REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Właścicielka klubu ma przeprosić Roma za wyproszenie z lokalu

© shotsstudio - Fotolia.com
© shotsstudio - Fotolia.com
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Apelacyjny w Poznaniu nakazał w środę właścicielce jednego z poznańskich klubów przeproszenie Roma, który został wyproszony z tego lokalu. Kobieta ma też zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia.

W październiku 2011 roku sąd pierwszej instancji oddalił powództwo Adama G., choć przyznał, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych. Apelację złożyli obrońcy mężczyzny.

Jak podkreślił w środę sąd, Adama G. nie wyproszono z lokalu ze względu na jego cechy osobiste, ale z powodu przynależności do grupy etnicznej. Uznał, że właścicielka lokalu rzeczywiście wprowadziła zakaz wpuszczania i obsługiwania osób pochodzenia romskiego.

"Na skutek postępowania pozwanej i osób, za które odpowiada, naruszone zostało dobro osobiste powoda w postaci jego godności osobistej. Dyskryminacja z powodu przynależności narodowej czy etnicznej jest szczególnie dotkliwym naruszeniem tego dobra. Nie tylko podważa ocenę własnej wartości u pokrzywdzonego, ale wręcz godzi w jego poczucie podmiotowości i tożsamości" - powiedział sędzia Bogdan Wysocki.

Sąd Apelacyjny stwierdził, że ustalenia sądu pierwszej instancji są "niepełne i wybiórcze", a ocena materiału dowodowego - pobieżna i jednostronna.

REKLAMA

Podkreślił, że przy wydawaniu wyroku pierwszej instancji pominięte zostały istotne dowody: nagranie wideo, na którym zarejestrowano zachowanie pracowników ochrony lokalu oraz zeznania obiektywnych świadków: dziennikarki, która opisała sprawę, oraz pełnomocnika wojewody wielkopolskiego ds. mniejszości narodowych i etnicznych. Jak stwierdził sędzia, pełnomocnik kilkakrotnie zeznał, że usłyszał od właścicielki lokalu, iż wprowadziła ona zakaz wpuszczania Romów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Treść nagrania sprzeciwia się możliwości przyjęcia wersji, że zakaz wstępu dla osób pochodzenia romskiego został wykreowany ad hoc przez pracowników ochrony tylko po to, by znaleźć pretekst do niewpuszczenia do lokalu grupy mężczyzn. Oni wręcz czują się, widać, zażenowani tym, że muszą przekazywać przychodzącym klientom (otrzymane - PAP) polecenia" - powiedział sędzia Wysocki.

Decyzją sądu apelacyjnego kobieta, po uprawomocnieniu się wyroku, ma zamieścić na własny koszt przeprosiny w lokalnej prasie oraz na stronie internetowej klubu. Ma w nich być zawarte stwierdzenie, że Adamowi G. ograniczono dostęp do lokalu z powodu jego romskiej przynależności etnicznej.

Kobieta ma też zapłacić 10 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz Wielkopolskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Polskich Romów w Swarzędzu, a także zwrócić koszty postępowania sądowego.

REKLAMA

Reprezentujący pozwaną adwokat Tomasz Henclewski zapowiedział, że rozważy złożenie skargi kasacyjnej. "Jest tu wiele elementów, z którymi nie możemy się zgodzić. Sąd praktycznie w stu procentach inaczej zinterpretował zeznania świadków i przedstawione dowody, niż zrobił to sąd pierwszej instancji" - powiedział.

W październiku 2011 roku sąd okręgowy uznał, że właścicielka obiektu nie może odpowiadać za działania ochroniarzy, którzy wyprosili Adama G., zaś ochroniarze nie otrzymali od niej takiej dyspozycji. Jednak - według sądu apelacyjnego - właścicielka klubu odpowiadałaby również, gdyby to pracownicy ochrony wymyślili zakaz, by nie wpuścić Romów do lokalu.

"Zgodnie z prawem właściciel lokalu ponosi odpowiedzialność za wszystkie szkody wyrządzone przez osoby działające na jego rachunek przy obsłudze i ochronie lokalu. Absurdalne jest założenie, jakie przyjął sąd okręgowy, że pracownicy ochrony mogą postępować wobec klientów według swojego widzimisię, a właściciel nie będzie ponosił żadnej odpowiedzialności" - podkreślił w środę sędzia.

Sprawa jest objęta programem antydyskryminacyjnym "Artykuł 32" Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Adam G. był w sądzie reprezentowany przez prawnika pro bono. HFPC przystąpiła do postępowania w tej sprawie.

Ekspertka Fundacji Dorota Pudzianowska oceniła wyrok poznańskiego sądu jako bardzo ważny. "Sąd stwierdził, że ograniczanie dostępności usług z uwagi na czyjeś pochodzenie etniczne i negatywny stereotyp z nim związany jest dyskryminacją zakazaną przez prawo. Orzeczenie sądu jest miażdżące dla orzeczenia wydanego w I instancji, bo sąd podzielił w zasadzie wszystkie zarzuty apelacji" - stwierdziła.

O przypadkach niewpuszczania Romów do niektórych popularnych restauracji i dyskotek w centrum Poznania napisała przed rokiem "Gazeta Wyborcza". Według gazety gdy Romom udało się wejść do środka, wkraczała ochrona, prosząc ich o wyjście. Właścicielka lokalu, którego dotyczy sprawa, miała tłumaczyć takie zachowanie ochroniarzy faktem, że Romowie zachowują się niewłaściwie, m.in. brudzą.

Badana przez sąd sprawa dotyczyła dwóch zajść z grudnia 2010 r. 10 grudnia Adam G. został wyproszony przez ochronę z lokalu w którym przebywał z kilkoma innymi osobami. Według jego relacji, ochroniarz jako powód wyproszenia go z klubu wskazał wytyczne właścicielki lokalu, zgodnie z którymi osoby romskiego pochodzenia etnicznego mają zakaz wstępu.

Tydzień później Adam G. ponownie udał się do tego samego klubu z grupą osób, wśród których były także inni Romowie. Pracownicy ochrony zatrzymali go jednak przy wejściu, mówiąc, że właścicielka lokalu zabroniła im wpuszczać do restauracji osoby o romskim pochodzeniu etnicznym. To zdarzenie zostało utrwalone na nagraniu z ukrytej kamery.

Sprawą zajmowała się Sejmowa Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych; mediacji podjęło się MSWiA, RPO wszczął postępowanie wyjaśniające. Stanowisko w tej sprawie zajęła również pełnomocnik rządu ds. równego traktowania, która stwierdziła, że niewpuszczanie Romów do restauracji to dyskryminacja ze względu na rasę, czyli postępowanie niezgodne z prawem.

Twój Biznes - pierwszy magazyn stworzony z myślą o potrzebach małych i średnich przedsiębiorstw.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nadchodzi jawność wynagrodzeń. Komu pracodawca musi podać wysokość twoich zarobków

Europejska dyrektywa o jawności wynagrodzeń powinna być wdrożona przez państwa członkowskie do 2026 roku. Oznacza to, że Polsce już został praktycznie rok na zastosowanie się do tej dyrektywy. Na początek wynagrodzenia powinny być jawne w ogłoszeniach rekrutacyjnych.

Bardzo trudny QUIZ z geografii. Pytamy o mało znane miejsca. Polegniesz już na 3. pytaniu?
W tym quizie zadajemy Wam pytania dotyczące geografii. Pytamy o miejsca mało znane, które znają tylko prawdziwi znawcy i koneserzy tej dziedziny nauki. Odpowiesz na wszystkie pytania? Nawet, jeśli czegoś nie wiesz, spróbuj. Zawsze można się przecież czegoś dowiedzieć.
Aktywnie w żłobku: Wiadomo, kiedy ZUS wypłaci pierwsze świadczenia za październik

ZUS poinformował, że pierwsze wypłaty świadczenia Aktywnie w żłobku znajdą się na rachunkach żłobków, klubów dziecięcych i dziennych opiekunów 29 listopada 2024 r. W tym dniu ZUS przekaże na rachunki tych placówek świadczenie za październik. Placówki powinny wprowadzać dane do rejestrów żłobków (tzw. RKZ-5) do 5 dnia roboczego danego miesiąca za miesiąc poprzedni.

Sejm: Ochrona praw zwierząt a ingerencja w gospodarkę narodową

Sejm: Ochrona praw zwierząt a ingerencja w gospodarkę narodową. W piątek 22 listopada 2024 r. odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt oraz zmianie niektórych innych ustaw.

REKLAMA

Nowy obowiązek: Tysiące firm w Polsce złoży raport ESG za 2024 r. Sejm znowelizował przepisy

21 listopada Sejm przyjął nowelizację ustawy dot. obowiązków sprawozdawczych w zakresie zrównoważonego rozwoju. Obowiązek złożenia raportu ESG za 2024 r. obejmie ponad 3 tysiące firm w Polsce. W kolejnych latach regulacje obejmą szerszą grupę – w 2026 r. także małe i średnie przedsiębiorstwa notowane na rynkach regulowanych.

Zamrożenie cen energii w 2025 r. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw krytycznie o wycofaniu się z działań osłonowych wobec firm

Zamrożenie cen energii w 2025 r. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw krytycznie o wycofaniu się z działań osłonowych wobec firm. Interweniuje u premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

Pierwszy urlop wypoczynkowy. Jak ustalić prawo do urlopu i jego wymiar?

W pierwszym roku swojej pierwszej w życiu pracy pracownik ma prawo do urlopu wypoczynkowego. Jednak zasady ustalania prawa do urlopu i jego wymiar nie są takie same jak pracowników z dłuższym stażem pracy.

Tylko do 30 listopada 2024 r. można składać wnioski o dodatkowe wsparcie na uczniów do 24 roku życia 150 lub 300 zł. Jest jeden wyjątek

Zakład Ubezpieczeń Społecznych do 30 listopada 2024 r. przyjmuje wnioski o świadczenie z programu "Dobry start" (150 lub 300 zł). Jest jednak jeden wyjątek, w którym wniosek o dodatkowe pieniądze można złożyć później. Jaki?

REKLAMA

Czy 24 listopada to niedziela handlowa?

Czy 24 listopada to niedziela handlowa? Czy w najbliższą niedzielę zrobimy zakupy? 

Śródmiejska strefa płatnego parkowania nie tylko w dużych miastach! Posłowie mają plan. [Projekt ustawy]

Śródmiejska strefa płatnego parkowania nie tylko w dużych miastach! Posłowie mają plan. Projekt nowelizacji ustawy o drogach publicznych zakłada, że nie tylko miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą mogły ustanawiać śródmiejskie strefy parkowania.

REKLAMA