Dlaczego prawnik nie chce być sędzią
REKLAMA
Coraz mniej osób zostaje powołanych na stanowisko sędziowskie. Jak podaje „Rzeczpospolita”, rok temu 384 ludzi zostało wybranych do tego zawodu, czyli trzy razy mniej niż rok wcześniej. Najczęściej do konkursów zgłaszają się asystenci i referendarze. W 2010 roku 195 takich osób zostało sędziami. „Do konkursu zgłasza się ogromna liczba asystentów i referendarzy. Uważają oni, że jest to dla nich naturalna droga awansu i chcą być sędziami” – mówi dla „Rzeczpospolitej” Stanisław Dąbrowski, pierwszy prezes Sądu Najwyższego i członek Krajowej Rady Sądowniczej, która opiniuje wszystkich kandydatów na sędziów.
REKLAMA