REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytury z OFE: projekt ustawy już w kwietniu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Bartosz Marczuk
Bartosz Marczuk

REKLAMA

Ustawa o emeryturach pomostowych wejdzie w życie w styczniu. Emerytury i renty mają być corocznie waloryzowane od 2008 roku. Górnicy zachowają przywileje, ale rząd będzie ograniczać prawo do wcześniejszych emerytur.


ROZMAWIAMY Z LUDWIKIEM DORNEM, wicepremierem, szefem Międzyresortowego Zespołu do Spraw Nadzoru Ubezpieczeń Społecznych

 

 Czy po przejściu na emeryturę będzie możliwe dziedziczenie kapitału z OFE?

 

- Zamieszanie wokół dziedziczenia pieniędzy po wykupieniu świadczenia w jednym z zakładów emerytalnych wynika z nieznajomości systemu emerytalnego i nieporozumień. Wykupując za środki zgromadzone w OFE dożywotnie świadczenie, nie można oczekiwać, że w razie naszej śmierci pieniądze, za które je wykupiliśmy, będą dodatkowo przekazywane naszym spadkobiercom. To jest po prostu niemożliwe. Żadna firma wypłacająca świadczenia nie zdecydowałaby się przyznać dożywotniego świadczenia, gwarantując równocześnie wypłatę jednorazową. Gdyby tak zrobiła, szybko by zbankrutowała.


Dlaczego?

- W momencie przejścia na emeryturę klient OFE przekazuje środki z II filara do instytucji, w której nabywa dożywotnie świadczenie. Nie ma więc już indywidualnego rachunku z kapitałem, bo za pieniądze z OFE kupuje prawo do świadczenia. Gdy umiera, wygasa zobowiązanie nakazujące instytucji wypłacanie emerytury. Nie ma też ona obowiązku wypłacania żadnych pieniędzy jego spadkobiercom. Pieniądze, które trafią do instytucji wypłacającej emeryturę, są przez jej aktuariuszy kalkulowane, tak aby sfinansować dożywotnie świadczenie ustalane według przewidywanej dalszej długości trwania życia. Jeśli ktoś żyje dłużej, mimo że nie zgromadził odpowiednich środków do sfinansowania świadczenia, będzie je otrzymywał. Prawda jest taka, że z pieniędzy osób żyjących krócej są finansowane świadczenia tych, którzy żyją dłużej. Każdy z nas ma jednak takie same szanse, aby być wygranym, a nie przegranym tego rozwiązania.





Ludzie zapisywali się do OFE, przewidując możliwość dziedziczenia. Teraz ma jej nie być?

- Taka możliwość jak najbardziej istnieje, ale do momentu uzyskania prawa do emerytury. Nikt nigdy nie zakładał, że będzie to możliwe później. Mamy otwarte fundusze emerytalne, które gromadzą pieniądze na dożywotnie świadczenie, a nie otwarte fundusze inwestycyjne.



Co w sytuacji, kiedy emeryt umrze na przykład trzy dni po przejściu na emeryturę? Czy cały jego kapitał przepadnie?

- Faktycznie to jest problem. Nazywa się to szok przejścia i polega na tym, że osoba umierająca trzy dni przed uzyskaniem wieku emerytalnego zostawia spadkobiercom cały kapitał w wysokości np. 0,5 mln zł, a jeśli umrze trzy dni po przejściu na emeryturę, nie zostawia nic. Chcemy umożliwić ubezpieczonym uniknięcie tego i zamierzamy dać im prawo wyboru świadczenia. Będą mogli wybrać albo świadczenie podstawowe, jakim ma być dożywotnia emerytura indywidualna lub małżeńska, albo emeryturę z gwarantowanym okresem płatności.


Pieniądze trafią więc do spadkobierców emeryta?

- Tak, ale nie w formie jednorazowej wypłaty. Nie ma w ogóle mowy o wypłacie gotówki, ale o wypłacie świadczenia. W emeryturze małżeńskiej prawo do otrzymywania dożywotniego świadczenia za pieniądze jednej osoby uzyskują oboje małżonkowie. Nawet więc jeśli jeden z nich szybko umrze, drugi będzie otrzymywał do końca życia należne pieniądze w formie świadczenia. A w emeryturze z gwarantowanym okresem płatności, nawet gdy emeryt umrze trzy dni po przejściu na emeryturę, jego spadkobiercy otrzymają przez określony czas, na przykład dziesięć lat, comiesięczne świadczenie.


A co z wysokością takiego świadczenia?

- Trzeba ludziom uczciwie powiedzieć, że takie rozwiązanie jest z punktu instytucji wypłacającej droższe, bo musi kalkulować więcej ryzyk. Takie emerytury będą niższe od świadczenia wyliczonego indywidualnie.


Niektórzy eksperci proponują, żeby przyszły emeryt musiał wykupić świadczenie, aby łącznie z ZUS i OFE otrzymać 150 proc. minimalnej emerytury. Wtedy pozostałą część kapitału z OFE mógłby wypłacić w gotówce. Co pan o tym myśli?

- Nie wykluczam rozmów na ten temat. Chciałbym jednak, aby emeryt miał możliwość wyboru trzech produktów, o których wspomniałem. Ich liczba nie może być też zbyt liczna. Rodziłoby to chaos.


Na podstawie jakich tablic trwania życia - odrębnych czy wspólnych dla obojga płci - będzie ustalana emerytura?

- Nie jest to jeszcze przesądzone. Rozważamy oba scenariusze, choć trzeba brać pod uwagę względy związane z solidarnością społeczną w wymiarze różnicowania płci. Kobiety żyją dłużej, krócej pracują i mniej zarabiają, więc ich świadczenia tak czy inaczej będą niższe. Jeśli wprowadzimy wspólne tablice dla obojga płci, to choć częściowo będziemy eliminować zagrożenie bardzo niskimi emeryturami kobiet.


Czy w ustawie o wypłatach emerytur z OFE będzie ustalona maksymalna prowizja, jaką pobierze zakład emerytalny?

- Przewidujemy dwa scenariusze. Jeden zakłada wpisanie do ustawy maksymalnego poziomu takiej prowizji. Ten pułap będzie na pewno o wiele niższy niż zakładane w 1998 roku 7 proc. Można też przewidywać, że dzięki temu, iż powstanie podmiot publiczny odpowiadający za wypłatę emerytur, który może przecież ustalić prowizję na niskim poziomie, inne podmioty będą musiały ją ustalić na równie niskim, a przynajmniej znacznie od niego nieodbiegającym. To pozwoli uniknąć zbyt wysokich prowizji obciążających emerytów jak w przypadku OFE.


OFE pobierają za wysokie prowizje?

- Nie można mieć do OFE pretensji, że jako instytucje prywatne dbające o zysk niemal wszystkie pobierają maksymalne prowizje wyznaczone im przez ustawę. Jednak trzeba zwrócić uwagę, że państwo jako nadzorca systemu emerytalnego i równocześnie gwarant wypłaty świadczeń może wpływać na to, ile pieniędzy przyszłego emeryta zabiera podmiot zarządzający, a ile trafia na jego konto emerytalne. Dlatego niedługo chcielibyśmy przedstawić propozycję ograniczenia prowizji pobieranych przez OFE. Mogłoby to na przykład oznaczać skrócenie okresu dochodzenia do prowizji na poziomie 3,5 proc., która ma obowiązywać od 2014 roku. Będzie to konsultowane z OFE i takie rozwiązanie musi się dokonać w atmosferze dialogu. Nie chcemy go wprowadzać przy pomocy batoga. To mogłoby się źle skończyć dla emerytów.






A czy emerytury z II filara będą waloryzowane?

- Tak. Chciałbym, aby instytucje ustalające wysokość emerytur gwarantowały świadczeniobiorcom, że emerytury będą waloryzowane przynajmniej o poziom wzrostu cen. Po to, aby nie traciły na wartości. Jest też kwestia udziału emerytów w zyskach zakładów emerytalnych, zwłaszcza gdy jest wyższy niż inflacja.

 


 Kiedy będzie gotowa ustawa o wypłacie emerytur z OFE?

- Do końca kwietnia resort pracy przedstawi projekt. Chcę, aby trafił do Sejmu w tym półroczu i wszedł w życie najpóźniej do końca tego roku.


A ZUS zdąży przygotować się do wypłaty świadczeń?

- Tak. Zapewniała mnie o tym pani prezes ZUS.


Czy w 2008 roku będą waloryzowane emerytury i renty?

- Tak. Jest to - na poziomie rządu - właściwie przesądzone. Pani minister Kalata wykazuje w tym względzie dużą determinację. Chcemy wrócić do corocznej waloryzacji. Wskaźnik uwzględniłby inflację i 20 proc. realnego wzrostu płac. Ministerstwo Finansów ma wprawdzie uwagi i postuluje pogłębioną dyskusję, ale nie będzie ona trwała długo. O waloryzacji o wskaźnik inflacji i 20 proc. wzrostu płac mówił w exposé premier. Opowiadają się też za tym wszystkie kluby sejmowe.


Kiedy będzie gotowa ustawa?

- Jest już właściwie gotowa. Chodzi o przyjęcie ostatecznej wersji przez rząd. Sprawa ta rozstrzygnie się pewnie w pierwszej połowie kwietnia, więc nie wykluczam, że w tym półroczu projekt trafi do Sejmu.


Ustawa o emeryturach pomostowych będzie obowiązywać od stycznia 2008 r.?

- Zwróciłem się z prośbą o policzenie, ile kosztowałby scenariusz przedłużenia o kolejny rok, do końca 2008 roku, obecnych rozwiązań. Obawiam się jednak, że będzie to olbrzymia kwota, dlatego nie jestem entuzjastą takiego rozwiązania. Jestem zdeterminowany, aby ustawa o emeryturach pomostowych obowiązywała od 1 stycznia 2008 r. Założenia przygotowane przez minister Kalatę to bardzo dobry punkt wyjścia do dyskusji w Komisji Trójstronnej. Chciałbym, żeby ustawa została uchwalona do końca III kwartału tego roku.


Czy ZUS zdąży ze zmianą systemu informatycznego?

- Zakładam, że jest to możliwe, a nawet jeśli nie, to wypłata tych świadczeń może ruszyć bez takiego systemu. Przecież od stycznia nie przejdą na niego setki tysięcy osób, tylko niewielkie grupy. Nic strasznego się nie stanie, że na przykład w I kwartale ZUS będzie wypłacać je bez w pełni dostosowanego systemu. Ważniejsze jest rozstrzygnięcie wreszcie tej kwestii niż jej opóźnienie. Nawet kosztem tego, że nie będzie od razu dostosowany system komputerowy ZUS. To będzie mniej kosztowne niż odwlekanie tej decyzji, jak czyniły to dotychczasowe rządy.


Czy ustawa będzie raczej ograniczać czy zachowywać dotychczasowe przywileje?

- Musimy doprowadzić do tego, aby zaproponowane rozwiązania były akceptowalne przez pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub wykonujących prace w szczególnym charakterze, którzy generalnie chcą mieć prawo do szybszego opuszczania rynku pracy. Ale z drugiej strony, aby nie obciążyły zbytnio pracodawców i budżetu. Jestem raczej zwolennikiem zawężania takich przywilejów. W dobie starzejącego się społeczeństwa, poprawy warunków życia i kondycji zdrowotnej nie powinno się umożliwiać ogromnej rzeszy ludzi korzystania ze specjalnych świadczeń. Ponadto grozi to zakończeniem aktywności zawodowej przez wiele osób danego zawodu, co może powodować braki kadrowe. Ta uwaga nie dotyczy tych pracowników, którym ze względu na warunki pracy takie świadczenia się należą.






A czy górnicy będą objęci emeryturami pomostowymi?

- Nie. Górnicy mają swój system i niemożliwe jest im jego odebranie. Można ludziom czegoś nie dać, ale dać i zabrać? To jest praktycznie niemożliwe.



A nie boi się pan, że następne grupy zawodowe będą domagać się takich rozwiązań?

- Obawiam się tego, ale objęcie wszystkich rozwiązaniami jak górników nie wytrzyma żaden budżet. Ich przyznanie byłoby fikcją. Wspólnie musimy odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy mieć państwo i gospodarkę, czy tego nie chcemy. Ja chcę, żeby w Polsce było sprawne państwo i gospodarka.


Ludwik Dorn

absolwent socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, od początku lat 70. związany z opozycją - działacz KOR, NSZZ Solidarność. Po wprowadzeniu stanu wojennego ścigany listem gończym. Od początku lat 90. w Porozumieniu Centrum, a następnie jeden z założycieli PiS. Od października 2005 r. minister spraw wewnętrznych i administracji. Żonaty, troje dzieci. Tłumacz powieści szpiegowskich, autor esejów literackich i książeczki dla dzieci O śpiochu tłuściochu i psie Sabie.

Rozmawiał Bartosz Marczuk

 



Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Idą rewolucyjne zmiany w urlopach. To już postanowione. „Kończymy z tym absurdem”

Harują ciężko całymi latami, ale to harowanie nie wlicza się do stażu pracy. O taką, obwarowaną przepisami ścianę, rozbijają się zatrudniani na umowach-zleceniach i ci , którzy prowadzą własną działalność gospodarczą. Czy teraz wreszcie się to zmieni? Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów pozytywnie zaopiniował projekt ustawy, który przyniesie rewolucję dotyczące zasad, na jakich staż pracy zostanie wyliczony. To z kolei pociągnie za sobą zmiany w prawach do urlopu.

MEN chce by egzamin ósmoklasisty znowu odbywał się w kwietniu. Liczne zmiany w prawie oświatowym [projekt]

W dniu 14 kwietnia 2025 r. opublikowano założenia obszernej i wielowątkowej nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. Wśród proponowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian są m.in.: powrót do kwietniowego terminu przeprowadzania egzaminu ósmoklasisty, możliwość zatrudnienie w publicznym przedszkolu osoby niebędącej nauczycielem do wszystkich zajęć, czy rezygnacja z określania wymiaru godzin wychowania fizycznego.

Nowe taryfy na prąd dla gospodarstw domowych od 1 października 2025 r. [projekt] Będzie drożej, czy jednak nie

Rząd planuje, by nowe taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych miałyby obowiązywać 1 października 2025 r., a nie 1 lipca br. Tak wynika z opublikowanych w poniedziałek założeń do zmiany ustawy o ochronie odbiorców energii.

ZUS: Dodatek do renty dla niepełnosprawnego Piotra na wózku. Brak dodatku dla Katarzyny niewidomej od 30. roku życia

Piotr i Katarzyna są ciężko poszkodowani przez los, znaczne stopnie niepełnosprawności i niesamodzielności. Nie wiadomo dlaczego rodzaj świadczeń dla nich jest zależny od wieku nabycia niepełnosprawności. Piotr o kulach od 17. roku życia, to renta socjalna albo stare świadczenie pielęgnacyjne. Paweł o kulach od 30-ego roku to renta z tytułu niezdolności do pracy.

REKLAMA

ZUS: Wpłynęło 694 359 wniosków o rentę wdowią. 90 proc. wszystkich wniosków stanowiły wnioski złożone przez kobiety. Kiedy decyzja ws. renty wdowiej? Postępowanie wyjaśniające. Jakie dokumenty przygotować?

W lipcu rozpoczną się pierwsze wypłaty tzw. renty wdowiej. Z Danych ZUS wynika, że od 1 stycznia 2025 r. wpłynęło 694 359 wniosków o rentę wdowią, z czego 90 proc. wszystkich wniosków stanowiły wnioski złożone przez kobiety.

Edukacja zdrowotna w szkołach – na uczelniach studia podyplomowe dla nauczycieli

Edukacja zdrowotna to nowy przedmiot w szkołach, który zostanie wprowadzony od 1 września 2025 r. W związku z tym na 11 uczelniach zostaną uruchomione studia podyplomowe w zakresie edukacji zdrowotnej. Studia nadadzą nauczycielom kwalifikacje do nauczania nowego przedmiotu.

Employee advocacy na LinkedIn. Jak skutecznie angażować pracowników w budowanie marki pracodawcy?

Employee advocacy to strategia, w której pracownicy aktywnie angażują się w promocję swojej firmy. Na LinkedIn – największej platformie biznesowej na świecie – nabiera to szczególnego znaczenia. Pracownicy mogą budować nie tylko markę organizacji, lecz także własny wizerunek jako ekspertów.

Emerycie, rencisto, nie dostałeś z ZUS-u deklaracji PIT za 2024 rok? Możesz dostać duplikat - jak to załatwić?

Jesteś emerytem lub rencistą i nie masz deklaracji podatkowej PIT? A może otrzymałeś PIT ale go zgubiłeś lub jest zniszczony? Wyjaśniamy czy możesz otrzymać duplikat tego dokumentu z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA

Umiarkowany stopień niepełnosprawności. Co z orzeczeniem? [LISTA]

Osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności często zastanawiają się nad tym, z jakiego rodzaju form wsparcia mogą korzystać. Na jakie przywileje w pracy można liczyć? Ile wynosi dofinansowanie z PFRON w 2025 r.? Jakie zasiłki z MOPS przysługują z orzeczeniem? Oto najważniejsze świadczenia i aktualne kwoty!

Dłużnik nie płaci? Jak rozpoznać sygnały ostrzegawcze i zacząć działać

Każdy przedsiębiorca, niezależnie od branży, może napotkać problemy płatnicze, dotykające go bezpośrednio lub pojawiające się w wyniku współpracy z kontrahentem, którego stabilność finansowa uległa zachwianiu. Czy istnieją sygnały, które wysyła nasz partner biznesowy, mówiące o tym, że oczekiwana wpłata nigdy nie nastąpi?

REKLAMA