Zwrot VAT w 30 dni, więcej "małych podatników"
REKLAMA
PAP dotarła do założeń trzeciego już projektu ustawy deregulacyjnej. W czwartek trafią one do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych. Szef resortu gospodarki, wicepremier Waldemar Pawlak chce, żeby zmiany weszły w życie od przyszłego roku.
REKLAMA
Duża część propozycji Pawlaka - m.in. zniesienie niektórych opłat czy zwolnienia z akcyzy lub podatku VAT - spowoduje uszczuplenie wpływów do kasy państwa. Źródła w kierownictwie MG pytane przez PAP, czy propozycje były uzgodnione z szefem resortu finansów Jackiem Rostowskim, odpowiadają: "Propozycje zostały przedstawione MF. Jesteśmy otwarci na dyskusję w ramach uzgodnień międzyresortowych".
Poprawa płynności przedsiębiorstw, w tym przede wszystkim rozszerzenie możliwości stosowania kasowej metody rozliczania VAT - to zdaniem wiceministra gospodarki Mariusza Haładyja najważniejsze obszary założeń. W rozmowie z PAP za za kluczowe Haładyj uznał też podjęte w projekcie działania na rzecz dalszego ograniczania obowiązków informacyjnych.
VAT
Jednym z kluczowych założeń najnowszego pakietu deregulacyjnego jest zapis o skróceniu z 60 do 30 terminu zwrotu VAT. Propozycja ta znalazła się już w resortowym projekcie tzw. ustawy deregulacyjnej bis, ale z uwagi na ostry sprzeciw Ministerstwa Finansów zapis taki nie znalazł się w jej finalnej wersji.
MG chce ujednolicenia terminu - maks. 30 dni - na zwrot wszystkich podatków przez organy podatkowe. Źródła PAP w resorcie przyznają jednak, że i tym razem zmiany nie zaakceptował jeszcze resort finansów. "Usiądziemy i będziemy zastanawiać się nad możliwymi rozwiązaniami, może MF też coś zaproponuje. Podchodzimy z dobrą wolą do konsultacji" - powiedziały PAP źródła w kierownictwie resortu.
Resort gospodarki przekonuje, że zmiana zmniejszy zatory płatnicze. Przypomina też, że np. w Austrii zwrot VAT następuje średnio w ciągu 28 dni, w Danii - 21, a w Estonii - 5.
REKLAMA
MG planuje też podwyższenie - z 1,2 mln do 2,0 mln euro - maksymalnej wartości sprzedaży, uprawniającej do zaklasyfikowania przedsiębiorcy jako tzw. "małego podatnika" (co uprawnia do korzystania z uproszczonych rozwiązań podatkowych - np. kasowa metoda rozliczania VAT - oraz do prowadzenia uproszczonej księgowości). Resort chce równolegle znieść ograniczenie 90 dni w odniesieniu do podatników rozliczających się metodą kasową.
Wśród założeń ustawy deregulacyjnej jest też skrócenie ze 180 do 90 dni terminu uprawniającego do skorzystania z tzw. ulgi na złe długi w zakresie podatku VAT. Obecnie podatnik, który rozliczył VAT od należności, której faktycznie nie otrzymał, może dokonać odpowiedniej korekty dopiero po upływie niemal półrocznego okresu po terminie płatności.
MG chce też wyłączenia z podatku VAT usług bezpłatnej pomocy prawnej. Podatku nie zapłaciliby też dystrybutorzy, którzy przekazują produkty spożywcze na rzecz organizacji pożytku publicznego. Od 2009 r. mogą to robić producenci. Jeśli zmiany wejdą w życie, ze zwolnień skorzysta szerszy krąg przedsiębiorców.
Wicepremier postuluje ponadto zmiany, które ułatwią turystom przyjeżdżającym do naszego kraju odzyskiwanie podatku VAT od towarów kupionych na terytorium Polski.
RYNEK PRACY
Ministerstwo ma też propozycje, które mają wspierać młodych. Chce im umożliwić pozostanie na płatnej, trzymiesięcznej praktyce absolwenckiej w firmie, w której odbywali staż. Dłuższa praktyka - według autorów zmian - pozwoliłaby absolwentom nabrać większego doświadczenia i zaangażować ich w bardziej złożone projekty. To z kolei dałoby większą szanse na ich zatrudnienie.
Inną zmianą dotyczącą rynku pracy jest rozszerzenie ważności orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na wielu pracodawców. Obecnie przy zmianie zatrudnienia pracownik musi robić nowe badania lekarskie, niezależnie od tego, że obecne są wciąż ważne.
Kolejna propozycja Pawlaka przewiduje wprowadzenie ryczałtowego rozliczania (podatek dochodowy) użytkowania pojazdu służbowego do celów prywatnych. Podstawą byłaby wielokrotność stawki kilometrowej (do celów obliczenia ryczałtu przebieg 300 km miesięcznie).
Inne zapisy projektu to m.in. zwolnienie pracowników z podatku dochodowego z tytułu dowozu do zakładu pracy na koszt pracodawcy, zniesienie opłaty skarbowej za zgłoszenie rejestracyjne VAT-R, a także obniżenie - z 5 mln zł do 100 tys. zł - wysokości maksymalnej opłaty od skargi do sądu na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej.
OGRANICZENIE OBOWIĄZKÓW INFORMACYJNYCH
Pakiet deregulacyjny zawiera też propozycje zmian płatnych zaświadczeń na bezpłatne oświadczenia m.in. dotyczące KRS czy VAT, a niektóre obowiązki administracyjne przerzucane są z obywateli na urzędników. Kolejne uproszczenia to np. rezygnacja z konieczności przedstawiania oryginałów (lub uwierzytelnionych kopii) dokumentów, np. dowodów uiszczenia opłaty przy składaniu niektórych wniosków.
Inna zmiana nakłada na banki obowiązek informowania BIK w terminie 3 dni roboczych (a nie jak teraz - raz w miesiącu) o wszystkich ratach spłaconych przez klientów banków. W obecnym stanie prawnym bank informuje BIK raz na miesiąc o spłacie przez klienta zaległych rat kredytu, a BIK ma następne 30 dni na uaktualnienie danych - tym samym kredytobiorca nawet przez dwa miesiące, mimo dokonanej spłaty, figuruje w rejestrze jako zadłużony.
Ustawa deregulacyjna ma też wydłużyć termin na rozliczenie VAT w imporcie - poprzez odejście od 10-dniowego terminu płatności na rzecz rozliczenia na zasadach ogólnych. Rozszerzy też krąg podmiotów mogących się ubiegać o zwrot akcyzy.
Resort Pawlaka chce zwolnić mikroprzedsiębiorców z obowiązku przekazywania danych statystycznych przez pierwsze dwa lata działalności gospodarczej. MG chce też wprowadzenia - jako zasady - 2-letniego okresu przechowywania kopii dokumentów papierowych generowanych przez kasy fiskalne.
DŁUG PUBLICZNY, LEASING, KSIĘGOWOŚĆ
MG opowiada się też za niezaliczaniem zobowiązań z tytułu umów partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) do długu publicznego (i deficytu sektora finansów publicznych). Byłoby to możliwe w sytuacji, gdy partner prywatny ponosi ryzyko związane z budową oraz "co najmniej ryzyko dostępności lub ryzyko popytu". Zmiana ma przenieść do polskiego prawodawstwa decyzję EUROSTAT.
MG chce wprowadzić możliwość jednorazowego rozliczenia straty podatkowej. Postuluje też podniesienie z 3500 zł do 6000 zł maksymalnej wartości uprawniającej do zaliczenia wydatku od razu do kosztów uzyskania przychodu (co zwalnia z amortyzacji). Obecny limit 3500 zł nie był zmieniany od 2000 r.
Ustawa ma zmienić też przepisy dotyczące leasingu - skróci wymóg minimalnego czasu trwania umowy leasingu nieruchomości z 10 do 5 lat. Umożliwi też objęcie umową leasingu użytkowania wieczystego.
Ustawa ma też podnieść z 10 do 100 zł limit wartości prezentów, który zwalnia podatnika z obowiązku prowadzenia ewidencji osób obdarowanych. Obecnie, jeśli podatnik przekazuje prezenty droższe niż 10 zł, musi prowadzić ewidencję obdarowanych, by skorzystać ze zwolnienia z VAT. Przykładowo: w Hiszpanii limit ten wynosi 90 euro, w Belgii, Anglii i Portugalii - 50 euro, w Irlandii i Słowenii - 20 euro, a w Grecji 10 euro.
Resort chce też umożliwić opóźnienie raz na pół roku opłacenia składki na dobrowolne ubezpieczenia społeczne. Obecne przepisy powodują ustanie dobrowolnego ubezpieczenia nawet w przypadku jednodniowego przekroczenia terminu płatności. Na problem wskazywali płatnicy oraz Rzecznik Praw Obywatelskich.
Propozycje MG przewidują też umożliwienie osobie współpracującej z prowadzącym działalność gospodarczą skorzystania ze świadczenia przedemerytalnego. Przysługuje ono starszym pracownikom, którzy mają długi staż (wystarczający do nabycia emerytury), utracili źródło przychodu, a nie osiągnęli wieku emerytalnego.
Pierwsza ustawa deregulacyjna, która weszła w życie 1 lipca 2011 r., umożliwia m.in. składanie w urzędach oświadczeń zamiast zaświadczeń, odpisów i wypisów. Druga ustawa, z 16 września 2011 r., potocznie zwana deregulacyjną bis, przedłużyła m.in. termin wykorzystania zaległego urlopu z 31 marca do 30 września. Ponadto zlikwidowała obowiązek comiesięcznego raportowania pracownikom o opłaceniu składek do ZUS.
Marta Tumidalska i Krzysztof Strzępka
REKLAMA