REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak zawrzeć umowę na dokształcanie

Jolanta Góra

REKLAMA

Pracownik wysłany na studia przez pracodawcę może otrzymać nawet 28 wolnych dni na naukę i przygotowanie się do egzaminów. Jeśli jednak pracodawca nie podpisze umowy równoznacznej ze skierowaniem, nie musi przyznać urlopu.

 

Teoretycznie pracownik nie musi informować pracodawcy o tym, że rozpoczął naukę w liceum dla dorosłych, podjął studia czy zapisał się na specjalistyczny kurs. Decyzję o dokształcaniu każdy może podjąć samodzielnie, pod warunkiem że dodatkowe zajęcia nie będą kolidować z obowiązkami wobec pracodawcy. Wówczas bowiem nie można oczekiwać, że pracodawca wyrazi zgodę na urlop z powodu zajęć w piątek. Chociaż kodeks pracy zobowiązuje pracodawców do ułatwiania pracownikom podnoszenia kwalifikacji zawodowych, to rozporządzenie ministra edukacji narodowej oraz ministra pracy i polityki socjalnej z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych (Dz.U. nr 103, poz. 472 z późn. zm) przyznaje dodatkowe uprawnienia, np. urlop szkoleniowy tylko pracownikom podejmującym naukę na wniosek pracodawcy. Jeśli zatem pracodawca nie zawrze z pracownikiem umowy o dokształcanie, traktowanej jak skierowanie na naukę, to nie musi realizować kodeksowego obowiązku, w tym przyznawać wolnego wynikającego ze wspomnianego rozporządzenia. Może jedynie, na zasadzie dobrej woli, przyznać urlop bezpłatny czy zwolnić z części dnia pracy, ale bez zachowania prawa do wynagrodzenia. Jeśli zatem ktoś chce korzystać z przywileju dodatkowego, płatnego urlopu, musi przekonać pracodawcę do podpisania umowy o skierowaniu na dokształcanie. Wówczas bowiem, nawet jeśli zmieni się kierownik czy dyrektor, firma nadal będzie zobowiązana do przestrzegania przysługujących z tego powodu uprawnień.

Zdarza się również, że pracodawca nie podpisuje umowy, ale pokrywa koszty nauki. Wówczas jednak, jeśli pracownik złoży wypowiedzenie tuż po ukończeniu studiów, pracodawca nie może żądać zwrotu poniesionych nakładów.

Podpisanie umowy jest zatem korzystne i dla pracodawcy, i dla pracownika. Dlatego też zawsze warto powiadomić pracodawcę o chęci podniesienia kwalifikacji.

Skierowanie od pracodawcy na dokształcanie

Jeśli podnoszenie kwalifikacji ma odbywać się na podstawie skierowania od pracodawcy, to firma musi z pracownikiem podpisać umowę określającą wzajemne prawa i obowiązki. Brak umowy oznacza, że pracownik dokształca się z własnej inicjatywy. Wówczas nie ma prawa do urlopu szkoleniowego.

W umowie należy posługiwać się definicjami używanymi w przepisach regulujących dokształcanie. Wymiar urlopu szkoleniowego zależy bowiem od formy kształcenia. Wspomniane rozporządzenie mówi np. o szkolnych i pozaszkolnych formach kształcenia. Do pierwszych należy nauka w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych dla dorosłych (gimnazjach, technikach, zawodówkach), a także szkołach wyższych, ale tylko na studiach licencjackich czy magisterskich. Studia podyplomowe, podobnie jak wszelkiego rodzaju kursy, seminaria, staże, traktowane są jak nauka w formach pozaszkolnych.

Umowa powinna określać też termin rozpoczęcia i zakończenia nauki, przywileje pracownika związane z edukacją, a więc wymiar urlopu szkoleniowego, dodatkowe dni wolne na zdawanie egzaminów, konsultacje naukowe. Dzięki temu pracownik będzie wiedział, jakie ma prawa, a pracodawca, kiedy nie będzie go w pracy z powodu nauki.

Pracodawca dodatkowo może też zobowiązać się do pokrycia kosztów nauki pracownika, części lub całości, przejazdu na uczelnię do innego miasta, wyżywienia czy nawet podręczników.

Pracownik, który podpisze umowę o dokształcanie z pracodawcą, zobowiązuje się jednocześnie, że po zakończeniu edukacji nadal będzie pracował w firmie, która skierowała go na szkolenie, ale nie dłużej niż trzy lata. Pracodawca może jednak skrócić ten okres.

Jeśli natomiast pracownik rozwiąże stosunek pracy z pracodawcą lub zostanie zwolniony z pracy bez wypowiedzenia z jego winy, musi pokryć poniesione przez pracodawcę koszty i świadczenia związane z nauką. Od tej zasady są jednak wyjątki.

Jak się szkolić za pieniądze unijne

Tanie szkolenia i kursy dofinansowywane z Europejskiego Funduszu Społecznego prowadzą instytucje, które m.in. wygrały konkursy organizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Wysokość dofinansowania wynosi 80 proc dla małych i średnich przedsiębiorstw i 60 proc. dla dużych, zatrudniających ponad 265 pracowników. Oznacza to, że dla małych koszt szkoleń wynosi 20 proc. ich rynkowej wartości. Natomiast firmy, które wygrały konkursy organizowane przez Wojewódzkie Urzędy Pracy lub Urzędy Marszałkowskie organizują szkolenia bezpłatne. W nich jednak mogą brać udział tylko określone grupy osób.

Prawo do szkoleń z dofinansowaniem

W dofinansowanych szkoleniach mogą uczestniczyć pracownicy skierowani przez pracodawcę. Nie mogą z nich skorzystać osoby zatrudnione na umowę o dzieło czy zlecenia. Pracodawca musi najpierw podpisać z organizatorem szkolenia umowę i określić formę płatności. Do wyboru ma gotówkową i bezgotówkową. W pierwszym przypadku wpłaca organizatorom odpowiedni procent wartości szkolenia. W drugim wkład własny rozlicza jako wynagrodzenia pracownika za czas jego oddelegowania na szkolenie. Wykaz wszystkich dofinansowanych szkoleń z podziałem na województwa znajduje się na stronie www.parp.gov.pl. Natomiast zapisy na tanie studia podyplomowe na 155 kierunkach w 14 uczelniach koordynuje Stowarzyszenie Edukacja dla Przedsiębiorczości (www.edp.org.pl). Przedstawiciele uczelni biorących udział w projekcie szacują, że w rezultacie za całe studia pracownicy sektora MSP zapłacą ok. 800 zł, a większych firm ok. 1,6 tys. zł, podczas gdy za niedotowane kształcenie musieliby zapłacić ok. 5 tys. zł.

Ciekawe oferty dla ludzi z inicjatywą

Wiele ofert szkoleń, bezpłatnych lub dofinansowywanych można znaleźć na stronach internetowych wojewódzkich urzędów pracy. Na przykład Zakład Opakowań i Produkcji Mechanicznej z Mławy szkoli bezpłatnie przyszłych monterów urządzeń RTV, lakierników i operatorów wózków widłowych, a warszawska Fundacja Wiedzy i Przedsiębiorczości - konsultantów funduszy unijnych oraz uczy zaawansowanych technik sprzedaży B2B. Mogą w nich uczestniczyć tylko bezrobotni albo osoby, którym grozi zwolnienie z winy pracodawcy. Prowadzą je instytucje, które wygrały konkursy ogłaszane przez wup-y w ramach działania Reorientacja zawodowa osób zagrożonych procesami restrukturyzacyjnymi.

Natomiast szczeciński Wojewódzki Urząd Pracy organizuje bezpłatne szkolenia dla strażaków z zakresu podstawowego ratownictwa medycznego. Każde szkolenie kończy się egzaminem, przeprowadzanym przez Wojewódzki Ośrodek Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej. Ostatnie kurs będzie przeprowadzony na przełomie listopada i grudnia. Natomiast małopolski Wojewódzki Urząd Pracy organizuje m.in. kursy języka angielskiego i niemieckiego, księgowości komputerowej, obsługi kadrowo-płacowej firmy. W nich mogą brać udział osoby pracujące, pragnące się doszkalać. Część z nich jest bezpłatna, ale za niektóre trzeba zapłacić 10 proc. kosztów.

Europejskie wsparcie dla przedsiębiorczych

Ponadto urzędy marszałkowskie wspierają osoby planujące założyć własną działalność gospodarczą w ramach finansowanego z EFS działania Promocja przedsiębiorczości. Aby otrzymać bezzwrotną pomoc, trzeba wziąć udział w cyklu szkoleń. Ze wsparcia mogą skorzystać jedynie osoby fizyczne, nie zarejestrowane jako bezrobotne, które nie były właścicielami przedsiębiorstw i nie prowadziły działalności gospodarczą po 1 stycznia 2004 r. Poszczególne urzędy mogą zawęzić kryteria uprawniające do otrzymania dofinansowania.

Komu urząd pracy płaci za szkolenia

Powiatowe urzędy pracy poza wypłacaniem świadczeń, bezrobotnym oferują szkolenia finansowane z Funduszu Pracy lub z Europejskiego Funduszu Społecznego. Szansę na ich ukończenie mają jednak tylko osoby:

l zarejestrowane jako bezrobotne,

l będące w okresie wypowiedzenia z przyczyn dotyczących zakładu pracy,

l zatrudnione w przedsiębiorstwie będącym w stanie upadłości.

Aby zarejestrować się jako bezrobotny, należy zgłosić się do urzędu pracy właściwego ze względu na adres zameldowania, stałego lub tymczasowego, z dowodem osobistym, świadectwem ukończenia szkoły lub uczelni wyższej i wypełnić kartę rejestracyjną. Urząd nie dokona rejestracji bez przedstawienia wszystkich wymaganych dokumentów, chociaż w szczególnie uzasadnionych przypadkach starosta może wyrazić zgodę na rejestrację osoby nieposiadającej kompletu dokumentów.

Jeśli ktoś chce jeszcze otrzymać zasiłek, musi też przedstawić świadectwo pracy, czy inny dokument potwierdzający prawo ubiegania się o niego. Osoba posiadająca status bezrobotnej nie może wykonywać żadnej pracy zarobkowej, nawet na podstawie umowy o dzieło.

Oferowane przez urzędy pracy szkolenia nie muszą jednak odpowiadać każdemu poszukującemu pracy. Wówczas można starać się o zrefundowanie szkolenia indywidualnego, w którego organizacji urząd nie uczestniczy. Osoba bezrobotna może złożyć wniosek o skierowanie na wskazane przez siebie szkolenie, tylko jeśli ma pewność, że po szkoleniu zdobędzie pracę. Oznacza to, że do wniosku należy dołączyć oświadczenie pracodawcy o możliwości zatrudnienia bezrobotnego po ukończeniu szkolenia albo oświadczenie o założeniu działalności gospodarczej. Czas zatrudnienia, np. na podstawie umowy o pracę lub umowy zlecenia czy prowadzenia działalności, musi wynosić co najmniej sześć miesięcy.

Szkolenie indywidualne może trwać jednak najwyżej sześć miesięcy, a jego koszt nie może przekroczyć dwukrotnego przeciętnego wynagrodzenia, czyli obecnie 5418,28 zł. Jeżeli koszt szkolenia znacznie przekracza tę kwotę, można ubiegać się o tzw. nieoprocentowaną pożyczkę szkoleniową. Jej wysokość nie może przekroczyć czterech średnich krajowych pensji. Pożyczkę jednak trzeba spłacić w ciągu 18 miesięcy od daty zakończenia szkolenia ustalonej w umowie z pup-em.

Dofinansowanie po wcześniejszym rozpoczęciu działalności

Ostatnio pracodawcy, zwłaszcza z branży budowlanej, z chęcią gwarantują zatrudnienie osobom przeszkolonym za pieniądze urzędów pracy. Jednak zwykle, aby otrzymać skierowanie na szkolenie indywidualne, trzeba zdecydować się na założenie działalności gospodarczej. W tym jednak także mogą pomóc pup-y. Urzędy przyznają środki na podjęcie działalności gospodarczej, w tym refundują koszty pomocy prawnej, konsultacji i doradztwa dotyczącego założenia firmy. Wysokość dofinansowania nie może przekroczyć pięciokrotności przeciętnego wynagrodzenia, czyli 13 545,7 zł. Pieniądze te jednak mogą być wydane tylko i wyłącznie na określone cele, zapisane w umowie. Osoba, która otrzyma dofinansowanie na rozpoczęcie własnej działalności, musi też wziąć udział w dodatkowym, obowiązkowym szkoleniu przygotowującym do prowadzenia działalności. Natomiast działalność musi prowadzić przez co najmniej 12 miesięcy.


Darmowe szkolenia dla bezrobotnych

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

JOLANTA GÓRA

jolanta.gora@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA