie zaciągnięte pożyczki, ponieważ brakuje mechanizmów, ścisłej kontroli naszych zarządców. Administratorzy najchętniej układają się z tymi, którzy stale ich atakują we własnych tylko sprawach. Dziś można tylko zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z prawem lub z umową, albo jeśli inaczej narusza ona interesy - skarży się Janina Bachleda ze wspólnoty w Krakowie.

Bez odwrotu

Małgorzata Paradowska, prezes firmy Lider, przyznaje, że dla przeciętnych ludzi wspólnoty są korzystniejsze. Jednak przepisy dotyczące własności lokali są bardzo ogólnikowe. Jej zdaniem to dobrze, bo zarządzanie wspólnotami jest dla zarządców dużo prostsze i tańsze niż prowadzenie spółdzielni.

120 tys. wspólnot mieszkaniowych działa w Polsce

Fot. Marek Matusiak

Krzysztof Pietrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu powinno zostać zastąpione prawem własności

Status wspólnoty mieszkaniowej

DOBROMIŁA NIEDZIELSKA-JAKUBCZYK

dobromila.niedzielska@infor.pl

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA