REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprawca przestępstwa pozostaje młodociany do końca procesu

© Alexander Raths - Fotolia.com
© Alexander Raths - Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Jeżeli sprawca przestępstwa został skazany przez sąd I instancji jako młodociany, to przez cały proces ma być traktowany jak młodociany nawet, jeżeli w trakcie postępowania w kolejnych sądach skończył już 24 lata - uznał w uchwale Sąd Najwyższy.

Sprawa, która stała się przedmiotem pytania prawnego do Sądu Najwyższego, dotyczyła mężczyzny urodzonego 17 września 1985 r. W lipcu 2004 r. spowodował on poważny wypadek drogowy, w którym były ofiary.

REKLAMA

Pierwszy wyrok w jego sprawie zapadł 4 września 2006 r. - sąd I instancji skazał go na dwa lata pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na pięć lat. Jednak sąd II instancji uwzględnił apelację prokuratora i zaostrzył wyrok - uchylił warunkowe zawieszenie kary i sprawca wypadku dostał trzy lata więzienia. Sprawa trafiła następnie do Sądu Najwyższego, który nakazał jej ponowne rozpoznanie.

W ponownym procesie sąd I instancji skazał mężczyznę na dwa lata więzienia bez zawieszenia. Jego obrońca złożył od tego wyroku apelację. Wskazał w niej, że sąd, skazując jego klienta na karę więzienia, naruszył w istocie przepisy kodeksu karnego. Zdaniem adwokata bowiem liczył się fakt, że mężczyzna w chwili, gdy zapadł pierwszy wyrok, był jeszcze osobą młodocianą, czyli sprawcą, który nie ukończył 24 lat. Według obrońcy sąd powinien wziąć to pod uwagę, tym bardziej, że kodeks karny nakazuje sądowi przy wyrokowaniu kierować się przede wszystkim tym, by sprawcę wychować.

Sąd II instancji nie rozstrzygnął tego sporu. Zwrócił bowiem uwagę na problem prawny - wprawdzie w chwili orzekania pierwszego wyroku mężczyzna nie miał ukończonych 24 lat i w świetle kodeksu karnego był młodociany, ale zaraz potem osiągnął ten wiek i w trakcie ponownego orzekania przez sąd I instancji miał powyżej 24 lat.

Z tego powodu sąd II instancji postanowił zadać Sądowi Najwyższemu pytanie prawne, czy użyte w art. 115 par. 10 kodeksu karnego sformułowanie "w czasie orzekania nie ukończył 24 lat" dotyczy wydania pierwszego wyroku w sprawie, czy też każdego kolejnego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W środę SN stwierdził, że określenie "w czasie orzekania" dotyczy pierwszego orzeczenia sądu karnego w I instancji, ale status młodocianego sprawca zachowuje do końca postępowania, tj. do wydania prawomocnego orzeczenia.

REKLAMA

W uzasadnieniu uchwały SN stwierdził, że określenie użyte w przepisie kodeksu karnego, odnoszące się do orzekania w I instancji jest nieprecyzyjne, bo sprawa może być wielokrotnie rozpatrywana w takim sądzie, np. wskutek apelacji. Dlatego należy przyjąć, że sprawca powinien być oceniony jako młodociany podczas pierwszej sprawy. W konsekwencji - zdaniem SN - należy przyjąć, że sprawca powinien zachować status młodocianego do końca procesu.

"Przyjęcie, że sprawca może go utracić w kolejnych instancjach, może prowadzić do istotnych nierówności w sytuacji skazanych zwłaszcza, gdy sprawców w tej samej sprawie i oskarżonych o ten sam czyn jest kilku" - stwierdził sędzia Henryk Gradzik uzasadniając uchwałę.

Sędzia jako przykład podał sytuację, w której dwóch młodocianych skazanych na kary nadzwyczajnie złagodzone za ten sam czyn w podobnych okolicznościach utraciło status młodocianych, a przed sądem II instancji mogliby dostać inne kary. Stałoby się tak, gdyby na rzecz jednego skazanego adwokat złożył apelację na jego korzyść, a w przypadku drugiego prokurator apelował na jego niekorzyść. Pierwszy z nich musiałby otrzymać łagodniejszy wymiar kary - obowiązuje bowiem zakaz podwyższania kar, nawet w razie oddalenia apelacji, a drugiemu groziłaby kara w zwykłym wymiarze wyznaczonych przez kodeks karny, czyli bez uwzględnienia możliwości nadzwyczajnego jej złagodzenia. W razie zbrodni mogłoby to oznaczać nawet trzykrotnie surowszą karę dla jednego ze sprawców - zauważył SN.

"Takie zróżnicowane godzi w konstytucyjną zasadę równości wobec prawa" - podkreślił sędzia Gradzik.

Uchwała zapadła niejednomyślnie - dwóch sędziów zgłosiło do niej zdania odrębne.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

Seniorzy mogą otrzymać spory „zastrzyk” gotówki od fiskusa, ale muszą dopilnować jednej ważnej kwestii [interpretacja Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej]

Seniorzy, którzy pomimo osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego (który dla kobiet wynosi obecnie 60 lat, a dla mężczyzn – 65 lat) nadal pozostają aktywni zawodowo – mogą skorzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego swoich przychodów, do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym kwoty 85 528 zł. Zwolnienie to, potocznie zwane jest ulgą dla pracujących seniorów i obowiązuje również w 2025 r. Aby konkretny przychód (np. odprawa emerytalna) mógł zostać objęty zwolnieniem z podatku dochodowego – musi jednak zostać spełniony jeden ważny warunek, którego seniorzy muszą dopilnować.

Jeden nowy przepis w kodeksie pracy wydłuży urlopy wypoczynkowe pięciu milionom pracowników, czy już w 2025 roku

Skoro na skrócenie czasu pracy trzeba jeszcze długo poczekać, bo na razie wszystko zaczyna się i kończy na dyskusjach, to może chociaż wydłużyć czas na odpoczynek. Dłuższy urlop, a w przyszłości dwa długie urlopy: latem i zimą, to wymarzona zmiana w Kodeksie pracy. Czy dojdzie do niej już w 2025 roku i czy skorzystają wszyscy pracownicy.

VAT 2025: Kto może rozliczać się kwartalnie

Kurs euro z 1 października 2024 r., według którego jest ustalany limit sprzedaży decydujący o statusie małego podatnika w 2025 r. oraz prawie do rozliczeń kwartalnych przez spółki rozliczające się według estońskiego CIT wynosił 4,2846 zł za euro. Kto zatem może rozliczać VAT raz na 3 miesiące w bieżącym roku?

REKLAMA

Wiek emerytalny 40 lat dla kobiet i 45 dla mężczyzn. To możliwe, bo Senat podjął uchwałę 13 marca 2025 r. w tej sprawie

Większość z nas może być zdezorientowana. Raz pisze i mówi się o podwyższeniu wieku emerytalnego, raz o zrównaniu, a tym razem o obniżeniu. Czy to możliwe, żeby w Polsce wiek emerytalny wynosił dla kobiet 40 lat a dla mężczyzn 45 lat. Tak, oczywiście, to możliwe. Senat proponuje wejście w życie przepisów już od 1 stycznia 2026 r.

Czynsz, opłaty za śmieci, prąd. Czy w 2025 r. mogę dostać jakieś dodatki? [Przykłady]

Wiele osób boryka się z wysokimi rachunkami, szukając dostępnych form finansowego wsparcia. Prezentujemy kilka przykładowych świadczeń. Jakie kryteria trzeba spełnić w 2025 r.?

PIT zero dla seniora: czy ulga w podatku należy się każdemu emerytowi

PIT zero dla seniora, znany też jako ulga dla pracujących seniorów nie przysługuje wszystkim, którzy weszli w ustawowy wiek emerytalny. Słowem – nie każdy emeryt skorzysta z tej preferencji podatkowej.

Jak samodzielnie przeprowadzić skuteczną windykację należności? Należy unikać tych błędów!

Chociaż odzyskiwanie należności nie jest prostym procesem, to jednak z windykacją można sobie poradzić samodzielnie. Niestety, wymaga to zachowania pewnych warunków, o których często się zapomina i przez to zmniejsza szansę na odzyskanie pieniędzy.

REKLAMA

Koszty budowy domu w 2025 roku – materiały i robocizna. Projekt, mury, dach, stolarka, wykończenie

Aktualnie, w marcu 2025 roku w Polsce trzeba wydać ok. 430 000 zł, aby postawić parterowy dom o powierzchni 100 m2 w stanie deweloperskim. Ta kwota nie uwzględnia jednak zakupu działki ani projektu budowlanego czy ogrodzenia. Z zestawienia Rankomat.pl wynika, że najdroższy jest sam początek budowy, gdzie za postawienie murów trzeba wydać 185 tys. zł. Prace dachowe i wykończeniowe kosztują ponad 100 tys. zł za każdy z tych etapów. Najmniej, bo 30 tys. zł, pochłonie zakup i montaż drzwi, okien oraz bramy garażowej. Największy pojedynczy koszt to fundamenty i wykonanie stropu łącznie za 90 tys. zł z materiałami i robocizną. Ostateczna cena wybudowania domu będzie zależała od kosztów ekipy budowlanej, jakości wybranych materiałów budowlanych i kilku innych czynników.

Przedsiębiorczość kobiet w praktyce. Parytety i reprezentacja kobiet w biznesie, luka płacowa i jawność wynagrodzeń [Wywiad]

O problemach polskich przedsiębiorców, w tym kobiet prowadzących własną firmę, o parytetach i reprezentacji kobiet w biznesie, luce płacowej i nowych przepisach w tym zakresie – rozmawiamy z Dominiką Reich, przedsiębiorczynią, członkinią Izby Przemysłowo-Handlowej w Białymstoku oraz jedyną przedstawicielką województwa podlaskiego w Stowarzyszeniu Sommelierów Polskich.

REKLAMA