REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spóldzielcy przeciw projektowi ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych

ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

- To najgorsza ustawa w historii polskiej spółdzielczości - jej jedynym celem jest likwidacja spółdzielni - mówili w sobotę w Warszawie członkowie Krajowej Rady Spółdzielczej na Ogólnopolskim Forum Spółdzielczym. Przed gmachem PKiN, w którym odbywało się Forum, zebrali się jego przeciwnicy.

Projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, autorstwa posłów PO, przewiduje radykalne zmiany w przepisach m.in. możliwość przekształcenia spółdzielni we wspólnotę mieszkaniową, zmianę administratora, możliwość kontrolowania zarządu, ograniczenie władzy prezesów i zmniejszenie opłat ponoszonych przez spółdzielców.

Przeciwnicy projektu (m.in. posłowie SLD, Krajowa Rada Spółdzielcza) argumentują, że proponowane zapisy doprowadzą do zlikwidowania spółdzielczości mieszkaniowej w Polsce, nie dają m.in. możliwości wyboru, gdyż według nich - już pierwszy akt notarialny w budynku - decyduje o powstaniu wspólnoty mieszkaniowej.

"Każdy znany nam dziś system społeczno-gospodarczy ma swoje wady i zalety. Tak jest także z systemem spółdzielczym, ale jego walory społeczne i gospodarcze są niepodważalne" - powiedział w sobotę prezes Krajowej Rady Spółdzielczej Alfred Domagalski podczas Forum w Sali Kongresowej w Pałacu Kultury i Nauki (PKiN).

Dodał, że wszyscy którzy tworzą spółdzielnie, robią to po to, by być mniej zależnymi od instytucji rynku komercyjnego oraz państwa.

REKLAMA

Gościem Forum był wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak, który powiedział, że przed spółdzielczością stoją wielkie wyzwania. "W spółdzielczości zawsze człowiek był najważniejszy (...). Dziś mamy specyficzny paradoks, bo wolnorynkowi ortodoksi chcą administracyjnymi metodami rozbijać i niszczyć spółdzielczość" - powiedział Pawlak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Krytykom (spółdzielczości - PAP) można prosto powiedzieć - jeśli nie chcecie nam pomóc, to przynajmniej nie przeszkadzajcie. (...) Nie można pozwolić na pasożytnicze zagrabienie cudzej własności" - powiedział wicepremier.

Poparcie dla Forum i sprzeciw wobec projektu ustawy wyraził również inny gość, przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski.

"Spółdzielczość jest nie tylko mieszkaniowa. Jest rolnicza, inwalidów i wiele innych, które dobrze działają w naszym kraju. Ta ustawa powoduje, że zmiany, które nastąpią zaszkodzą ludziom, nie prezesom spółdzielni. (...) Stąd tak ważne jest, by obronić ruch spółdzielczy. Będziemy przeciwni tej ustawie, a jeśli koalicja ją przegłosuje, to będziemy szli do Trybunału" - powiedział Napieralski.

REKLAMA

Przed gmachem Pałacu Kultury i Nauki zebrała się ok. 30. osobowa grupa przeciwników Forum. "Przyjechali ludzie z Jastrzębia, Grodziska, Płocka, Polic. Byłoby ich więcej, ale przeważyły względy finansowe " - stwierdził wiceprezes Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców, Janusz Tarasiewicz.

Jego zdaniem, "potężna liczba osób popiera ich sprzeciw". "Chcemy przede wszystkim zaprotestować, że to spotkanie, to Forum odbywa się za nasze pieniądze" - powiedział PAP Tarasiewicz.

Jak wyjaśnił, spółdzielnie dysponują specjalnym funduszem tzw. społeczno - wychowawczym pochodzącym z opłat od członków, dzięki któremu można było zorganizować warszawskie Forum.

Tarasiewicz odniósł się też do samego projektu ustawy, który jest obecnie procedowany w Sejmie. Jego zdaniem, wymaga on co prawda dopracowania, ale - jak powiedział - chodzi jedynie o zmiany kosmetyczne, nie merytoryczne.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA