REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jako zabezpieczenie wystarczy terminówka

REKLAMA

Jeśli potrzebujemy polisy na życie tylko jako zabezpieczenia kredytu, nie można dać się namówić agentowi na polisę kapitałową czy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Najlepiej kupić najprostszą, a zatem i tanią polisę terminową.
Agenci często trafiają do klientów, którzy chcą kupić polisę jako zabezpieczenie spłaty kredytu. Czasem jest to wręcz wymóg banku, który udziela pożyczki i chce mieć gwarancję, że w przypadku śmierci klienta jego rodzina będzie miała pieniądze na spłatę zobowiązania. Czasem to sami klienci chcą zabezpieczyć siebie i rodzinę, ale nie chcą traktować polisy jako wehikułu do oszczędzania pieniędzy.

Proste jest najlepsze

Dla takich osób najlepsza byłaby polisa terminowa, która jest szalenie prosta w swoim działaniu. Klient opłaca składkę, a w zamian towarzystwo zobowiązuje się wypłacić uzgodnioną sumę ubezpieczenia w razie jego śmierci. Większość z ubezpieczonych (czy raczej ich rodzin) na szczęście nie skorzysta z takiej polisy. Oznacza to, że po kilku latach opłacania składek strony umowy – klient i towarzystwo – po prostu się rozstają. Ubezpieczyciel inkasuje opłacane przez lata składki, a klient ma satysfakcję, że nic się nie stało. Po zakończeniu umowy nie dostaje ani grosza, bo cała składka została przeznaczona na pokrycie jego ryzyka śmierci. Towarzystwo, zbierając składkę np. od 10 tys. osób, gromadzi w ten sposób fundusz na wypłatę dla rodzin 25-35 klientów, którzy mieli to nieszczęście wcześniej zakończyć życie.

Nie daj się namówić

Niestety, agenci rzadko sprzedają polisy terminowe, bo składki za nie są niskie, a więc i ich prowizje nie są wysokie. Dużo bardziej opłaca im się sprzedawać polisy na życie i dożycie – czy to w postaci ubezpieczenia kapitałowego, czy z funduszem kapitałowym. Można wtedy usłyszeć, że: w przypadku terminówki po zakończeniu okresu ubezpieczenia nie dostanie pan/pani nic, z innej polisy coś zawsze zostanie. To prawda, ale warto wtedy poprosić o symulację składki za polisę terminową i tę proponowaną przez agenta. Jaki będzie rezultat? Na przykład w Warcie 25-letni mężczyzna za terminowe ubezpieczenie na życie Internet, na 10 lat, na sumę ubezpieczenia 50 tys. zł, zapłaci nieco ponad 200 zł rocznie. Jeśli zdecyduje się na ubezpieczenie na życie i dożycie XXI Internet, to przy tych samych parametrach jego cena przekroczy 5 tys. zł rocznie! Przy czym, przy tej drugiej polisie rzeczywiście na koniec okresu ubezpieczenia klient dostanie przynajmniej 50 tys. zł. Jeśli więc nie traktujemy polisy na życie jako sposobu na oszczędzanie pieniędzy, to zdecydowanie warto kupić prostą terminówkę.

Przydatne opcje

Osoby biorące kredyt warto przestrzec, że sama podstawowa polisa terminowa nie stanowi pełnego zabezpieczenia na wypadek zdarzeń losowych. Z niej dostaniemy (czy raczej rodzina) odszkodowanie w razie śmierci. A co w sytuacji, gdy w wyniku nieszczęśliwego wypadku kredytobiorca nie jest zdolny do pracy? Tu przydałaby się albo opcja do ubezpieczenia terminowego, albo oddzielna polisa NNW. Podraża to nieco koszty ubezpieczenia, ale nie są to kwoty oszałamiające. We wspomnianym ubezpieczeniu terminowym Warty składka podstawowa wyniesie 203 zł, a za dodatkową opcję zgonu ubezpieczonego wskutek NW trzeba dopłacić 90 zł, a powstanie inwalidztwa wskutek NW – 125 zł.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Uwaga na pułapki

Niestety, standardem na naszym rynku jest zapis mówiący, że ubezpieczony w wyniku wypadku musi być niezdolny do jakiejkolwiek pracy, żeby dostać odszkodowanie. Oznacza to, że np. chirurg, który straci dwa palce u ręki, nie dostanie żadnych pieniędzy, bo przecież może zająć się czymś innym. W praktyce posiadanie takiej umowy jest więc przydatne tylko w przypadku bardzo poważnych obrażeń, które czynią ubezpieczonego klienta niezdolnym do samodzielnego życia. Trzeba też uważać na wyłączenia zawarte w warunkach ubezpieczenia. W przypadku ubezpieczeń na życie nie jest ich wiele (patrz ramka), ale już jeśli mamy opcje NNW, to warto zapoznać się dokładnie z tą listą. Standardem jest na przykład wyłączenie następstw nieszczęśliwych wypadków, które przydarzyły się ubezpieczonemu będącemu pod wpływem alkoholu czy narkotyków.

ZAPAMIĘTAJ: ODSZKODOWANIE Z POLISY SPRAWCY WYPADKU
Gdy wypadek był z czyjejś winy, odszkodowanie może pochodzić z polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy.
Często za nieszczęśliwy wypadek jest ktoś odpowiedzialny, np. kierowca samochodu, administrator chodnika czy producent urządzenia. W takich sytuacjach oprócz skorzystania z własnej polisy życiowej czy NNW można też zgłaszać roszczenia z polisy odpowiedzialności cywilnej sprawcy wypadku. Najczęściej będzie to wspomniany kierowca, który na pewno ma polisę OC komunikacyjnego, bo taka jest obowiązkowa. Podobnie będzie w przypadku śmierci wskutek uderzenia w głowę lodu spadającego z dachu, który zarządca nieruchomości powinien usunąć (on również musi mieć polisę OC). Producenci nie mają obowiązku posiadania polisy OC za produkt, ale wielu ją kupuje. Dlatego jest szansa na zgłoszenie roszczenia w przypadku śmierci w wypadku samochodowym wynikającym z fabrycznej wady drążka kierowniczego czy w wyniku porażenia prądem ze źle skonstruowanej lampki.

DWIE POLISY, DWA ODSZKODOWANIA
Wykupienie dodatkowej polisy NNW (jako opcji do polisy na życie czy odrębnej umowy) ma ten plus, że w przypadku śmierci ubezpieczonego rodzina dostanie dwa odszkodowania. W ubezpieczeniach osobowych (a więc na życie i NNW) obowiązuje zasada, że odszkodowanie należy się w pełnej wysokości z każdej posiadanej polisy. To zupełnie inaczej niż w ubezpieczeniach majątkowych i komunikacyjnych, gdzie bez względu na to, ile mamy polis na mieszkanie czy samochód, dostaniemy odszkodowanie nie większe niż wartość mienia.

UWAGA NA WYŁĄCZENIA
Podstawowa polisa ubezpieczenia na życie zawiera ograniczony katalog wyłączeń odpowiedzialności towarzystwa. Jeśli kupujemy do niej polisę gwarantującą dodatkową wypłatę w razie śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku czy trwałego inwalidztwa, trzeba się liczyć z dodatkowymi obostrzeniami. Może się więc zdarzyć, że po zgonie ubezpieczonego rodzina dostanie pieniądze z polisy na życie, a nie dostanie z polisy NNW.

Podstawowe wyłączenia dotyczące ubezpieczeń na życie to:
• samobójstwo, próba samobójcza, samookalecznie lub okaleczenie na własną prośbę – jeśli zostało popełnione w okresie dwóch lat od zawarcia umowy
• podanie we wniosku o ubezpieczenie niezgodnych z prawdą informacji co do oceny ryzyka, mających wpływ na zwiększenie prawdopodobieństwa zgonu (np. choroby przewlekłe, palenie papierosów itp.)
• śmierć w wyniku działań wojennych, aktów terroru, udziału w masowych rozruchach ulicznych.
• śmierć w wyniku popełnienia przez ubezpieczonego przestępstwa (np. podczas włamania do sklepu)
• śmierć w wyniku poddania się ubezpieczonego zabiegom medycznym, odbywanym poza kontrolą lekarzy lub innych osób uprawnionych.

W przypadku ubezpieczeń NNW trzeba się liczyć z następującymi dodatkowymi wyłączeniami:
wypadek wskutek prowadzenia pojazdu lądowego, wodnego czy powietrznego bez wymaganych uprawnień
• wypadek pod wpływem alkoholu, narkotyków itp.
• przewóz lotniczy w innym charakterze niż pasażera licencjonowanych linii lotniczych
• uprawianie niebezpiecznych sportów, np. nurkowanie, alpinizm, jazda gokartami czy wspinaczka skałkowa (nie jest to zamknięty katalog, każde towarzystwo ma swoją listę sportów uznawanych za niebezpieczne)

Jeśli polisa NNW przewiduje również wypłatę w razie inwalidztwa, to można spotkać się z następującymi wyłączeniami:
choroby zawodowe i inne choroby lub stany chorobowe, które występują nagle, np. zawały, wylewy, udary.
• obrażenia ciała lub choroby ujawnione przed datą zawarcia umowy.

Marcin Jaworski
marcin.jaworski@infor.pl


REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA