Leki bez recepty trafią do aptek internetowych
REKLAMA
zmiana prawa
Sejm przyjął poprawkę Senatu do nowelizacji prawa farmaceutycznego, która umożliwia aptekom wysyłkową sprzedaż leków, na które nie jest wymagana recepta. Oznacza to, że sprzedaż niektórych medykamentów będzie możliwa przez internet.
Bezpieczna forma
Krzysztof Grzegorek z Platformy Obywatelskiej pochwala ten przepis. Jednocześnie podkreśla, że taka forma sprzedaży jest bezpieczniejsza.
- Klient, kupujący w internecie jest łatwy do zidentyfikowania. Znany jest jego adres poczty elektronicznej, ale i adres, na który wysyłany jest lek. W aptece kupując leki bez recepty, klient pozostaje całkowicie anonimowy - podkreśla poseł PO.
Sprzedaż z przyszłością
Zofia Ulc, główny inspektor farmaceutyczny, uważa, że sprzedaż leków przez internet jest przyszłościowa, ale dziś polskie apteki nie są do tego przygotowane.
- Takie rozwiązanie wymaga odpowiednich standardów informatycznych, by można było prowadzić nadzór nad takim handlem. W dodatku sprzedaż przez internet nie gwarantuje prawidłowej jakości leków podczas ich transportu, co także jest poza zasięgiem nadzoru farmaceutycznego.
Ograniczony zakres reklamy
Zgodnie z zaakceptowanymi przez posłów przepisami nowelizacja nie wprowadzi całkowitego zakazu reklamy aptek. Zakaz ma dotyczyć jedynie tych punktów, których reklama nie będzie bezpośrednio odnosić się do listy leków refundowanych.
- Zapis, który wcześniej zaproponował Sejm - jeszcze w lutym - był o wiele korzystniejszy, ponieważ wprowadzał zakaz reklamowania się aptek. Dokładnie określał też, że reklamą nie jest informacja o lokalizacji apteki czy o godzinach, w jakich jest ona czynna - mówi Małgorzata Stryjska z Prawa i Sprawiedliwości.
Jej zdaniem przepis, który po poprawkach Senatu został wprowadzony przez posłów do noweli i umożliwia ograniczone reklamowanie się aptek, nie jest dobry.
- Regulacja taka będzie niekorzystna zarówno dla pacjentów, jak i wszystkich innych osób. Będzie to bowiem nakręcało koniunkturę na leki, za które wszyscy razem płacimy z Narodowego Funduszu Zdrowia - tłumaczy Małgorzata Stryjska.
Dodaje, że apteki są placówkami ochrony zdrowia tak samo jak szpitale, które nie mogą się reklamować. Wszystkie te podmioty powinny podlegać takim samym zasadom.
Zupełnie innego zdania jest Krzysztof Grzegorek, poseł PO.
- Sklepy, które sprzedają pieluchy czy oliwki dla dzieci mogą się reklamować. Tak więc całkowity zakaz reklamy uderzyłby właśnie w apteki - tłumaczy Cezary Grzegorek.
Nowelizacja ustawy trafi teraz do podpisu prezydenta.
NOWELIZACJA PRAWA FARMACEUTYCZNEGO
+ Plusy
l Klienci będą mogli kupić niektóre leki przez internet
l Ceny leków w sprzedaży wysyłkowej mogą być niższe
- Minusy
l Główny inspektorat farmaceutyczny będzie miał kłopoty z kontrolowaniem przestrzegania zasad reklamy i handlu internetowego
Podstawa prawna
Ustawa z 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne (Dz.U. Nr 53, poz. 533 z późn. zm.
Łukasz Kuligowski
REKLAMA