"Trwają prace nad podatkiem dochodowym w rolnictwie"
REKLAMA
REKLAMA
Minister zaznaczył, że resort rolnictwa przygotował propozycje do ustawy o podatku dochodowym, ale rządowy projekt opracuje Ministerstwo Finansów. W pierwszej kolejności zostaną zaprezentowane założenia do projektu, które musi zaakceptować Rada Ministrów - dodał.
Zdaniem Kalemby, podatek dochodowy, który powinien być wprowadzony zamiast podatku rolnego, nie powinien dodatkowo obciążać rolników. "Podatek, który będą rozliczały gminy, bo będzie on stanowił źródło ich dochodów, ma być neutralny (dla budżetu i dla rolników)" - podkreślił szef resortu rolnictwa.
Dodał, że nie ma też zgody ministerstwa rolnictwa na obciążenie podatkiem dopłat bezpośrednich.
REKLAMA
Wyliczenie dochodów w gospodarstwach będzie wiązało się z wprowadzaniem rachunkowości. W małych gospodarstwach nie będzie wyliczany dochód indywidualnie, będą tam "rozwiązania ryczałtowe" - wyjaśnił minister. Jak mówił, prawdopodobnie będzie to dotyczyło gospodarstw do 6 hektarów, czyli takich, które produkują na własny użytek. Natomiast księgowość będzie prowadzona w gospodarstwach dużych w formie np. ksiąg rachunkowych. Dodał, że gdyby małe gospodarstwa chciały wyliczać faktyczny dochód, to powinno się w ustawie taką możliwość przewidzieć.
Resort rolnictwa m.in. chce, by był możliwy wybór formy opodatkowania (ryczałtu lub podatku wg zasad ogólnych z dochodów określonych na podstawie ksiąg rachunkowych lub księgi przychodów i rozchodów), a także, by możliwe było wspólne rozliczanie dochodów z działalności rolniczej z dochodami z działalności pozarolniczej. Ministerstwu zależy też, by jasno określić co w gospodarstwie będzie stanowiło dochód, a co koszt.
Kalemba poinformował, że rozmawiał już na temat podatku dochodowego w rolnictwie z wiceministrem finansów Maciejem Grabowskim i - według relacji ministra - wykazał on "duże zrozumienie" dla rozwiązań proponowanych przez resort rolnictwa. Jeszcze w poniedziałek Kalemba ma się m.in. w tej sprawie spotkać z ministrem finansów Jackiem Rostowskim.
Jak zauważył Kalemba, wyliczenie dochodów rolników pozwoli na zróżnicowanie składek i opłat, ale także na ujednolicenie kryteriów przyznawania pomocy społecznej.
Liczenie dochodów trzeba rozpocząć, bo bez tego nie będzie postępu i stale będą mity nt. pieniędzy w rolnictwie - uważa Kalemba. Minister podkreślił, że wprowadzenie takiego podatku jest jednak skomplikowane i będzie wymagało przeprowadzenia szkoleń dla rolników. Przypomniał, że kraje Europy Zachodniej taki system wprowadzały przez wiele lat.
Zdaniem Kalemby, projekt ustawy o podatku dochodowym w rolnictwie może jeszcze w tym roku trafić do Sejmu.
REKLAMA