Sposób na gromadzenie emerytury
REKLAMA
Według danych Komisji Nadzoru Finansowego, na koniec czerwca 2007 r. mieliśmy zgromadzonych w IKE 1,77 mld zł, a instytucje finansowe prowadziły 886,5 tys. kont. Te liczby na pierwszy rzut oka robią wrażenie. Będzie inaczej, kiedy spojrzymy na liczbę członków OFE (na koniec sierpnia ponad 13 mln osób) i wartość pieniędzy przez nich zgromadzoną na kontach w funduszach (ponad 136 mld zł). Jeszcze gorzej sprawa będzie wyglądała, jeśli policzymy, ile przeciętnie zgromadziliśmy na koncie IKE: niecałe 2 tys. zł. Ponieważ zakłada się, że z każdego 1 tys. zł oszczędzonego na emeryturę dostaniemy (w zależności od wieku przejścia na emeryturę i płci) 4-5 zł miesięcznie, to okazuje się, że na razie w IKE odłożyliśmy przeciętnie na 8-10 zł emerytury miesięcznie. A IKE można zakładać od 2004 roku, więc można ocenić, że niestety pomysł nie zainteresował Polaków, mimo ulgi podatkowej.
Dlaczego nie oszczędzamy
Niestety, w IKE korzyści podatkowe są widoczne dopiero po kilku latach, a nie od razu w momencie wpłacania pieniędzy, bo z 19 proc. podatku Belki zwolnione są dopiero osiągnięte z inwestowania w IKE zyski. W długim okresie mogą to być jednak spore kwoty. Według szacunków nadzoru ubezpieczeniowego, np. przy wpłacie 75 zł co miesiąc przez 30 lat przy 10-proc. zyskach, będzie to 16 proc. zgromadzonego kapitału (czyli ponad 27 tys. zł). Oznacza to, że gdyby chcieć zgromadzić taką samą kwotę w ramach oferty bez zwolnienia podatkowego, trzeba by odkładać co miesiąc o 12 zł więcej.
IKE - WADY I ZALETY
Zalety:
- możliwość uniknięcia podatku od zysków kapitałowych (19 proc. tzw. podatku Belki)
- swoboda co do terminu i wysokości opłacania składek
- w razie śmierci oszczędności są przekazywane bez podatku spadkowego osobie wskazanej w umowie IKE
Wady:
- ograniczony dostęp do oszczędności - wyjęcie ich przed emeryturą powoduje utratę korzyści podatkowej
- uboższa oferta możliwości inwestycyjnych - lista dostępnych funduszy inwestycyjnych dla IKE jest krótsza niż przy zwykłych ofertach
Mitem, który zraża Polaków do oszczędzania w IKE, jest obiegowa opinia, że wpłaconych na IKE pieniędzy nie można wycofać przed przejściem na emeryturę. Tymczasem można po nie sięgnąć w dowolnym momencie, tylko trzeba od osiągniętych w tym czasie zysków zapłacić podatek. Oznacza to, że rezygnując wcześniej z oszczędzania, po prostu dostaniemy tyle pieniędzy, co w innych formach oszczędzania niekorzystających z preferencji podatkowych. Jeśli zaś uda nam się dotrwać do końca okresu oszczędzania, będziemy na plusie o kilka czy nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Ważne zalety
REKLAMA
Co jest więc plusem tej oferty? Przede wszystkim to, że można dość swobodnie określać, ile będziemy oszczędzać. To istotne dla osób, które obawiają się, że będą musiały co miesiąc wpłacać 100, 200 czy 300 zł. Tymczasem składki można wpłacać niemal w dowolnym momencie i w dowolnej wysokości. Większość instytucji prowadzących IKE wymaga tylko pierwszej wpłaty w wysokości 50-500 zł, a potem można już wpłacać w dowolnym momencie minimum 100-200 zł. Co jednak ważne, nie trzeba tego robić co miesiąc. Można więc np. pod koniec rok zanieść całą kwotę (np. 3697 zł w 2007 roku), żeby skorzystać z podatkowego bonusa.
Plusem jest też duża swoboda w zmienianiu firmy prowadzącej IKE. Można to zrobić bez żadnych dodatkowych opłat po 12 miesiącach oszczędzania, np. w towarzystwie ubezpieczeniowym, i przenieść się do TFI czy banku. To rzadkość, bo np. w OFE bez opłat można przenieść się dopiero po 24 miesiącach. Jeszcze trudniej jest zmienić towarzystwo ubezpieczeniowe, bo jeśli już mamy polisę, to nie można jej zlikwidować przez kilka lat, żeby nie ponieść strat.
Co daje zwolnienie zysków w IKE z podatku belki
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Jak inwestować
Jeżeli już zdecydujemy się na oszczędzanie w IKE, trzeba pamiętać, żeby dobrać profil inwestycyjny do swojego wieku. Osoby starsze, na pięć, dziesięć lat przed emeryturą powinny unikać inwestycji w fundusze akcji. Im bliżej emerytury, tym lepiej jest trzymać oszczędności w funduszach gwarantowanych (prowadzonych przez TFI czy ubezpieczycieli) czy na lokatach bankowych. Chodzi o to, żeby nie stracić zebranego już kapitału. Nie wiadomo, czy stratę będzie można odrobić w krótkim okresie pozostałym do emerytury.
Przy oszczędzaniu
regularnym spadki na giełdzie są wykorzystywane do nabycia tanich akcji, których wzrost wartości pomoże nadrobić powstałe straty
Osoby młode, które mają przed sobą 30-35 lat oszczędzania, powinny zdecydować się na inwestycje w fundusze akcji, bo w dłuższym terminie dadzą one wyższą stopę zwrotu niż np. lokowanie w banku czy obligacjach. Przy oszczędzaniu regularnym, a takim jest IKE, ewentualne spadki na giełdzie są wykorzystywane do zakupu tanich akcji, których wzrost wartości pomaga nadrobić straty na posiadanych już udziałach. A to, jaką osiąga się przeciętną stopę zwrotu w tak długim okresie, jest istotne. Oszczędzając 75 zł miesięcznie przy 5-proc. zyskach, zgromadzimy po 30 latach 55,9 tys. zł, a przy 10-proc. zyskach będzie to już 143,6 tys. zł.
Ważne!
Zakładając IKE, trzeba koniecznie wskazać osobę lub osoby, którym mają zostać przekazane pieniądze w razie śmierci posiadacza konta. Unikną one w ten sposób procedury spadkowej i nie zapłacą podatku od spadku (jeśli dotyczy to dalszej rodziny)
MARCIN JAWORSKI
marcin.jaworski@infor.pl
REKLAMA