REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

OZZL skrytykował projekt rozporządzenia w sprawie recept

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Zarząd Krajowy OZZL ocenił krytycznie projekt rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w sprawie recept. Związkowcy opracowali własny wzór recept, które miałyby być stosowane w przypadku wejścia przepisów w życie.

OZZL nie zgadza się na zapis mówiący, że lekarze mieliby wpisywać na recepcie 100 proc. odpłatności, jeżeli lek byłby przepisywany poza zakresem wskazań objętych refundacją.

"Projekt rozporządzenia łamie obietnice, jakie składali pan minister zdrowia i pan premier. Premier powiedział, że lekarze na pewno nie będą wskazywać odpłatności, co najwyżej wskażą kod choroby, a aptekarz na postawie tego i nazwy leku sam określi odpłatność. W projekcie rozporządzenia jest obowiązek wpisywania 100 proc. odpłatności, kiedy lek przepisany nie jest w tych chorobach, dla których producent go zarejestrował" - wyjaśniał przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel na konferencji po posiedzeniu zarządu w Bydgoszczy.

Zaznaczył, że producenci rejestrują leki jak chcą, np. antybiotyk jest stosowany w przypadku pięciu chorób, a z oszczędności jest rejestrowany do jednej.

REKLAMA

"Każą nam studiować charakterystykę produktu leczniczego każdego leku, a to zajmuje tyle czasu, że nie będzie czasu na zajmowanie się pacjentem" - mówił Bukiel. Według niego propozycja ministerstwa jest prawie taka sama jak określanie odpłatności. "Po to, by wiedzieć, który lek jest 100-procentowy, muszę zrobić to samo, co przy określaniu odpłatności" - dodał Bukiel.

Związkowcy opracowali własny wzór recepty, który mieliby stosować lekarze w przypadku wejścia w życie krytykowanego rozporządzenia. Miałoby to nastąpić na sygnał z OZZL, nie później niż od lipca.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wzór recepty jest podobny do starej, jednak w miejscu wpisywania odpłatności miałby być umieszczany kod choroby ICD-100. Lekarz nie oznaczałby kodu uprawnień pacjenta, a sam pacjent na dole recepty miałby oświadczać o prawie do świadczeń opieki zdrowotnej, jak i o posiadaniu uprawnień dodatkowych z ich kodem, np. inwalidy wojennego.

REKLAMA

"Uważamy, że nowy wzór jest lepszy od starego. Pozwoli uszczelnić system, ponieważ pacjent będzie wprost odpowiadał za receptę. Pacjent trzy razy się zastanowi, zanim cztery razy w tygodniu pójdzie do różnych lekarzy po ten sam lek, bo będzie to można szybko wychwycić. Urzędnik NFZ będzie mógł zwrócić się o zwrot nienależnej refundacji, nawet pięć lat wstecz z odsetkami. Wydaje się nam, że rozwiązanie powinno być do zaakceptowania przez resort zdrowia i NFZ" - - powiedział członek prezydium zarządu OZZL Piotr Watoła.

Projekt rozporządzenia w sprawie recept, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia tydzień temu został przekazany do uzgodnień międzyresortowych. Zakłada rozszerzenie katalogu błędów, mimo których aptekarz będzie mógł zrealizować receptę; ułatwia lekarzom wpisywania odpłatności za lek. Przewiduje jednak, że jeżeli lek zostanie przepisany poza określonym zakresem wskazań objętych refundacją, lekarze mają wpisywać na recepcie 100 proc. poziom odpłatności.

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w czwartkowym stanowisku zaopiniowało projekt negatywnie uznając, że proponowane rozwiązania nałożą na lekarzy nieuzasadnione obowiązki biurokratyczne i spowodują ograniczenia w dostępie chorych do leków.

Wszystkiezmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA