REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Firmy nie zatrudnią inspektorów, ale przeszkolą pracowników

Łukasz Guza
Łukasz Guza
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Pracodawca musi wyznaczyć podwładnego odpowiedzialnego za zwalczanie pożarów i ewakuację. Osoby tę muszą ukończyć zwykłe szkolenie bhp, a nie kurs inspektora ochrony przeciwpożarowej.

REKLAMA

Od 5 sierpnia 2009 r.  pracodawcy nie są już formalnie zobowiązani do zatrudniania inspektorów ochrony przeciwpożarowej. W życie weszła nowelizacja kodeksu pracy z 7 maja 2009 r. (Dz.U. nr 115, poz. 958). Przewiduje, że pracodawcy muszą wyznaczyć pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów, ale osoby te nie muszą ukończyć kursu inspektora ochrony przeciwpożarowej. Wystarczy, że zaliczą zwykłe, obowiązkowe szkolenie bhp.

W praktyce już wcześniej firmy nie musiały zatrudniać inspektorów lub wysyłać podwładnych na kurs inspektora (który kosztuje około 1,2 – 1,5 tys. zł). Mimo że zobowiązała ich do tego nowelizacja kodeksu pracy z 21 listopada 2008 r. (Dz.U. nr 223, poz. 1466), która weszła w życie 18 stycznia tego roku. Rząd uznał jednak, że jest to zbytnie obciążenie dla firm, i przygotował kolejny projekt nowelizacji, który znosi taki obowiązek. Państwowa Inspekcja Pracy zapowiedziała, że do jej wejścia w życie nie będzie egzekwować od pracodawców obowiązku zatrudniania inspektorów.

– Narażałoby to pracodawców na niepotrzebne koszty, skoro taki obowiązek i tak miałby zniknąć – mówi Marian Liwo, zastępca Głównego Inspektora Pracy.

REKLAMA

Zgodnie z nowymi przepisami pracodawcy muszą wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za wykonywanie działań w zakresie zwalczania pożarów i ewakuacji pracowników. Może być to każdy podwładny, bo wszyscy powinni ukończyć szkolenie bhp organizowane przez pracodawcę.

Zdaniem Marcina Piontka, radcy prawnego z Kancelarii Piontek, Wiśniewski i Wspólnicy, pracodawca może ustalić zakres obowiązków, posiłkując się dyrektywą Rady z 12 czerwca 1989 r. w sprawie wprowadzenia środków w celu poprawy bezpieczeństwa i zdrowia pracowników w miejscu pracy (Dz.U. L 183 z 29.6.1989, str. 1). Na podstawie określonych w art. 5 i 6 dyrektywy obowiązków pracodawcy związanych z bezpieczną organizacją pracy można wywnioskować, jakie zadania powinny wykonywać pracownicy wyznaczeni do zwalczania pożarów. Mogą oni być odpowiedzialni np. za zwalczanie źródeł zagrożeń, właściwe instruowanie pracowników lub zapewnienie, aby wprowadzanie nowych metod technicznych było przedmiotem konsultacji z pracownikami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nowelizacja k.p. z 7 maja tego roku przewiduje, że liczba wyznaczonych pracowników, ich szkolenie oraz wyposażenie powinny uwzględniać rodzaj i poziom występujących zagrożeń. Jeśli więc np. firma budowlana pracuje jednocześnie w kilku obiektach, powinna w każdym z nich wyznaczyć pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów i ewakuację.

– Jeśli natomiast przedsiębiorstwo pracuje w systemie zmianowym, powinna wyznaczyć osobę odpowiedzialną za realizację tych obowiązków, na każdej zmianie – mówi Marek Nościusz, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Służb BHP.

Z obowiązku wyznaczania pracowników odpowiedzialnych za zwalczanie pożarów i ewakuację zwolnieni będą pracodawcy, którzy zatrudniają wyłącznie pracowników niepełnosprawnych lub młodocianych. W tym przypadku to sami pracodawcy będą odpowiedzialni za realizację tych zadań.

gazetaprawna.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA