Młodzi kierowcy dostaną prawo jazdy na próbę
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Dwuletni okres próbny dla początkujących kierowców ma sprawić, że osoby w wieku od 18 do 24 roku życia będą sprawcami mniejszej liczby wypadków. Taki cel przyświeca projektowi ustawy o kierujących pojazdami, którym dziś zajmie się rząd. Zakłada on, że kierowcy, którzy w okresie próbnym popełnią dwa wykroczenia, zostaną skierowani na kurs reedukacyjny. Jeżeli dopuszczą się trzeciego naruszenia, to prawo jazdy zostanie im odebrane. Zmiany przygotowane przez Ministerstwo Infrastruktury zakładają także, że w pierwszym roku próbnego okresu kierowca będzie mógł poruszać się tylko takim samochodem, który na przedniej i tylnej szybie ma naklejony zielony liść klonowy. Wszystko to ma utemperować brawurę młodych kierowców.
Resort infrastruktury chce także zmian dotyczących uzyskiwania prawa jazdy na motor. Przede wszystkim kategorię A będzie mogła uzyskać osoba, która ma skończone 24 lata. Ministerstwo jednak nie zamyka drogi do tej kategorii młodym kierowcom. Jeżeli dana osoba będzie wcześniej przez dwa lata posiadała nową kategorię A2, która będzie uprawniała do poruszania się motocyklem o mocy około 46 koni mechanicznych, to prawo jazdy na mocniejszy motocykl uzyska jeszcze przed 24 rokiem życia. Prawo jazdy kategorii A2 będzie mógł zrobić już 18-latek, co oznacza, że po dwuletnim nabywaniu doświadczenia na mniejszym motorze, w wieku 20 lat przesiądzie się na mocniejszą maszynę, o ile uzyska kategorię A.
Projekt przewiduje także wprowadzenie kategorii AM, którą będzie mógł zrobić 14-latek. Zezwoli ona na poruszanie się skuterem czy motorowerem. Jednak w przypadku osób, które mają skończone 18 lat, do prowadzenia np. skutera nie będą wymagane żadne uprawnienia.
4 tys. wypadków spowodowali w tym roku kierowcy między 18 a 24 rokiem życia
REKLAMA