REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co zrobić, gdy sąsiad nie chce naprawić płotu

Adam Makosz
Adam Makosz

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli z płotu znajdującego się na granicy gruntów korzystają obaj sąsiedzi, to muszą oni ponosić wspólne koszty jego utrzymania. Sąsiad nie ma z kolei obowiązku dokładać się do budowy nowego ogrodzenia.


Czy muszę dołożyć się do budowy płotu

Mój sąsiad zaczął budować nowe ogrodzenie pomiędzy naszymi działkami. Stary płot był w dobrym stanie, więc powiedziałem, że nie chcę go zmieniać i nie dołożę się do kosztów budowy. Sąsiad zaczął grozić, że pozwie mnie do sądu. Czy obowiązek wspólnego ponoszenia przez sąsiadów kosztów związanych z utrzymaniem płotu znajdującego się na granicy gruntów sąsiadujących obejmuje również koszty wybudowania nowego płotu w miejsce zużytego?

Nie

Przewidziany w art. 154 par. 2 kodeksu cywilnego obowiązek ponoszenia kosztów urządzeń znajdujących się na granicy gruntów sąsiadujących nie obejmuje kosztów wybudowania nowego urządzenia. Jak stwierdził Sąd Najwyższy (sygn. akt III CZP 75/01), pojęciu utrzymanie przypisuje się w języku polskim wiele znaczeń, spośród których jedynie utrzymać w znaczeniu trzymając coś (tu korzystając z czegoś), zachować w niezmienionym położeniu, może być rozważane dla takiego zastosowania, jakie przyjęto w art. 154 k.c. Takie rozumienie omawianego pojęcia oznacza, że granice powinności sąsiedzkiej w ramach omawianego przepisu wyznacza cel w postaci utrzymania urządzenia w istniejącym, niepogorszonym stanie, w którym spełnia ono i zachowuje funkcję, jaką jest możliwość korzystania z niego przez sąsiadów. Obowiązek ten dotyczy urządzeń już istniejących i nie obejmuje kosztów ich wykonania. Uzyskany wynik wykładni językowej prowadzi do wniosku, że obowiązek wspólnego ponoszenia przez sąsiadów kosztów związanych z utrzymaniem płotu, znajdującego się na granicy gruntów sąsiadujących, nie obejmuje kosztów wybudowania nowego płotu w miejsce zużytego.

Podstawa prawna

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Art. 154 par. 2 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Czy owoce spadające na mój grunt należą do mnie

Kilka starych jabłoni sąsiada rośnie tuż przy samej granicy z moją działką. Ich konary częściowo znajdują się na mojej nieruchomości. wskutek czego część jabłek spada na moją działkę. Niezależnie od tego sąsiad nie pozwala mi ich zatrzymać i sam zbiera je wkraczając na mój teren. Czy owoce, które spadły na moją działkę, należą do mnie?

Tak

REKLAMA

W przypadku gdy gałęzie lub owoce wchodzą w przestrzeń nieruchomości przyległej często dochodzi do konfliktów pomiędzy sąsiadami. Jeżeli na grunt sąsiedni opadają owoce z drzew lub krzewów, to stanowią one korzyści należące się właścicielowi działki, na którą opadły. Są to pożytki, czyli dochody przynoszone przez te opadłe owoce właścicielowi, dzierżawcy lub użytkownikowi sąsiedniej działki, a nie właścicielowi drzewa.

Zasada ta dotyczy jednak tylko owoców, które same spadły z drzewa. Gdyby znajdowały się na gałęzi zwieszającej się nad gruntem sąsiednim, to wówczas prawo do nich ma właściciel drzewa. Sąsiad nie może ich zerwać ani spowodować w inny sposób, aby opadły. Właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo, ma prawo wejść na teren sąsiedniej nieruchomości po to, aby zerwać owoce lub usunąć zwieszające się z jego drzewa gałęzie. Sąsiad nie może mu tego zabronić, jednak musi pamiętać, że w razie gdyby jego działania wyrządziły szkodę sąsiadowi (np. obcięta gałąź spadnie na samochód sąsiada i porysuje lakier), to trzeba ją naprawić.

Podstawa prawna

Art. 149 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Czy mogę obciąć gałęzie zwisające z sąsiedniej działki

Już kilka razy prosiłem sąsiada, żeby ściął gałęzie, które przechodzą z jego drzew na teren mojej działki. Mimo że podkreślałem, że zawisające konary psują ogrodzenie, a nawet wkradają się pod zadaszenie mojego garażu, to do tej pory nie zrobił nic w tym kierunku. Czy mogę sam obciąć te gałęzie, nie zważając na brak zgody sąsiada?

Tak

REKLAMA

Właściciel działki, na której rośnie drzewo nie powinien dopuścić do sytuacji, w której jego konary lub gałęzie będą przechodziły przez granicę sąsiednich nieruchomości. Musi więc regularnie je przycinać. To samo dotyczy korzeni przekraczających granice nieruchomości. Najlepiej jednak od razu sadzić drzewa i krzewy w odpowiedniej odległości od ogrodzenia.

Jeżeli dojdzie już do sytuacji, że gałęzie lub korzenie znajdą się na terenie sąsiada, to zawsze trzeba starać się usuwać je, przebywając na własnym gruncie. Gdyby okazało się to niemożliwe i trzeba będzie wkroczyć na cudzą działkę, to jej właściciel nie może się temu sprzeciwić. Jednak należy zapłacić za wszystkie szkody, które zostały wyrządzone na skutek takich działań.

Zdarza się jednak, że właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo, sam nie usuwa zwisających gałęzi. Sąsiad może go wówczas wezwać, aby to uczynił i wyznaczyć mu stosowny termin. Data ostatecznego usunięcia gałęzi powinna być odpowiednia, czyli musi pozostawiać odpowiedni czas na zorganizowanie potrzebnych narzędzi i przypadać w porze roku, w której obcięcie gałęzi nie pogorszy stanu drzewa. Dopiero gdy właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo, nie usunie gałęzi w wyznaczonym terminie, właściciel sąsiedniej nieruchomości może uczynić to sam. Jemu też przypadają obcięte gałęzie.

Podstawa prawna

Art. 150 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Czy sąsiad musi uczestniczyć w kosztach utrzymania płotu

Co dwa lub trzy lata odnawiam drewniany płot, który niegdyś postawiłem na granicy mojego podwórka i zabudowań sąsiada. Mimo tego, że już kilka razy zwracałem się do niego z prośbą, żeby się dołożył do farby, to nigdy tego nie robi. Twierdzi, że skoro sam postawiłem płot, to teraz muszę o niego dbać. Czy sąsiad ma rację?

Nie

Jeżeli płot znajdujący się na granicy gruntów sąsiadujących służy do wspólnego użytku sąsiadów, to obie strony mają obowiązek ponosić wspólnie koszty jego utrzymania. Chodzi tutaj o wszelkiego rodzaju naprawy i konserwacje. Podobne zasady dotyczą murów, miedzy i rowów, które znajdują się na granicy gruntów sąsiadujących. Można więc żądać od sąsiada, aby pokrył część kosztów. Niestety nie ma przepisów regulujących rozkład tych kosztów, wobec czego trzeba przyjąć odpowiednie zastosowanie zasady, że każdy współwłaściciel ponosi wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną w stosunku do przysługującego mu udziału. Gdy sąsiad nie będzie chciał partycypować w kosztach utrzymania ogrodzenia, stosownego zwrotu pieniędzy można dochodzić na drodze sądowej. Właściwym do rozpoznania sprawy jest sąd miejsca położenia nieruchomości, które rozgranicza ogrodzenie.

Podstawa prawna

Art. 154 par. 2 i art. 207 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Czy mogę żądać rozbiórki budynku

Rok temu mój sąsiad wzniósł budynek gospodarczy przy miedzy rozdzielającej nasze działki. Niedawno zorientowałem się, że pół metra tego obiektu znajduje się na moim gruncie. Czy mogę zgłosić się do nadzoru budowlanego, żeby ten nakazał rozbiórkę obiektu?

Nie

Co do zasady przywrócenie stanu poprzedniego, które prowadzi do usunięcia budynku lub jego części z nieruchomości stanowiącej cudzą własność, jest niemożliwe. Poszkodowany właściciel może jednak żądać stosownego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie odpowiedniej służebności gruntowej. Wysokość wynagrodzenia według cen rynkowych ustala się z uwzględnieniem rodzaju i stopnia uciążliwości tej służebności dla właściciela sąsiedniej działki, a także korzyści, jakie z tego tytułu ma sąsiad. Może on też żądać wykupienia zajętej części gruntu, jak również tej części, która w wyniku budowy straciła dla niego znaczenie gospodarcze. Można żądać rozebrania budynku tylko wtedy, gdyby właściciel sąsiedniej nieruchomości w odpowiednim czasie (niezwłocznie) sprzeciwił się przekroczeniu granicy działek. Trzeba wówczas po prostu uświadomić sąsiadowi prowadzącemu budowę, że dopuszcza się naruszenia cudzej własności. Sprzeciw może być wyrażony w dowolnej formie i przez każde zachowanie się. Jest on również skuteczny w razie, gdy nie można zgłosić go od razu (gdyż np. przez wiele miesięcy przebywa za granicą i nic nie wie o budowie). Rozbiórki można żądać także wtedy, gdy właścicielowi działki grozi niewspółmiernie wielka szkoda, która byłaby większa od straty właściciela nieruchomości spowodowanej przywróceniem stanu poprzedniego. W każdym przypadku przywrócenia stanu poprzedniego od sąsiada można żądać także wtedy, gdy przekroczył on granice umyślnie, wiedząc, że nie może tego robić.

Podstawa prawna

Art. 151 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Czy mogę przejechać przez pole sąsiada

Działka, na której postawiłem garaż, nie ma bezpośredniego dostępu do drogi publicznej.Aby do niej dojechać, muszę przejeżdżać przez teren sąsiada. Mimo że jego działka jest niezabudowana i nie ma jeszcze ogrodzenia, sąsiad nie zgadza się, by korzystać z jego działki. Czy mogę żądać od sąsiada, żeby umożliwił mi dojazd do drogi?

Tak

Jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich, właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej. Jest to tzw. droga konieczna. Jeżeli strony same dobrowolnie nie ustalą warunków obciążenia gruntu służebnością, to wówczas sąd na wniosek właściciela działki bez dostępu do drogi publicznej ustanowi taki przejazd za wynagrodzeniem. Służebność drogowa powinna uwzględniać potrzeby nieruchomości bez dostępu i stanowić najmniejsze obciążenie gruntów, przez które będzie prowadziła. Przy określaniu przebiegu drogi objętej służebnością sąd powinien uwzględnić: potrzeby nieruchomości niemającej dostępu do drogi publicznej, stopień obciążenia gruntów, przez które droga ma prowadzić, czy okoliczność, że konieczność ustanowienia służebności jest następstwem sprzedaży gruntu lub innej czynności prawnej (wówczas - jeżeli nie dojdzie do porozumienia między zainteresowanymi - przeprowadzenie drogi, co do zasady, powinno nastąpić po gruntach będących przedmiotem tej czynności prawnej).

Podstawa prawna

Art. 145 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).


Przygotował adam makosz

 

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA