REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podsłuchy i billingi służb - niekonstytucyjne

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Ustawowe zapisy o stosowaniu podsłuchów przez służby specjalne oraz o ich dostępie do billingów obywateli są niekonstytucyjne - uznał Prokurator Generalny w opinii dla Trybunału Konstytucyjnego.

TK bada dwie skargi Rzecznika Praw Obywatelskich Ireny Lipowicz na zapisy o stosowaniu tzw. kontroli operacyjnej przez dziewięć służb specjalnych oraz na zapisy o ich dostępie do danych telekomunikacyjnych. Prezes Trybunału Andrzej Rzepliński postanowił połączyć skargi z racji tożsamości przedmiotu sprawy. Nie ma jeszcze terminu ich zbadania na rozprawie.

Tymczasem Prokuratura Generalna ujawniła na stronie internetowej 100-stronicowe stanowisko wobec obu skarg, podpisane w imieniu Andrzeja Seremeta przez jego zastępcę Roberta Hernanda. Zarzuty Lipowicz uznał on za "w pełni zasadne".

REKLAMA

25 czerwca br. RPO zaskarżyła zapisy ustaw, dające dziewięciu służbom prawo uzyskiwania m.in. dzięki podsłuchowi czy podglądowi danych o obywatelu, których zakresu precyzyjnie nie określono. Poprzestano na stwierdzeniu, że za pomocą tych środków służby mogą pozyskiwać i utrwalać informacje i dowody, "w szczególności treści rozmów telefonicznych i inne informacje przekazywane za pomocą sieci telekomunikacyjnych".

Według RPO narusza to prawo do prywatności. Powoduje też, że służby same określają, jakie dane o jednostce chcą pozyskać w ramach kontroli operacyjnej, stosując nieograniczoną przez ustawy gamę środków technicznych. Lipowicz zwróciła też uwagę, że jednostka nie ma żadnej wiedzy o ingerencji służb w jej prawa i nie może korzystać np. z prawa odwołania do sądu i do zniszczenia danych na swój temat.

RPO kwestionuje odpowiednie przepisy ustaw o Policji, Straży Granicznej, kontroli skarbowej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, Służbie Kontrwywiadu Wojskowego i Służbie Wywiadu Wojskowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Hernand ocenił, że zaskarżone przepisy są niekonstytucyjne; godzą w zasadę demokratycznego państwa prawnego, prawo do prywatności i konstytucyjne gwarancje praw i wolności.

REKLAMA

Podkreślił, że "niejawność czynności operacyjnych czyni je podatnymi na nadużycia". Dodał, że zaskarżone zapisy zawierają otwarte katalogi środków technicznych umożliwiających kontrolę operacyjną - która w sumie jest możliwa w 200 sytuacjach. Zwrócił uwagę, że np. SKW może stosować kontrolę operacyjną nie tylko dla wykrywania przestępstw, ale także dla działań "kontrolnych, planistycznych bądz analitycznych".

Użycie zwrotów typu "w szczególności" pozostawia służbom zbyt szerokie ramy interpretacyjne - uważa wiceprokurator generalny. To z kolei sprzyja arbitralności decyzji zarówno co do użycia poszczególnych środków technicznych, jak i charakteru zdobywanych informacji. Według Hernanda "praktycznym ograniczeniem służb w zakresie kontroli operacyjnej stają się nie uwarunkowania prawne, ale aktualne możliwości finansowe służb i ich dostęp do najnowocześniejszych zdobyczy technologicznych".

Hernand uważa, że także sami obywatele nie mają wystarczającego rozeznania, w jakich okolicznościach i na jakich warunkach władze mogą niejawnie ingerować w ich prywatność. Dlatego zaskarżone zapisy godzą nie tylko w konstytucyjne prawa jednostki, ale i w "nakaz dochowania przyzwoitej legislacji" - napisał Hernand.

1 sierpnia br. Lipowicz zaskarżyła do TK ustawy o tych samych dziewięciu służbach w zakresie udostępniania im danych telekomunikacyjnych. Chodzi o informacje, czyj jest dany numer telefonu komórkowego, o wykazy połączeń, o dane o lokalizacji telefonu oraz o numer IP komputera. RPO kwestionuje m.in., że ustawy nie regulują precyzyjnie celu gromadzenia billingów oraz nie nakazują służbom niszczenia tych, które okażą się nieprzydatne. Lipowicz podkreśla też, że nie przewiduje się wyłączeń od zasady swobodnego dostępu do billingów żadnej kategorii osób - choć mogą być one objęte tajemnicą notarialną, adwokacką, lekarską lub dziennikarską.

Zdaniem Hernanda przepisy te godzą w prawo do prywatności, swobodę komunikowania się i autonomię informacyjną jednostki. Ich niekonstytucyjność wynika m.in. - jak i przy poprzedniej skardze RPO - z braku precyzji, niedookreśloności i niepełności zapisów dających służbom prawo wkraczania w sferę konstytucyjnych praw i wolności.

Zastępca Seremeta podkreślił, że katalog sytuacji, w których służby mogą sięgać po billingi, jest wielokrotnie szerszy niż przy kontroli operacyjnej. Zwrócił uwagę, że trzy z dziewięciu służb mogą sięgać po billingi nawet przy przestępstwie "wyrębu drzewa o wartości 76 zł". Według niego nie sposób jest określić liczby sytuacji, w których służby mogą żądać billingów.

Hernand podzielił argumenty RPO o braku sądowej kontroli pozyskiwania billingów, niepowiadamiania zainteresowanych o prowadzonych wobec nich działaniach (choćby po ich zakończeniu) i nierespektowania tajemnicy zawodowej wskazanych kategorii osób. Powołał się też na brak zapisów o niszczeniu danych nieprzydatnych dla dalszego postępowania.

Obecnie dziewięć służb może stosować podsłuchy, podgląd itp. Mogą to robić tylko za zgodą sądu dla wykrycia wymienionych w odpowiednich ustawach najgroźniejszych przestępstw oraz gdy inne środki są nieskuteczne. Prasa często donosi o nieprawidłowościach.

Dziś operatorzy muszą na własny koszt i na każde żądanie udostępniać służbom billingi, także online. Mają też nakaz najdłuższego w UE czasu przechowywania danych - przez dwa lata. W ub.r. uprawnione organy, w tym m.in. tajne służby, pytały o te dane 1,4 mln razy - co jest rekordem w UE. Po te dane sądy sięgają nawet w sprawach rozwodowych, co jest sprzeczne z dyrektywą UE. Zdaniem organizacji pozarządowych służby nadużywają swego prawa i nie liczą się z konstytucyjną ochroną prywatności obywateli.

Minister Jacek Cichocki zapowiadał, że rząd nie będzie bronił obecnych rozwiązań ws. billingów. W październiku informował, że gotowa jest już propozycja ograniczenia okresu przechowywania bilingów do jednego roku, ograniczenia zakresu ich wykorzystywania do ścigania poważnych przestępstw oraz zwiększenia kontroli nad wykorzystywaniem tych danych, w tym powołania w służbach pełnomocników do ich ochrony.

Cichocki nie widzi zaś możliwości sądowej kontroli nad dostępem służb do billingów oraz wyłączenia spod tych przepisów np. dziennikarzy. Media wiele razy podkreślały, że swobodny wgląd służb czy prokuratury w billingi reporterów grozi ujawnieniem ich źródeł - które przecież są prawnie chronione.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA