REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W koalicji nie ma zgody ws. reformy emerytalnej

fot. fotolia
fot. fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Koalicji PO-PSL nie udało się osiągnąć porozumienia ws. reformy emerytalnej. Wicepremier, szef PSL Waldemar Pawlak uważa jednak, że nadal jest ono możliwe. O możliwości zbudowania większości parlamentarnej, która umożliwi przyjęcie reformy, będzie dzisiaj debatować zarząd PO.

Spośród pozostałych ugrupowań parlamentarnych, Ruch Palikota jest w stanie poprzeć reformę zakładającą podniesienie i zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 roku życia, ale pod pewnymi warunkami. SLD podtrzymuje własne propozycje. PiS i SP konsekwentnie sprzeciwiają się zapowiedzianym przez premiera Donalda Tuska zmianom z systemie emerytalnym.

REKLAMA

We wtorek nie doszło do zapowiadanej, po poniedziałkowym spotkaniu kierownictw PO i PSL, wspólnej konferencji prasowej premiera Donalda Tuska i wicepremiera Waldemara Pawlaka, na której miały zostać przedstawione ustalenia koalicjantów dotyczące reformy emerytalnej.

Rzecznik rządu Paweł Graś powiedział w krótkim oświadczeniu, że wicepremier Pawlak poinformował we wtorek premiera Tuska, że "na chwilę obecną nie jest gotowy do poparcia rządowego projektu reformy emerytalnej". W związku z tym - poinformował Graś - we wtorek o godzinie 14. zbierze się zarząd PO, który "omówi wszystkie możliwe scenariusze na rzecz budowania większości parlamentarnej, takiej, która umożliwi przyjęcie projektu reformy".

Godzinę później Pawlak oświadczył na swoim briefingu po spotkaniu liderów PSL w siedzibie partii, że "cały czas jest możliwe znalezienie porozumienia, które respektuje podstawowe i kluczowe interesy społeczne".

REKLAMA

Szef PSL powiedział, że na poniedziałkowym spotkaniu ludowcy przedstawili swoje wyjściowe propozycje ws. reformy emerytalnej. Pawlak dodał, że PO odrzuciła podstawową propozycję PSL - by do 2020 r. podnieść wiek emerytalny kobiet i mężczyzn o dwa lata, co oznacza, że mężczyźni przechodziliby na emeryturę w wieku 67 lat, a kobiety 62 lat. Akceptacji PO nie znalazł też pomysł Stronnictwa, aby kobiety, które urodzą dzieci, mogły uzyskać dopłaty do emerytur.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Według Pawlaka, było i jest nadal możliwe porozumienie ws. podniesienia i zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 lat, ale w tym wariancie PSL proponuje możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę. Ponadto ludowcy chcą nadal, by obowiązywała tu zasada "dopełnienia kapitału emerytalnego rodziców, by mieli możliwość uzyskania godziwej emerytury, także tej emerytury wcześniejszej czy cząstkowej".

Pawlak powiedział, że przedstawiona w poniedziałek przez PO propozycja "sprowadzała się do emerytury cząstkowej", na którą można by przechodzić dwa lata przed uzyskaniem wieku emerytalnego, czyli w 65. roku życia. Ponadto - mówił Pawlak - początkowo minister finansów Jacek Rostowski zaproponował wysokość takiej cząstkowej emerytury na poziomie 1/3 emerytury wyliczonej z kapitału. Szef PSL zaznaczył, że ludowcy stanęli na stanowisku, że jeżeli "ktoś uzbierał kapitał na emeryturę, to może sobie wypłacić (świadczenie) w dowolnym momencie, w pełnym zakresie".

Szef PSL stwierdził też, że jeśli w środę Platforma postanowi poszukiwać rozwiązania ws. reformy emerytalnej wspólnie z PSL, to pewnie jeszcze tego dnia dojdzie do spotkania PO-PSL. Odnosząc się do zapowiedzianego posiedzenia zarządu PO wyraził nadzieję, że "koledzy i koleżanki z Platformy będą się kierowali dobrze pojętym dobrem wspólnym i będą poszukiwali rozwiązania, które jest najlepsze dla ludzi i dla naszego kraju w tym momencie".

Według źródeł zbliżonych do władz PSL, z którymi rozmawiała PAP, do porozumienia PO-PSL jest obecnie zdecydowanie dalej niż w poniedziałek, choć już wtedy "było widać, że jest źle". Obie strony liczyły jednak, że stanowiska staną się bliższe najpóźniej na wtorkowym posiedzeniu rządu - oceniają źródła.

Z kolei według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do władz PO, możliwym wariantem rozwoju wydarzeń byłoby obecnie szukanie poparcia dla podwyższenia wieku emerytalnego jednocześnie w Ruchu Palikota i SLD, a także - w dalszym ciągu - w PSL lub przynajmniej w części tego ugrupowania.

Rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek zadeklarował, że RP jest w stanie poprzeć reformę emerytalną, ale pod pewnymi warunkami. Te warunki to np. dziedziczenie składki, czy darmowe badania po 60. roku życia. Zapewnił, że nie ma mowy o wchodzeniu RP do koalicji z PO.

Z kolei szef SLD Leszek Miller ponowił we wtorek propozycje, by o ewentualnym podwyższeniu wieku emerytalnego zdecydowali Polacy w referendum. Rzecznik Sojuszu Dariusz Joński w rozmowie z PAP zaznaczył, że SLD pozostaje przy swoich propozycjach dotyczących reformy emerytalnej; chce, by o przejściu na emeryturę decydował staż pracy a nie wiek.

Na podniesienie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 roku życia niezmiennie nie zgadza się PiS. "Są alternatywne propozycje. Wielokrotnie je przedstawialiśmy" - powiedział PAP rzecznik PiS Adam Hofman. Wymienił m.in. możliwość wyboru między OFE a ZUS.

Rządowego projektu nie zamierza popierać także Solidarna Polska. Rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki stwierdził w rozmowie z PAP, że nie można zmuszać ludzi do pracy do 67 roku życia. Dodał, że SP cieszy się z konfliktu w koalicji, gdyż - według niego - daje to nadzieję, że "ten zły dla Polski projekt nie zostanie przyjęty".

Zdaniem szefa Fundacji Batorego, politologa Aleksandra Smolara PO wywiera presję na PSL w sprawie reformy emerytalnej a poszukiwanie większości parlamentarnej dla poparcia swoich planów "może się zamienić w budowanie większości rządowej i rekonstrukcję rządu". "To oznacza próbę wywarcia presji na PSL, które musi pamiętać, jak skończyło się głosowanie przeciwko partii dominującej w koalicji rządowej za czasów premierostwa Leszka Millera" - powiedział Smolar PAP.

Według niego, najbardziej prawdopodobnym sojusznikiem PO w tej sprawie jest Ruch Palikota, który deklarował, że może zagłosować za tym rozwiązaniem pod pewnymi warunkami. "Możliwe też, że PO będzie zabiegać o poparcie nie całych klubów parlamentarnych, ale poszczególnych posłów" - dodał. Jego zdaniem, może to oznaczać przebudowę koalicji, choć - zaznaczył - byłaby to dla PO trudna decyzja.

Z kolei socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego dr Jarosław Flis uważa, że PO nie ma alternatywy dla negocjacji z PSL ws. reformy emerytalnej. Jego zdaniem, "PO niczym nie może postraszyć PSL, bo nikt nie jest w stanie dać jej więcej niż PSL". "PO nie ma samodzielnej większości w Sejmie i nic nie wskazuje na to, żeby taka większość się pojawiła" - powiedział Flis. Według niego, PO nie ma żadnej alternatywy dla negocjacji z PSL, a przyspieszone wybory byłyby dla niej katastrofą.

Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw 2025 [LUTY]

GUS podał dane na luty 2025 r. Ile wynosi przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw? Jakie było zatrudnienie w lutym? O ile wzrosło od ubiegłego roku?

Mandat za przeładowaną ciężarówkę, a zaniżona waga w CMR. Kto za to ponosi odpowiedzialność?

Przeładowanie pojazdu w transporcie drogowym to częsty problem, który może prowadzić do poważnych konsekwencji prawnych i finansowych, w tym mandatów nałożonych na przewoźnika. W sytuacjach, gdy błędne dane o wadze towaru zostały przekazane przez spedytora lub nadawcę towaru, pojawia się pytanie o podział odpowiedzialności między przewoźnika a spedytora czy nadawcę. Najczęściej problem dotyczy mandatów zagranicznych, dlatego kluczowe znaczenie w tej kwestii mają przepisy Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR).

Bezpłatna konferencja: Cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości - korzyści i wyzwania dla wierzycieli

Już 26 marca w Warszawie odbędzie się bezpłatna konferencja Cyfryzacja wymiaru sprawiedliwości - korzyści i wyzwania dla wierzycieli, której inicjatorem i opiekunem merytorycznym jest Kancelaria Maciej Panfil i Partnerzy. Wydarzenie zgromadzi około 100 uczestników, w tym przedstawicieli biznesu, ekspertów ze środowiska prawniczego, sektora technologicznego oraz reprezentantów instytucji publicznych.

Koszt pracodawcy 2025 – 5000 zł netto [Wyliczenia]

Jaki jest koszt pracodawcy przy zatrudnieniu na 5000 zł netto? Od umowy o pracę odprowadza się składki ZUS, składkę zdrowotną i podatek dochodowy. Część z nich odprowadzana jest z wynagrodzenia brutto pracownika, a część dodatkowo płaci pracodawca. Jak to obliczyć?

REKLAMA

88-latek oszukany na blisko 1,2 mln zł

Kolejna ofiara oszustwa, tym razem na Podlasiu. 88-latek stracił łącznie blisko 1,2 mln zł, bo uwierzył w szybki zysk z inwestycji. Pieniądze przekazywał w reklamówkach.

ZUS ostrzega przed fałszywymi telefonami i apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed fałszywymi telefonami. Chodzi o potwierdzenie zmiany numeru telefonu w ZUS lub na PUE/eZUS. ZUS apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności podczas rozmów telefonicznych.

Kolejna uchwała SN w sprawie nauczycieli. Po raz kolejny korzystna - nie ma wątpliwości, że należą się pieniądze

Skoro nauczyciel został uniewinniony, to trzeba wypłacić mu należne wynagrodzenie za okres zawieszenia. To wynagrodzenie to nie tylko wynagrodzenie zasadnicze. Sąd Najwyższy w krótkim czasie podjął kolejną uchwałę w sprawie nauczycieli i podkreślił jej wagę i doniosłość.

Tracą 1000 zł miesiąc w miesiąc na emeryturze. Tak to jest jak ZUS nie poinformował o przepisach [wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r. daje prawo do dużych pieniędzy emerytom, którym ZUS nawet przez 12 lat (w okresie od 2013 r. w zależności od daty przejścia na emeryturę) pomniejszał miesiąc w miesiąc. Niestety daje wyrok daje prawo do podwyżki emerytury o 1000 zł (średnio) i wyrównania około 60 000 zł (średnio). Za co? Za pomniejszenie emerytury powszechnej o środki wypłacone na emeryturze powszechnej (65 lat i 60 lat). TK wziął pod swoją ochronę tylko osoby, które były na wcześniejszej emeryturze przed 2013 r. Jeżeli ktoś znalazł się na wcześniejszej emeryturze np. w 2013 r. w 2014 r., to nie podlega ochronie TK. Gdzie jest więc problem? Gdzie jest temat? Emeryci powinni otrzymać informację, że przejście na wcześniejszą emeryturę np. w 2014 r. nie opłaca się emerytowi. W artykule dwie historie, gdzie strata wynosi 1000 zł miesięcznie. Miesiąc w miesiąc.

Osoby, które znalazły się

REKLAMA

8613,14 zł miesięcznie! Pensje rosną, ale rynek pracy zaczyna hamować

Średnia pensja w firmach wzrosła o 7,9% i wyniosła w lutym 8613,13 zł brutto. To dobra wiadomość, ale jednocześnie zatrudnienie spada, a presja na podwyżki słabnie. Czy to koniec ery szybkiego wzrostu wynagrodzeń? Eksperci ostrzegają: rynek pracy może czekać trudny zwrot!

Rozliczenie podatku PIT za pomocą karty płatniczej. Uruchomiono możliwość płatności kartą płatniczą zobowiązań podatkowych

Wszyscy podatnicy mogą regulować zobowiązania podatkowe w zakresie rozliczenia PIT w serwisie e-US i w usłudze Twój e-PIT za pomocą karty płatniczej. Podatnicy nie ponoszą dodatkowych opłat z tego tytułu. Usługa działa od 20 marca 2025 r.

REKLAMA