Internetu nie będzie, ale za to będzie ekologicznie
REKLAMA
Nazwa rozporządzenia przygotowanego przez resort środowiska – „w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko” – brzmi niewinnie. W założeniu ma ono implementować prawo europejskie do polskiego systemu i doprecyzować system ochrony środowiska. W rzeczywistości jednak może mieć poważne następstwa dla informatyzacji Polski.
Co jest kumulacją
Groźny jest zwłaszcza jeden zapis – ostrzegają eksperci z Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji.
REKLAMA