Ułatwień dla kierowców nie będzie
REKLAMA
REKLAMA
Choć Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chciało dobrze, to nie znalazło poparcia w innych resortach i publicznych instytucjach. Według szefa służb specjalnych generała Krzysztofa Bondaryka proponowane rozwiązania są kryminogenne. Podobnie jak minister infrastruktury ostrzega on, że rozszczelnienie centralnego systemu wydawania dokumentów może przywrócić falę przestępczości samochodowej, która nękała Polskę do 2004 roku.
– Nie będzie już jednego punktu, w którym produkowane są dokumenty. To tak jak przed 2004, gdy rocznie ginęło około 100 tysięcy blankietów, na których później rejestrowano kradzione auta – mówi „DGP” oficer Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Więcej: Nie będzie ułatwień dla kierowców. Ministerstwa storpedowały plany rządu
REKLAMA