Nie każdą nieuczciwą reklamę konkurenta można kwestionować

Przedsiębiorca nie obroni się przed sądem przed nieuczciwą reklamą konkurenta, jeśli nie udowodni, że reklama ta narusza jego interesy lub stanowi dla nich zagrożenie lub też, że poniósł w jej wyniku konkretną szkodę - orzekł Sąd Najwyższy.

Werdykt ten kończy spór między spółką z o.o. UPC, która jest największym operatorem telewizji kablowej w Polsce, a Telekomunikacją Polska SA (TP SA).

Początek sprawie dała duża kampania reklamowa pakietu usług oferowanych przez TP SA, prowadzona w prasie, telewizji, internecie, w formie ulotek kierowanych do abonentów. Pakiet miał obejmować: Neostradę, 30 kanałów telewizji kablowej oraz telefon za promocyjną cenę 59,99 zł miesięcznie - w razie jego wykupienia na dwa lata, a 66,99 zł - dla decydujących się na zawarcie umowy na rok. Jednakże w punkcie obsługi klienci dowiadywali się, że za abonament telefoniczny - warunkujący dostęp do Neostrady i telewizji kablowej - muszą płacić osobno (50 zł). Kampania trwała od października do grudnia 2008 r. z tym, że z internetu reklama znikła w kwietniu 2009 r.

Spółka UPC w pozwie przeciwko TP SA zarzuciła konkurentce prowadzenie kampanii reklamowej w sposób stanowiący czyn nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy. Powołała się na art. 16 ust.1 pkt 1 i 2 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, wedle którego takim czynem jest m.in. reklama "sprzeczna z dobrymi obyczajami lub uchybiająca godności człowieka, a także wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi".

UPC zażądała przed sądem złożenia przez TP SA oświadczenia, w którym konkurentka przyznałaby, że prowadziła niedozwoloną reklamę. UPC chciała, by oświadczenie zostało opublikowane w kilku ogólnopolskich dziennikach, w internecie oraz w formie spotów w TV.

Sąd I instancji zgodził się, że reklama TP SA wprowadza klientów w błąd co do ceny usług, ale nie stanowi czynu nieuczciwej konkurencji, bo UPC nie wykazała, że reklama naruszyła jej interesy lub im zagrażała. Słowem, UPC nie przedstawiła dowodów, które by to potwierdzały.

Podobne stanowisko w sprawie zajął sąd II instancji i oddalił apelację UPC. W jego ocenie reklama wprowadzała w błąd, ale nie miała wpływu na decyzję klienta, bo przed podpisaniem umowy był zapoznawany z rzeczywistą ceną pakietu.

UPC przegrała także przez Sądem Najwyższym. W wyroku z 4 listopada 2011 r. (sygn. I CSK 769/10) SN zgodził się z sądem II instancji, że kwestionowana reklama była sprzeczna z dobrymi obyczajami, ale stwierdził, że nie wpływała na decyzje klientów.

Uzasadniając werdykt, sędzia Teresa Bielska-Sobkowicz zwróciła uwagę na to, że nawet gdyby reklama miała taki skutek, nie wystarczyłoby to - ze względu na art. 3 ust. 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - do uznania jej za czyn nieuczciwej konkurencji.

W art.3 zawarta jest ogólna definicja takiego czynu. Jest nim "działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeśli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta".

Sędzia zaznaczyła, że pojęcia "interesu", jego "zagrożenia" i "naruszenia" nie są nigdzie definiowane. "Interes" przedsiębiorcy należy rozumieć szeroko, "jako stan, który może być dla niego źródłem korzyści" - tłumaczyła sędzia.

Odnosząc się do kwestii zagrożenia interesu sędzia m.in. zaznaczyła, że chodzi o stan, który może, ale nie musi doprowadzić do szkody. Nie jest więc potrzebna pewność całkowita. Musi jednak istnieć "zespół faktów świadczących o takim niebezpieczeństwie". Nie wystarczy sama tylko "czysta ewentualność".

Sędzia wskazała jeszcze inną przyczynę, dla której skarga UPC nie mogła być uwzględniona - nawet gdyby zagrożone zostałyby interesy UPC, zagrożenie to dawno by ustało. TP SA wycofała kwestionowaną reklamę w grudniu, 2008 r., a z internetu w kwietniu 2009 r.

Gdyby reklama doprowadziła do szkód, UPC mógłby się domagać od TP SA odszkodowania.

Infor.pl
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii
15 sie 2024

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem
15 sie 2024

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025
15 sie 2024

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025
15 sie 2024

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie
15 sie 2024

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?
15 sie 2024

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku
15 sie 2024

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości
15 sie 2024

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?
14 sie 2024

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?
15 sie 2024

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

pokaż więcej
Proszę czekać...