REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

"Handel emisjami CO2 może wywołać wojnę handlową"

© HappyAlex - Fotolia.com
© HappyAlex - Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wprowadzenie unijnego systemu handlu emisjami CO2 może uniemożliwić rozwój linii lotniczych - uważa dyrektor generalny Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych IATA Tony Tyler. Jego zdaniem polityka UE może też wywołać wojnę handlową m.in. z Chinami.

Od tego roku przewoźnicy korzystający z lotnisk UE zostali włączeni do Europejskiego Programu Handlu Emisjami (ETS). W 2012 roku muszą kupić ok. 15 proc. pozwoleń na emisję dwutlenku węgla, a resztę dostaną za darmo. Za brak pozwoleń grożą im kary finansowe, a nawet zakaz lotów. Chiny otwarcie oznajmiły, że nie będą płacić za unijne pozwolenia; także Indie wydały swoim liniom zalecenie, by nie brały udziału w ETS.

"Europa wydaje się być bardziej i jednostronnie zaangażowana w realizację swoich ETS-ów, niż woli znaleźć rozwiązanie w ramach negocjacji wielostronnej umowy" - powiedział Tyler podczas dorocznego spotkania IATA w Pekinie.

REKLAMA

Podkreślił, że światowe rządy powinny wypracować wspólne rozwiązanie kwestii CO2. W przeciwnym razie - jak zaznaczył - może to powodować podziały narodowe "z ryzykiem wywołania wojny handlowej". "Nikt jej nie chce, a z pewnością nie linie lotnicze" - zaznaczył.

"Nie ma jednak wątpliwości - wszyscy, w tym Europa, zgadzają się co do tego, że jedynym realnym rozwiązaniem jest globalne porozumienie, wypracowane na forum działającej przy ONZ Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO). Taka umowa jest jednak niemożliwa w obecnych warunkach" - zaznaczył Tyler.

Wyjaśnił, że przepisy unijne są "polaryzacyjną przeszkodą, która uniemożliwia prawdziwy postęp". "Gospodarz naszego spotkania, czyli Chiny, są na czele opozycji wobec EST. Rząd chiński zakazał uczestniczenia swoim liniom lotniczym w tych przepisach" - powiedział szef IATA.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Pod koniec lutego przedstawiciele 29 krajów, m.in. USA, Rosji, Brazylii i Chin podpisali wspólną deklarację, w której zagrozili Europie środkami odwetowymi za przymus płacenia za unijne pozwolenia na emisję.

REKLAMA

Paul Steele odpowiedzialny w IATA za kwestie ochrony środowiska powiedział we wtorek, że trudno jest jeszcze mówić o konsekwencjach, jakie mogą ponieść pasażerowie z powodu protestu m.in. chińskich i indyjskich linii lotniczych. "W tym wypadku nie chodzi już o sam ETS i pieniądze, ale o suwerenność. Kraje nie rozumieją, dlaczego muszą płacić Unii Europejskiej za emisję CO2 od momentu startu samolotu u siebie na lotnisku, które często jest oddalone o tysiące kilometrów od Unii" - powiedział dziennikarzom Steele.

Szef ICAO Roberto Kobeh Gonzalez powiedział, że organizacja intensywnie pracuje nad tym, aby znaleźć globalne rozwiązanie w sprawie CO2. "Chcemy być z nim gotowi na 2013 rok, podczas 38. sesji ICAO" - przekazał dziennikarzom. W pracach ICAO biorą udział głównie urzędy i instytuty z krajów członkowskich zajmujące się lotnictwem cywilnym i współpracujące z przemysłem - m.in. polski Urząd Lotnictwa Cywilnego.

Komisja Europejska twierdzi, że od kilku lat zabiegała o wypracowanie globalnego porozumienia w tej sprawie na forum ICAO; wobec braku efektów objęła zagranicznych przewoźników unijnym systemem.

IATA szacuje, że roczne koszty ETS dla branży lotniczej wyniosą w br. 900 mln euro, a w 2020 r. 2,8 mld euro.

Na początku czerwca resort środowiska poinformował, że polscy przewoźnicy lotniczy otrzymają osiem razy więcej darmowych uprawnień do emisji CO2. Wynika to z opublikowanej przez Komisję Europejską skorygowanej decyzji. W Polsce z darmowych uprawnień będzie mogło skorzystać pięć podmiotów.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA