Nawet dwanaście pensji będzie musiał oddać urzędnik, który wydał decyzję z naruszeniem prawa. Takie zmiany do poselskiego projektu ustawy o odpowiedzialności odszkodowawczej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa wprowadziła sejmowa podkomisja. A szefowi urzędu, jeśli nie zawiadomi prokuratury o konieczności wszczęcia postępowania przeciw swojemu podwładnemu, grozić będzie nawet do trzech lat pozbawienia wolności.
– W czwartek odbędzie się w podkomisji głosowanie nad proponowanymi zmianami. Sejm może uchwalić tę ustawę w ciągu najbliższych dwóch miesięcy – mówi przewodniczący podkomisji poseł Marek Wójcik.
Dziś poszkodowany bezprawną decyzją urzędników nie jest bezbronny. Przepisy pozwalają na domaganie się odszkodowania od Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego.