Za bezprawne zatrzymanie dowodu grozi kara
REKLAMA
Stosowana od wielu lat przez część bibliotek praktyka zatrzymywania dowodów osobistych na czas korzystania z ich czytelni jest niezgodna z prawem.
REKLAMA
– Sprawę należy rozpatrywać przede wszystkim w kontekście ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych. Zgodnie z jej postanowieniami zatrzymanie dowodu osobistego może odbywać się tylko w określonych w ustawie przypadkach – podkreśla Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych.
Taka sytuacja występuje na przykład, gdy legitymujący nas policjanci podejrzewają podrobienie lub przerobienie dokumentu. W przepisach, na podstawie których działają biblioteki, czyli w ustawie o bibliotekach, nie ma natomiast podstawy prawnej do zatrzymania dowodu tożsamości. Biorąc powyższe pod uwagę, stwierdzić należy zatem, że zapisanie w regulaminie biblioteki takiego uprawnienia (np. do zatrzymania dowodu osobistego), skoro nie wynika z ustawy, byłoby niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa, a tym samym z ustawą o ochronie danych osobowych.
Więcej: Za bezprawne zatrzymanie dowodu grozi grzywna lub kara ograniczenia wolności
REKLAMA