Stan wojenny w cyberprzestrzeni
REKLAMA
REKLAMA
Przyjęte rozwiązania przewidują, że prezydent mógłby - na wniosek rządu - wprowadzić któryś ze stanów wyjątkowych w razie zewnętrznego zagrożenia, np. przez wrogie działania w cyberprzestrzeni. Pod tym pojęciem rozumie się "przestrzeń wytwarzania i wymiany informacji tworzoną przez systemy teleinformatyczne".
REKLAMA
Projekt nowelizacji ustawy o stanie wojennym i kompetencjach naczelnego dowódcy sił zbrojnych został przygotowany w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego i w czerwcu skierowany do Sejmu. Propozycja zmian obejmuje także ustawy o stanie wyjątkowym oraz o stanie klęski żywiołowej. W głosowaniu za zmianami opowiedziało się 274 posłów, przeciwnych było 131, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wiosną prezydent Bronisław Komorowski mówił o konieczności wprowadzenia rozwiązań prawnych, które uwzględniałyby zagrożenie atakami na systemy teleinformatyczne. Wyrażał wtedy nadzieję, że parlament przyjmie te rozwiązania jeszcze w tej kadencji. Pod koniec maja projekt był jednym z tematów posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent dyskutował o nim także z szefami sejmowych komisji: obrony narodowej, administracji i spraw wewnętrznych oraz ds. służb specjalnych.
REKLAMA