REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wciąż bez odszkodowań za lotniskowy hałas

© HappyAlex - Fotolia.com
© HappyAlex - Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dochodzenie odszkodowań uciążliwy za hałas spowodowany sąsiedztwem lotniska trwa latami, o czym przekonują się np. mieszkańcy Poznania i Warszawy. Natomiast w Katowicach mieszkańcy w ogóle nie chcą strefy ograniczonego użytkowania wokół lotniska.

REKLAMA

Każdy właściciel działki położonej w okolicy portu lotniczego może ubiegać się o odszkodowanie za hałas. Muszą być jednak spełnione dwa warunki. Sejmik samorządu województwa musi podjąć uchwałę o utworzeniu obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska. Uchwała taka jest podstawą do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Po drugie, w ciągu dwóch lat od podjęcia uchwały przez sejmik, właściciel nieruchomości, którego działka leży w granicach obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska, powinien wystąpić o odszkodowanie.

Wokół lotniska Kraków-Balice strefa ograniczonego użytkowania została wytyczona i zaaprobowana przez Sejmik Województwa Małopolskiego w maju 2009 r. - powiedziała PAP Urszula Podraza, rzecznik prasowy krakowskiego lotniska. Do lipca 2011 r. mieszkańcy mogli składać wnioski i pozwy o wypłatę odszkodowań. Do sądów trafiło 57 pozwów o wypłatę odszkodowania i 105 wniosków o zawezwanie do próby ugodowej. Wartość roszczeń wynikająca z pozwów to kilkanaście milionów złotych, z czego dwie trzecie dotyczą odszkodować z tytułu utraty wartości nieruchomości, a jedna trzecia jest związana z koniecznością rewitalizacji akustycznej budynków, czyli ochroną przed hałasem - powiedziała Podraza.

Jak poinformował adwokat Janusz Trześniowski, spośród prowadzonych przez niego 38 spraw o odszkodowanie za hałas na krakowskim lotnisku, 35 jest rozpatrywanych przez sąd okręgowy, jedna - przez sąd rejonowy, a dwie są na etapie tzw. wezwania do próby ugodowej.

REKLAMA

Sprawy trafiły do sądu, ponieważ właściciele nieruchomości sąsiadujących z lotniskiem przedstawiali różne wysokości odszkodowań, a władzom lotniska zależy na obiektywnej ich wycenie, której dokona niezawisły sąd - powiedziała Podraza.

W Poznaniu Sejmik Województwa Wielkopolskiego w styczniu br. przyjął uchwałę o utworzeniu strefy ograniczonego użytkowania wokół lotniska Poznań-Ławica. Z informacji przekazanych przez rzeczniczkę Portu Lotniczego Poznań-Ławica Hannę Surmę wynika, że w strefie tej znajduje się 2,5 tys. nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi oraz 20 obiektów użyteczności publicznej (szpitale, szkoły). Do tej pory wpłynęło 50 wniosków o wyciszenie budynków mieszkalnych, nikt nie złożył pozwu o odszkodowanie z tytułu utraty wartości nieruchomości - poinformowała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inaczej jest z roszczeniami właścicieli nieruchomości położonych w strefie ograniczonego użytkowania wokół lotniska Poznań-Krzesiny. Jak poinformował PAP adwokat Tomasz Kaźmierczak, roszczenia, o jakie występowała jego kancelaria, dotyczyły kwot od 50 tys. zł. do 150 tys. zł. W sumie - na ok. 1 mln zł. Sprawy trwały po kilka lat, najdłuższe pięć-sześć lat - powiedział Kaźmierczak. Niektóre zakończyły się ugodą ze Skarbem Państwa.

W Warszawie podstawą dochodzenia roszczeń jest uchwała Sejmiku Województwa Mazowieckiego z czerwca 2011 r. Uchwała weszła w życie w sierpniu 2011 r. Wcześniej obowiązywało rozporządzenie wojewody mazowieckiego z 2007 r.

"Mimo że od wniesienia powództw przeciw +Portom Lotniczym+ mija pięć lat, do dziś, według mojej wiedzy, nie wypłacono żadnego odszkodowania ani nie zapadł wyrok zasądzający te roszczenia" - powiedziała PAP radca prawny Bogumiła Kowalska. Jej zdaniem wina leży głównie po stronie sądów, które najpierw oddalały powództwa, twierdząc, że rozporządzenie wojewody mazowieckiego z 2007 r. nie obowiązuje, a teraz notorycznie - jak mówi - powołują biegłych, m.in. z Instytutu Ochrony Środowiska. Instytut sporządza opinie po ok. dwóch latach od wydania przez sąd postanowienia w tym zakresie - dodała Kowalska.

W jej ocenie tego typu opinie są zbędne, skoro z przepisów wynika wprost, że mieszkańcom nieruchomości położonych w obszarze ograniczonego użytkowania należą się odszkodowania. Same mapy akustyczne są niezgodne ze stanem faktycznym, zasięg hałasu jest o wiele większy, zatem i strefa ograniczonego użytkowania powinna być większa - powiedziała Kowalska.

Całkiem odmienna sytuacja jest natomiast wokół lotniska Katowice-Pyrzowice. Tu - jak powiedział rzecznik podkatowickiego portu Cezary Orzech - w ogóle nie powstała strefa ograniczonego użytkowania, bo zgody na jej utworzenie nie wyrazili okoliczni mieszkańcy, którzy oprotestowali podjętą przez Sejmik Województwa Śląskiego uchwałę w tej sprawie.

Lotnisko oceniało, że ewentualne odszkodowania mogą wynieść ok. 70 mln zł, na internetowej stronie lotniska zamieszczono nawet informację o możliwości składania wniosków - powiedział rzecznik. Potem jednak okazało się, że wpłynęło kilkanaście wniosków, w których mieszkańcy nie żądali odszkodowań czy wyciszenia ich domów, ale np. zakupu jacuzzi czy nowego sprzętu komputerowego. To miała być - według nich - rekompensata za hałas - dodał rzecznik.

Jak poinformował Orzech, trwa procedura ustanowienia nowej strefy, ale mieszkańcy ponownie próbują ją oprotestować.

Jednym z głównych przeciwników wytyczenia obszaru ograniczonego użytkowania wokół lotniska w Katowicach jest wójt gminy Ożarowice Grzegorz Czapla. "Działania lotniska to nieuzasadniony przejaw gigantomanii portu lotniczego, ponieważ strefa jest za duża w porównaniu z samym lotniskiem i wykonywanymi na nim operacjami" - powiedział PAP wójt.

Dotarł on do opinii, w której stwierdzono, że natężenie hałasu w pobliżu lotniska jest nawet niższe od dopuszczalnej normy. Ponadto wskazywał, że wprowadzenie strefy ograniczonego użytkowania spowoduje zakaz przekształcania znajdujących się tam gruntów.

Nowe emerytury – praktyczny przewodnik

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
KE: prawo nie pozwala na zwolnienie Polski z wdrażania paktu migracyjnego UE. Duża liczba uchodźców z Ukrainy może zmniejszyć składki solidarnościowe

Po przyjęciu w maju 2024 r. przepisów składających się na pakt o migracji i azylu premier Polski Donald Tusk i Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych Ylva Johansson zapowiedzieli, że biorąc pod uwagę, że Polska przyjęła miliony Ukraińców w związku z wojną na Ukrainie, będzie zwolniona częściowo lub całkowicie z udziału w pakcie. W dniu 17 stycznia 2025 r. komisarz Magnusa Brunnera w imieniu Komisji Europejskiej odpowiedział polskiemu europosłowi, że zgodnie z prawem UE nie ma prawnych możliwości zwolnienia Polski z wdrażania jakichkolwiek części paktu. Jednak wskazał też, że jednym z czynników decydujących o tym, czy państwo członkowskie znajduje się pod presją migracyjną, czy też zmaga się z trudną sytuacją migracyjną, jest liczba osób korzystających z tymczasowej ochrony w danym państwie członkowskim. Pozwala to na całkowite lub częściowe zmniejszenie składek solidarnościowych.

Czym jest pakt migracyjny UE? Jakie nowe przepisy uchwalono i od kiedy będą stosowane? Na czym polega obowiązkowy mechanizm solidarności?

Pakt o migracji i azylu to nowe przepisy unijne dotyczące migracji i ustanawiające wspólny system azylowy na szczeblu Unii Europejskiej. Przepisy te zostały uchwalone w maju 2024 r., będą stosowane od czerwca i lipca 2026 r. i znajdują się w poniżej wskazanych i omówionych unijnych aktach prawnych.

100% płatny urlop na głosowanie w wyborach i 250+ dla każdego za udział w wyborach. Czy będzie w 2025 r. i czy dzięki temu mogłaby być większa frekwencja?

Wybory to ważny moment w życiu każdego społeczeństwa. W Polsce jednak wciąż mogłaby być większa frekwencja. Rozwiązaniem tego problemu jest pomysł urlopu na głosowanie w wyborach. Taki urlop miałby być 100% płatny. Inny pomysł na zwiększenie frekwencji to 250+ dla każdego, za udział w wyborach.

Drzemka w pracy. Jakie konsekwencje w 2025 r.?

Drzemka w pracy. Czy grożą za to jakieś konsekwencje prawne? Ciekawe przykłady i orzeczenia Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Niezdolny do służby ale zdolny do pracy (funkcjonariusz z III grupą inwalidzką). Czy może skorzystać z podatkowej ulgi rehabilitacyjnej?

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji podatkowej uznał, że funkcjonariusze służb mundurowych, którym przyznano III grupę inwalidztwa (obejmującą zdolnych do pracy ale niezdolnych do służby) - nie mają prawa do odliczenia w ramach ulgi rehabilitacyjnej.

Koniec ferii. Uczniowie wracają do szkół. Kiedy następna przerwa w nauce?

Kończy się pierwsza tura ferii i od 3 lutego część uczniów wraca do szkół. Pozostali uczniowie z niecierpliwością czekają na czas wolny od nauki. Szczęśliwcy zaczynają ferie już 2 lutego. Po feriach młodzież najbliższą przerwę w nauce będzie miała dopiero w kwietniu.

Weszły w życie nowe przepisy. Ta rewolucyjna zmiana dotyczy milionów Polaków

To prawdziwa, wyczekiwana przez miliony Polaków prawna rewolucja. Z początkiem lutego wchodzą w życie nowe przepisy, o które pod koniec roku toczyła się prawdziwa batalia. Jaka zmiana przyszła do obowiązujących dotychczas regulacji?  Wigilia ustawowo staje się dniem wolnym od pracy. Zmieniają się też zasady handlu w niedzielę.

To już pewne: oskładkowania wszystkich umów nie będzie: rząd zmienia Krajowy Plan Odbudowy i będzie inaczej reformował rynek pracy

Ostatecznie upadł projekt ozusowania wszystkich umów. Byłby to cios, zwłaszcza dla najbardziej mobilnych pracowników, którzy nie zadowalają się podstawową pensją lecz starają się dorobić. Jednym ruchem rząd zabrałby im nawet 40 procent tych dorobionych pieniędzy, które teraz otrzymują na rękę.

REKLAMA

Kompas Konkurencyjności dla UE – ogólniki i brak konkretnych działań. Stanowisko PIPC

W dniu 29 stycznia 2025 r. Komisja Europejska przedstawiła „Kompas Konkurencyjności dla UE”. Jest to pierwsza inicjatywa nowej Komisji Europejskiej, która ustanawia konkurencyjność jako jedną z nadrzędnych zasad działania UE na czas trwania obecnej kadencji (2024-2029). Poniżej prezentujemy stanowisko Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego dotyczące ww. dokumentu Komisji Europejskiej.

Zasiłek wyrównawczy 2025 i 2026 r. [komu przysługuje, w jakiej wysokości, jak uzyskać]

Zasiłek wyrównawczy przysługuje wyłącznie ubezpieczonemu będącemu pracownikiem. Świadczenie stanowi różnicę między przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem pracownika, a jego miesięcznym wynagrodzeniem osiągniętym za pracę w warunkach rehabilitacji zawodowej.

REKLAMA