MF ostrzega przed zakładaniem lokat poza bankami
REKLAMA
REKLAMA
"W związku z napływającymi do Ministerstwa Finansów zapytaniami dotyczącymi funkcjonowania podmiotów gromadzących środki pieniężne, niebędących bankami, informujemy, że zgodnie z przepisami polskiego prawa do przyjmowania środków pieniężnych w celu udzielania kredytów lub obciążania ich
ryzykiem w inny sposób, uprawnione są wyłącznie banki krajowe, oddziały banków zagranicznych, oddziały instytucji kredytowych oraz spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe" - podało MF.
W komunikacie zaznaczono, że "prowadzenie tego rodzaju działalności przez inne podmioty, które nie uzyskały zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego, jest zabronione i podlega sankcjom karnym".
REKLAMA
Resort zwrócił uwagę, że podmioty, w stosunku do których zachodzi podejrzenie, iż wykonują działalność bankową bez zezwolenia, umieszczane są na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego, która jest dostępna na stronie internetowej urzędu www.knf.gov.pl.
"Informujemy, że podmioty niebędące bankami, gromadzące środki pieniężne, nie są objęte systemem gwarantowania depozytów zarządzanym przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny, ani systemem gwarancji skarbu państwa. Osoby decydujące się na powierzenie środków pieniężnych tym podmiotom muszą liczyć się z wystąpieniem sytuacji, w której w przypadku upadłości podmiotu utracą swoje oszczędności" - ostrzega MF.
W komunikacie podkreślono, że BFG jest jedynym podmiotem, który gwarantuje depozyty w Polsce (poza samorządowym systemem gwarancji depozytów w spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych, który zapewnia Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK). Uczestnikami BFG są wyłącznie banki krajowe oraz, przy pewnych ograniczeniach, oddziały banków zagranicznych.
REKLAMA
"Osoby chcące powierzyć swoje oszczędności konkretnemu podmiotowi mogą sprawdzić, czy podmiot ten jest objęty systemem gwarantowania depozytów. Lista podmiotów uczestniczących w systemie dostępna jest na stronie internetowej Bankowego Funduszu Gwarancyjnego www.bfg.pl" - dodano w komunikacie.
Wśród 16 podmiotów umieszczonych na stronie KNF, które nie mają zezwolenia Komisji na wykonywanie czynności bankowych jest spółka Amber Gold. W ubiegłym tygodniu firma poinformowała, że złożyła do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciw KNF o ochronę dóbr osobistych. Firma argumentuje, że
nigdy nie otrzymała od KNF informacji, określających konkretne zastrzeżenia względem niej. KNF wyjaśniła, że umieściła Amber Gold na liście ostrzeżeń publicznych, ponieważ ma wątpliwości, czy spółka nie wykonuje czynności bankowych bez licencji.
Sprawą działalności Amber Gold z doniesienia KNF zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Postępowanie prowadzone jest pod kątem popełnienia ewentualnego przestępstwa z art. 171 ustęp 1 prawa bankowego, czyli prowadzenie tzw. działalności bankowej bez stosownego zezwolenia, za co
grozi do 5 mln zł grzywny i do trzech lat więzienia.
REKLAMA