Koniec ulg dla kupujących roszczenia do warszawskich gruntów

© Artur Bogacki - Fotolia.com / Fotolia
Minister finansów zmienił korzystne dla podatników interpretacje izby skarbowej, z których wynikało, że osoby, które kupują roszczenia do nieruchomości zabranych tzw. dekretem Bieruta mogły bez podatku sprzedawać przejęte na tej podstawie grunty.

Osoby, które otrzymały już korzystne interpretacje izby skarbowej, są w pełni chronione - nie zapłacą odsetek za zwłokę i sankcji karnoskarbowych, a także samego podatku. Chroni je przed tym art. 14k i 14m Ordynacji podatkowej.

Początkowo warszawska izba skarbowa wydawała decyzje niekorzystne dla kupujących roszczenia. Potwierdza to prawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z czerwca 2006 r. (sygn. III SA/Wa 1541/06). W wyroku tym izba wygrała z podatnikiem, który walczył o to, by nie zapłacić podatku.

Potem jednak izba zmieniła zdanie i w interpretacjach wydanych np. w 2009 r. i 2010 r. potwierdzała, że osoba, która kupiła od spadkobiercy roszczenia do warszawskiego gruntu, odebranego tzw. dekretem Bieruta, a następnie - w ramach zaspokojenia tych roszczeń - uzyskała prawo użytkowania wieczystego tego gruntu, nie musi czekać pięciu lat, by sprzedać to prawo bez podatku. Mogła to zrobić nazajutrz po uzyskaniu prawa użytkowania wieczystego gruntu.

Tymczasem zasadą w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych jest, że nabywca nieruchomości lub prawa do niej, musi odczekać pięć lat ze sprzedażą, jeśli nie chce zapłacić podatku od dochodu ze sprzedaży. Wprawdzie możliwe jest inne zwolnienie podatkowe, ale jest ono przeznaczone tylko dla tych, którzy myślą o zamieszkaniu we własnym domu czy mieszkaniu, a nie dla obracających nieruchomościami w celach inwestycyjnych.

Warszawska izba skarbowa uczyniła wyjątek dla kupujących roszczenia, bo uznała, że nie dotyczy ich art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT, nakazujący czekać ze sprzedażą gruntu pięć lat. Wobec tego "sprzedaż prawa wieczystego użytkowania gruntów ustanowionego w trybie art. 7 tego dekretu nie stanowi źródła przychodu (...), także wówczas, gdy sprzedaż ta została dokonana przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło ustanowienie użytkowania wieczystego" - potwierdzała warszawska izba w interpretacjach wydawanych w 2009 r. i 2010 r. na indywidualne wnioski podatników.

Pod koniec maja br. minister finansów zmienił co najmniej trzy takie decyzje izby. Uznał, że były one nieprawidłowe i wycofał je ze swojej strony internetowej, na której publikowane są interpretacje izb skarbowych.

Minister stwierdził, że ten, kto kupi roszczenia, a następnie na ich podstawie uzyska od prezydent Warszawy prawo użytkowania wieczystego gruntu, musi odczekać pięć lat ze sprzedażą gruntu. Zdaniem ministra pięcioletni okres należy przy tym liczyć nie od nabycia roszczenia, ale dopiero od momentu uzyskania prawa wieczystego użytkowania. Decyduje o tym data umowy - zawartej przez notariuszem - oddającej grunt w wieczyste użytkowania. Zanim dojdzie do podpisania tej umowy, prezydent Warszawy wydaje decyzję ustanawiającą prawo użytkowania wieczystego.

Nie wiadomo, jak do interpretacji ministra odniosłyby się sądy administracyjne, bo dotychczas - ze względu na korzystne stanowisko warszawskiej izby - takie sprawy do nich nie trafiały.

Dekret z 26 października 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów na obszarze m.st. Warszawy, podpisany przez ówczesnego prezydenta Polski Bolesława Bieruta, objął obszar Miasta Stołecznego Warszawy. Dekret pozbawił mienia blisko 20 tys. warszawiaków i objął ponad jedną czwartą dzisiejszej stolicy. Państwo przejęło wówczas około 14 tys. ha gruntów, razem z budynkami, głównie w centrum miasta.

Jak poinformowała PAP Magdalena Jadziewicz-Kasak z Centrum Komunikacji Społecznej Urzędu m.st. Warszawy do 8 sierpnia br. wydano 3296 pozytywnych decyzji dotyczących zwrotu nieruchomości, czyli ustanowienia prawa użytkowania wieczystego w trybie dekretu z 1945 r. o własności i użytkowaniu gruntów.

Nowe emerytury – praktyczny przewodnik

Infor.pl
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii
15 sie 2024

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem
15 sie 2024

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025
15 sie 2024

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025
15 sie 2024

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie
15 sie 2024

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?
15 sie 2024

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku
15 sie 2024

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości
15 sie 2024

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?
14 sie 2024

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?
15 sie 2024

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

pokaż więcej
Proszę czekać...