Przy rekrutacji do przedszkoli gminy łamią prawo
REKLAMA
REKLAMA
Do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (dalej: GIODO) trafiają liczne skargi rodziców dzieci uczestniczących w procesie rekrutacji do przedszkoli. Dotyczą one przede wszystkim zakresu kryteriów rekrutacyjnych, które nie mają podstaw w ustawie z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (dalej: ustawa o systemie oświaty) i przepisach wykonawczych do niej. Radni oraz wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast rozszerzają listę kryteriów w sposób dowolny, co pociąga za sobą nadmierną ingerencję w prywatność rodziny dziecka. Samorządy żądają nawet dokumentów zwierających wrażliwe dane osobowe, co do których rodzice nie mają pewności, w jaki sposób będą one wykorzystywane i na ile są one zabezpieczone przed nieuprawnionym dostępem.
W tej sprawie wystąpił do GIODO także Rzecznik Praw Dziecka. Zwrócił się z pytaniem, czy praktyka żądania przez władze gminy i dyrektorów przedszkoli, aby na potrzeby przyjęcia dziecka do przedszkola rodzice przedkładali różnego rodzaju dokumenty, m.in. zaświadczenie ZUS RMUA (na potwierdzenie zatrudnienia) oraz roczne rozliczenie podatkowe PIT (potwierdzające miejsce zamieszkania i opłacania podatku dochodowego), jest zgodna z obowiązującym prawem.
REKLAMA