REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Płacowa presja grozi zyskom

Paweł Czuryło

REKLAMA

Prognozowany średnio 10-proc. wzrost płac co roku może doprowadzić do spadku konkurencyjności polskich firm. Najbardziej zagrożone są wyniki przedsiębiorstw z branży budowlanej i handlowej oraz w usługach. Firmy, którym w związku z presją na podwyżkę płac grozi spadek rentowności, mogą przenieść produkcję za granicę.

 

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Jak rosną płace w polskich firmach


W najbliższym czasie najłatwiej będzie negocjować podwyżkę wynagrodzenia w branży budowlanej - twierdzą eksperci rynku pracy.

- Widzimy, że większość branż zgłasza zapotrzebowanie na nowych pracowników. Dotyczy to zarówno firm budowlanych, logistycznych, instytucji finansowych, ale także firm przemysłowych. Pracownicy są poszukiwani także na potrzeby centrów usług księgowych, informatycznych czy call centre - mówi Joanna Kotzian, ekspert z firmy HRK.

- Płace rosną najszybciej w branży budowlanej, finansowej i w centrach usługowych. W ubiegłym roku we Wrocławiu płace specjalistów wzrosły o 12 proc. i można oczekiwać, że w tym roku dynamika będzie zbliżona do tego poziomu. Nic nie wskazuje na to, by płace miały przestać rosnąć - dodaje.

Potwierdza to Renata Juszkiewicz, dyrektor sieci handlowej Metro Group.

- W ostatnim okresie podwyższyliśmy płace pracownikom. Wynika to z sytuacji na rynku pracy, a dla pracowników jest motywacją - mówi.

Ale przedstawiciele niektórych firm wciąż mówią o braku presji płacowej.

- W naszych zakładach nie było żadnych roszczeń płacowych ze strony pracowników - mówi Dorota Liszka, rzecznik firmy Maspex, producenta soków.

Co z rentownością

Najbardziej narażone na wzrost presji płacowej są firmy z branży budowlanej, handlowej i usługowej. To może obniżyć ich rentowność. Oczekiwany przez ekonomistów średnio 10-proc. wzrost płac co roku może w końcu doprowadzić do spadku konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, choć na razie rekompensuje im to szybki wzrost obrotów.

- Jeżeli przyjmiemy, że wzrost PKB w 2008 roku wyniesie 5,5-5,7 proc., to dynamika wydajności pracy sięgnie 3 proc. przy wzroście płac o 9 proc. i zatrudnienia o 2-2,5 proc. To daje wzrost jednostkowych kosztów pracy o 5-6 proc. - mówi Łukasz Tarnawa, główny ekonomista PKO BP.

Choć ekonomiści obawiają się konsekwencji szybkiego tempa wzrostu płac, to ostatnie dane GUS są wciąż optymistyczne. W I połowie 2007 r. w strukturze kosztów firm nie widać wzrostu kosztów pracy. Dzięki szybciej rosnącym przychodom niż kosztom wskaźnik poziomu kosztów obniżył się do 93,5 proc. z 94,4 proc. przed rokiem. Wynik finansowy firm ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów wyniósł 46,7 mld zł i był wyższy o 23,4 proc. niż przed rokiem.

- Na razie zdecydowane pogorszenie konkurencyjności firm czy wejście w straty jeszcze nam nie grozi. Łatwiej przyjąć podwyżki płac w sektorze wytwórczym, bo w nim płace stanowią 20 proc. kosztów i większe znaczenie mają tam ceny surowców i materiałów. Ale w usługach to zaczyna być problemem, bo płace to połowa kosztów - podkreśla Łukasz Tarnawa.

- Jeśli obecna tendencja się utrzyma i przez dłuższy czas wydajność będzie rosła wolniej niż płace, to przełoży się to na spadek konkurencyjności przedsiębiorstw - dodaje Jacek Męcina, ekspert rynku pracy.

Także ekonomiści z BRE Banku oceniają, że relacja pomiędzy wydajnością i płacami może pogorszyć się w najbliższych kwartałach.

Według ekspertów w tej sytuacji zwycięzcami będą te firmy, którym uda się wraz ze wzrostem wynagrodzeń zwiększyć efektywność swoich pracowników. W innym wypadku podczas dekoniunktury mogą one utracić swoją obecną pozycję.

Odrabianie zaległości

Ekonomiści nie mają wątpliwości: polskie firmy czeka przez najbliższe kilka lat nieustanny, 10-proc. wzrost płac.

- Trudno liczyć na wyhamowanie dynamiki płac, bo odrabiamy pewne zaległości. Od 2002 roku płace rosły w tempie 4 proc., a wydajność szybciej - podkreśla główny ekonomista PKO BP.

Ale na razie dobre wyniki finansowe przedsiębiorstw powodują, że mogą one sprostać coraz wyższym żądaniom płacowym pracowników bez straty.

- Być może efekt wyższych dochodów umożliwi podnoszenie ceny dóbr finalnych, a import nadal będzie ograniczał wzrost cen, choć i tak będą one rosły szybciej niż do tej pory. Podobnie jak ceny usług, usług nie da się importować - twierdzi Łukasz Tarnawa.

PaweŁ CzuryŁo

pawel.czurylo@infor.pl

Współpraca Wojciech Iwaniuk

OPINIE

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Radosław Koelner, prezes firmy Koelner

RADOSŁAW KOELNER

prezes firmy Koelner

Po tegorocznej podwyżce płac o 7-8 proc. planujemy wzrost o 8-10 proc. w przyszłym roku. Wzrost płac sprawia, że część firm myśli o przeniesieniu się na Słowację, Ukrainę, do Rumunii lub Bułgarii. Tam koszty pracy są niższe niż w Polsce.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Marek Michałowski, prezes Budimeksu

MAREK MICHAŁOWSKI

prezes Budimeksu

W tym roku podnieśliśmy pensje pracownikom, inaczej nie utrzymalibyśmy ich w firmie. Niewykluczone są kolejne ruchy przy poszczególnych kontraktach. Kontrakty wygrywa się z reguły przy bardzo przyzwoitych marżach. Ale, niestety, kończy się te kontrakty z marżami dużo niższymi.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Rafał Brzoska, prezes Inpost

RAFAŁ BRZOSKA

prezes Inpost

Od początku naszej działalności zaoferowaliśmy pracownikom stosunkowo wysokie stawki - szczególnie w porównaniu z płacami oferowanymi w Poczcie Polskiej. W naszej firmie wysokość wynagrodzenia jest adekwatna do wydajności pracy. Zatem najlepsi pracownicy otrzymują bardzo dobre pensje.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Romuald Rytwiński, dyrektor generalny GM Poland

ROMUALD RYTWIŃSKI

dyrektor generalny GM Poland

Pracownicy otrzymali 2,5 tys. zł premii. Teraz będziemy prowadzili negocjacje dotyczące wzrostu płac w przyszłym roku. W tym roku w motoryzacji płace wzrosły o 8 proc., w przyszłym skala podwyżek może być podobna.

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Wyższe jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Kiedy złożyć wniosek?

1 kwietnia 2025 r. wzrasta jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Jakie dokumenty należy złożyć w celu uzyskania odszkodowania? Jaka będzie wysokość odszkodowania?

Prof. Witold Modzelewski: nienależny zwrot podatku VAT wynosi prawdopodobnie 40-50 mld zł rocznie

Prof. Witold Modzelewski szacuje, że nienależne zwroty VAT w Polsce mogą wynosić nawet 40-50 miliardów złotych rocznie. W 2024 roku wykryto blisko 292 tys. fikcyjnych faktur na łączną kwotę 8,7 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 130% w porównaniu do roku poprzedniego. Choć efektywność kontroli skarbowych rośnie, eksperci wskazują, że skala oszustw wciąż jest ogromna, a same kontrole mogą nie wystarczyć do rozwiązania problemu.

REKLAMA

Co deweloperzy sądzą o programie dopłat do kredytów mieszkaniowych

Czy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest potrzebny? Jak oceniają to deweloperzy? Jakie mają pomysły na inne rozwiązania wsparcia rynku mieszkaniowego w Polsce? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

1000 zł świadczenia rodzicielskiego w 2025 r. Wydłużenie świadczenia rodzicielskiego od 19 marca 2025 r. Nowe przepisy już obowiązują

Świadczenie rodzicielskie w 2025 r. wynosi 1000 zł miesięcznie. Świadczenie rodzicielskie przysługuje rodzicom, którzy nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego ani innego świadczenia odpowiadającemu za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego. Pobierać je można przez okres od 52 do 71 tygodni w zależności od liczby urodzonych, objętych opieką lub przysposobionych dzieci.

Świadczenie "Aktywnie w żłobku": Limity dofinansowań dla podmiotów prowadzących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2025 r.

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest jednym ze świadczeń realizowanych w ramach programu „Aktywny rodzic”. Na świadczenie „Aktywnie w żłobku” nałożone są pewne limity dofinansowań. Jak należy policzyć wysokość opłaty w żłobku?

Zegarek od szefa bez PIT? Skarbówka: To nie przychód, ale może być darowizna

Czy upominki na jubileusz pracy i dla odchodzących na emeryturę podlegają opodatkowaniu? Skarbówka potwierdza – nie trzeba płacić podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). W grę może jednak wchodzić podatek od spadków i darowizn.

REKLAMA

Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

Seniorzy mogą otrzymać spory „zastrzyk” gotówki od fiskusa, ale muszą dopilnować jednej ważnej kwestii [interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej]

Seniorzy, którzy pomimo osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego (który dla kobiet wynosi obecnie 60 lat, a dla mężczyzn – 65 lat) nadal pozostają aktywni zawodowo – mogą skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego swoich przychodów, do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł. Zwolnienie to, potocznie zwane jest ulgą dla pracujących seniorów (lub zerowym podatkiem dla seniorów) i obowiązuje również w 2025 r. (w ramach rozliczenia roku 2024). Aby konkretny przychód (np. odprawa emerytalna) mógł jednak zostać objęty ww. zwolnieniem z podatku dochodowego – musi zostać spełniony jeden istotny warunek, którego seniorzy muszą dopilnować.

REKLAMA