Ponad 7 tys. łóżek do likwidacji
REKLAMA
Ministerstwo Zdrowia przygotowało pierwsze projekty rozporządzeń do projektu ustawy o sieci szpitali. Jedno z nich dotyczy określenia optymalnej liczby łóżek szpitalnych w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców poszczególnych województw.
Stopniowo, w ciągu kilku lat, szpitale, które chcą być włączone do sieci, będą musiały ograniczyć liczbę łóżek. Wiąże się to z likwidacją części placówek lub ich przekształceniem. Resort zdrowia szacuje, że z placówek ochrony zdrowia zniknie ponad 7 tys. łóżek, a drugie tyle będzie musiało zmienić swoje przeznaczenie. Szacuje się, że zmiany te będą kosztować szpitale ponad 200 mln zł. Planuje się np., że w województwie dolnośląskim do 2012 roku zostanie zlikwidowanych ponad 4,1 tys. łóżek - najwięcej na oddziałach chirurgii ogólnej, bo około 1 tys.
Kolejny projekt rozporządzenia przygotowany przez resort zdrowia określa m.in. wskaźniki oceny sytuacji ekonomiczno-finansowej szpitali włączonych do sieci. Ma się ona opierać na analizie zyskowności, płynności, efektywności oraz poziomie zadłużenia konkretnej placówki ochrony zdrowia. Oceny takiej będą dokonywać wojewodowie. Między innymi na tej podstawie regionalne rady do spraw szpitalnictwa będą decydować o tym, które szpitale trafią do sieci.
Konsultacje społeczne nad projektami rozporządzeń kończą się 20 marca.
Sieć dostosuje szpitale do potrzeb pacjentów
Stworzenie krajowej sieci szpitali ma trwać pięć lat. W poszczególnych województwach zostanie określona optymalna lokalizacja placówek ochrony zdrowia. Dzięki temu szpitale, które działają na tym samym terenie (np. powiatu), a których zakres wykonywanych świadczeń zdrowotnych pokrywa się, będą musiały liczyć się z likwidacją części łóżek lub zmianą profilu swojej działalności. Dla pacjentów oznacza to dostosowanie usług szpitalnych do ich potrzeb zdrowotnych. Jeżeli okaże się, że w danym regionie brakuje oddziału psychiatrycznego, a nie są w pełni wykorzystywane łóżka np. na oddziale ginekologii, to szpital będzie musiał tak przekształcić oddziały, aby pacjenci mieli zapewniony dostęp do
usług psychiatrycznych.
REKLAMA