Prawa pacjenta są integralną częścią praw człowieka. Można je podzielić na dwie najważniejsze kategorie: prawo do ochrony zdrowia oraz prawo do samostanowienia. Prawo do ochrony zdrowia gwarantuje każdej osobie dostęp do świadczeń mających na celu zapobieżenie chorobie i niepełnosprawności oraz otrzymanie niezbędnej pomocy medycznej w razie zachorowania. Prawo do samostanowienia oznacza, że każda osoba ma prawo do decydowania o poddaniu się zabiegom medycznym lub ich zaniechaniu oraz do wyboru określonej metody leczniczej po otrzymaniu jasnych i wyczerpujących informacji. Prawa te wynikają z przepisów kilkudziesięciu aktów prawnych, które nie są powszechnie znane. Z ankiety Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) z czerwca 2001 r., a więc przeprowadzonej 3 lata po uchwaleniu Karty Praw Pacjenta, wynika że większość społeczeństwa albo o niej nie słyszała (27 proc.) albo niezupełnie wie, czego ona dotyczy (54 proc.).
Katalog praw pacjenta
• Prawo do ochrony zdrowia i zabezpieczenia społecznego z powodu choroby
• Prawo do samostanowienia
• Prawo do informacji o stanie zdrowia i przysługujących uprawnieniach
• Prawo do podjęcia decyzji o leczeniu i jego zaprzestaniu
• Prawo do ochrony prywatności
• Prawo do poszanowania godności i intymności
• Prawo do opieki ze strony bliskich i opieki duszpasterskiej
WARTO WIEDZIEĆ
Karta Praw Pacjenta (KPP) jest to dokument ogłoszony w formie komunikatu przez ministra zdrowia i opieki społecznej w grudniu 1998 r., zawierający wyciąg przepisów z kilku ustaw (m.in. o zakładach opieki zdrowotnej, o zawodzie lekarza, o ochronie zdrowia psychicznego) dotyczących wzajemnych relacji pacjenta i służby zdrowia. Treść KPP powinna być wywieszona w widocznym, ogólnie dostępnym miejscu w każdej placówce ochrony zdrowia. KPP można znaleźć na stronach internetowych ministra zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia.
Mimo iż pewne świadczenia (np. zakup leków) nie są, co do zasady, finansowane przez NFZ, to w szczególnych przypadkach zostaną pacjentowi zapewnione. Przed wejściem w życie nowej ustawy zdrowotnej taką możliwość stwarzało wydawanie indywidualnych zgód na finansowanie terapii określonym lekiem, np. Fundusz zdecydował się na zakup leku, którego koszt wynosi 3 mln zł rocznie, dla 4 dzieci chorych na mukopolisacharydozę. Podobnie, pewne problemy były rozwiązywane lokalnie. Obecnie podobne działania będą się odbywać w ramach programów zdrowotnych realizowanych i opłacanych przez ministrów, samorząd terytorialny albo Fundusz. Prawo do ochrony zdrowia
Konstytucja RP stanowi, że „każdy ma prawo do ochrony zdrowia”, a szczególną opieką powinny zostać otoczone dzieci, kobiety ciężarne, osoby niepełnosprawne i w podeszłym wieku. Obowiązkiem władz jest zapewnienie każdemu obywatelowi, niezależnie od jego sytuacji materialnej, równego dostępu do świadczeń medycznych finansowanych ze środków publicznych.
Należy jednak pamiętać, że zakres podmiotowy prawa do bezpłatnej opieki zdrowotnej jest ograniczony do osób objętych powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym, natomiast pozostałe osoby otrzymają bezpłatną pomoc medyczną jedynie w przypadkach określonych w przepisach, np. związanych z uzależnieniami, w razie niektórych chorób zakaźnych, a także w sytuacjach nagłych. Zakres przedmiotowy opieki zdrowotnej określa ustawa z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (ustawa zdrowotna). Bez konieczności wniesienia opłat ubezpieczony otrzyma pomoc mającą na celu zachowanie zdrowia oraz zapobieganie chorobom i urazom, wczesne ich wykrywanie i leczenie oraz zapobieganie niepełnosprawności i jej ograniczenie. Cel ten jest realizowany poprzez dostęp do: badań diagnostycznych, podstawowej opieki zdrowotnej; świadczeń w środowisku nauczania i wychowania; ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych; rehabilitacji leczniczej; świadczeń stomatologicznych; leczenia szpitalnego; świadczeń wysokospecjalistycznych; leczenia w domu chorego; badań i terapii psychologicznej; badań i terapii logopedycznej; świadczeń pielęgnacyjnych i opiekuńczych, w tym opieki paliatywno-hospicyjnej; leczenia uzdrowiskowego; zaopatrzenia w produkty lecznicze, wyroby medyczne i środki pomocnicze; transportu sanitarnego; ratownictwa medycznego.
Powyższy katalog wydaje się być wyczerpujący i obejmować wszystkie rodzaje potencjalnie koniecznej pacjentowi pomocy medycznej. W praktyce okazuje się, że chory często zmuszony jest do współpłacenia za pewne świadczenia (zaopatrzenie w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze, leki,
transport sanitarny) albo do pokrycia pełnych ich kosztów. Sytuacje te wynikają wprost z ustawy zdrowotnej, która wprowadziła tzw. negatywny koszyk świadczeń, oraz z niewydolności systemu opieki zdrowotnej spowodowanej zbyt małą ilością zakontraktowanych usług w stosunku do potrzeb społecznych. Tak więc ubezpieczony poniesie koszty:
• świadczeń służby medycyny pracy (chyba że płaci za to pracodawca);
• orzeczeń o zdolności do prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz innych orzeczeń i zaświadczeń lekarskich wydawanych na życzenie pacjenta, jeżeli nie są one związane z dalszym leczeniem, rehabilitacją, niezdolnością do pracy, kontynuowaniem nauki, uczestnictwem dzieci, uczniów, słuchaczy zakładów kształcenia nauczycieli i studentów w zajęciach sportowych i w zorganizowanym wypoczynku, a także jeżeli nie są wydawane dla celów pomocy społecznej lub uzyskania zasiłku pielęgnacyjnego;
• świadczeń zdrowotnych w szpitalach uzdrowiskowych i sanatoriach uzdrowiskowych niezwiązanych z bezpośrednią przyczyną skierowania na leczenie uzdrowiskowe;
• zabiegów przyrodoleczniczych i rehabilitacyjnych w szpitalach uzdrowiskowych, sanatoriach uzdrowiskowych i ambulatoryjnym lecznictwie uzdrowiskowym niezwiązanych z chorobą podstawową będącą bezpośrednią przyczyną skierowania na leczenie uzdrowiskowe;
• pewnych świadczeń z zakresu stomatologii;
• niektórych szczepień ochronnych;
• zabiegów chirurgii plastycznej i zabiegów kosmetycznych w przypadkach niebędących następstwem wady wrodzonej, urazu, choroby lub następstw jej leczenia, operacje zmiany płci,
• świadczeń z zakresu akupunktury, z wyjątkiem świadczeń udzielanych w związku z leczeniem bólu;
• poradnictwa seksuologicznego w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, z wyłączeniem porad dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności;
• poradnictwa psychoanalitycznego;
• ozonoterapii;
• autoszczepionek;
• magnetoterapii z zastosowaniem stałego pola magnetycznego;
• laseropunktury;
• akupresury;
• zooterapii;
• diagnostyki i terapii z zakresu medycyny niekonwencjonalnej, ludowej i orientalnej.
Lista świadczeń, które nie są finansowane ze środków publicznych w poszczególnych zakresach ich zastosowania:
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie układu nerwowego:
– leczenie padaczki przy pomocy implantacji stymulatora nerwu błędnego,
– diagnostyka i leczenie zaburzeń smaku,
– zastosowanie komory hiperbarycznej w leczeniu stwardnienia rozsianego,
– podawanie baclofenu pompą infuzyjną, z wyjątkiem przypadków, gdy jest to jedyna możliwa do zastosowania metoda terapeutyczna;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie układu wydzielania wewnętrznego – endoskopowa, transorbitalna dekompresja w oftalmopatii Graves-Basedowa z wyłączeniem przypadków ratowania wzroku z powodu udokumentowanego ucisku na nerw wzrokowy;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie gałki ocznej:
– chirurgia refrakcyjna w korekcie wad wzroku,
– stymulacja laserowa plamki żółtej,
– alloplastyka tętnic skroniowych;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie układu sercowo-naczyniowego – wszczepienie defibrylatora dwujamowego z funkcją defibrylacji przedsionkowej i komorowej;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie układu krwiotwórczego i limfatycznego – bankowanie własnej krwi pępowinowej noworodka;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie układu trawiennego:
– badanie przewodu pokarmowego za pomocą kapsułki endoskopowej,
– usunięcie guzków krwawniczych (żylaków odbytu) metodą Longo,
– hydrokolonoterapia;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie męskich narządów płciowych:
– pobierania nasienia z najądrza,
– obliteracja żyły jądrowej metodą fluoroskopową,
– wszczepienie protez prącia;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie powłok ciała – otyłość, z wyjątkiem otyłości patologicznej dużego stopnia u chorych o wartości BMI powyżej 40 leczonej metodami zabiegowymi;
• świadczenia opieki zdrowotnej w zakresie zabiegów diagnostycznych – pozytronowa tomografia emisyjna, z wyjątkiem przypadków:
– pojedynczego przerzutu o nieznanym punkcie wyjścia w celu lokalizacji guza pierwotnego, przy braku potwierdzenia rozpoznania lokalizacji ogniska pierwotnego innymi dostępnymi badaniami,
– pojedynczego guzka płuca w celu różnicowania pomiędzy guzem łagodnym i złośliwym przy braku rozpoznania innymi dostępnymi metodami,
– niedrobnokomórkowego raka płuca w celu przedoperacyjnej oceny zaawansowania, jeżeli inne badania nie dają jednoznacznej oceny stopnia zaawansowania,
– ziarnicy i chłoniaków nieziarniczych w celu wstępnej lub końcowej oceny skuteczności chemioterapii, wczesnego rozpoznania nawrotu, jeżeli TK nie daje jednoznacznej oceny stopnia zaawansowania,
– choroby wieńcowej w celu oceny zamrożonego mięśnia sercowego do precyzyjnego ustalenia wskazań/przeciwwskazań do rewaskularyzacji w przypadku braku jednoznacznych informacji z innych badań,
– przed transplantacją serca w celu wykluczenia nieodwracalnego uszkodzenia w wyniku procesu zapalnego w przypadku braku możliwości wykluczenia tego stanu w innych badaniach,
– padaczki w celu lokalizacji ogniska pierwotnego w przypadku braku możliwości zlokalizowania ogniska w innych badaniach,
– mięsaków tkanek miękkich w celu oceny skuteczności chemioterapii po dwóch kursach i wczesnego wykrycia nawrotu,
– raka piersi w celu przedoperacyjnej oceny zaawansowania w przypadku leczenia oszczędzającego przed biopsją, jeżeli MR wykazuje pojedyncze ognisko,
– raka jajnika w celu wczesnego wykrycia nawrotu, jeżeli inne badania nie dają jednoznacznej odpowiedzi co do oceny stopnia zaawansowania i rozpoznania nawrotu,
– raka tarczycy w celu lokalizacji ogniska nawrotu w przypadku wzrostu poziomu tyreoglobuliny, jeżeli inne badania nie pozwalają zlokalizować ogniska nawrotu,
– podejrzenia przerzutów do kości, jeżeli inne badania nie pozwalają zlokalizować ogniska nawrotu,
– planowania radioterapii radykalnej o modulowanej intensywności wiązki w celu oceny rozkładu żywotnych komórek nowotworowych, hipoksji, proliferacji guza, jeżeli inne badania nie pozwalają w przypadku braku możliwości dokonania takiej oceny w innych badaniach,
– radiochirurgicznego leczenia raka płuca o wczesnym stopniu zaawansowania w celu wykluczenia istnienia innych ognisk nowotworowych, jeżeli inne badania nie pozwalają ich zlokalizować.
WARTO WIEDZIEĆ
Są tylko dwie sytuacje, w których lekarz nie ma obowiązku zapewnienia pacjentowi pełnej informacji: na jego życzenie oraz dla jego dobra. W pierwszej sytuacji można odstąpić od obowiązku poinformowania chorego, gdy ten wyraźnie i świadomie sobie tego zażyczy. W razie zmiany zdania odpowiednia informacja musi zostać udzielona. W drugim przypadku lekarz sam podejmuje decyzję o nieinformowaniu pacjenta, kierując się własnym wyczuciem. Może tak postąpić w sytuacjach wyjątkowych, jeżeli rokowanie jest niepomyślne, a według jego oceny przemawia za tym dobro chorego. Chodzi tu o sytuację, w której lekarz uznaje, że pod wpływem wiadomości o rozwoju schorzenia i braku szans na wyzdrowienie pacjent załamie się i straci wolę walki lub zrezygnuje z terapii.
Zasady te dają bardzo duże możliwości subiektywnej oceny lekarzowi, dlatego też powinny być niezwykle rozważnie stosowane.
Ponadto niektóre świadczenia, od dnia 1 października br., nie są finansowane ze środków publicznych w poszczególnych zakresach ich zastosowania, np. zastosowanie komory hiperbarycznej w leczeniu stwardnienia rozsianego.
Jeśli limit zostanie wyczerpany
Jednakże nawet w sytuacji, gdy konieczne określonemu pacjentowi leczenie jest opłacane przez NFZ, może napotkać ona trudności w realizacji swojego prawa, z powodu wyczerpania limitów rocznych na zabiegi w danym szpitalu. Przepisy przewidują tu jedynie dwa rozwiązania: pacjent zostaje wpisany do rejestru ubezpieczonych oczekujących na udzielenie świadczenia zdrowotnego, który powinien być prowadzony przez każdy zakład opieki zdrowotnej (ZOZ), albo decyduje się na odpłatne skorzystanie z usług prywatnej placówki.
W przypadku braku możliwości udzielenia pacjentowi porady lub innej usługi w dniu zgłoszenia, wpisuje się go na listę osób oczekujących i pisemnie informuje o terminie, w którym jej udzielenie będzie możliwe, oraz podaje jego uzasadnienie. Na liście umieszcza się imię, nazwisko, adres i numer telefonu oraz numer PESEL pacjenta, rozpoznanie i powód przyjęcia, termin udzielenia świadczenia, numer na liście oraz datę i godzinę wpisu, a także dane osoby, która dokonuje wpisu na listę. Lista oczekujących powinna być prowadzona w sposób zapewniający poszanowanie zasady sprawiedliwego, równego, niedyskryminującego i przejrzystego dostępu do opieki zdrowotnej oraz zgodnie z kryteriami medycznymi. Do końca br. minister zdrowia wyda przepisy, które określą szczegółowe kryteria, jakimi powinni się kierować pracownicy przychodni i szpitali, wskazując pacjentowi miejsce na liście. Gdyby zachowanie terminu wynikającego z listy oczekujących nie było możliwe z powodu wystąpienia okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili ustalania terminu udzielenia porady, pacjent zostanie poinformowany w każdy dostępny sposób o jego zmianie i przyczynie. Dotyczy to również przypadku zmiany terminu na wcześniejszy.
Listy oczekujących podlegają okresowej, co najmniej raz w miesiącu, ocenie zespołu oceny przyjęć powołanego przez kierownictwo zakładu opieki zdrowotnej. Każdy raport zespołu jest przedstawiany kierownictwu placówki, a raz w miesiącu zbiorcze zestawienie otrzymuje NFZ. Już teraz na stronach internetowych wielu oddziałów Funduszu można znaleźć informacje o liczbie pacjentów oczekujących na wizytę lub zabieg w każdej przychodni i każdym szpitalu w danym województwie.
Kiedy pacjent musi być przyjęty niezwłocznie
Niezależnie od systemu list oczekujących przepisy prawa zobowiązują do niezwłocznego przyjęcia pacjenta w sytuacji nagłej, gdy nieudzielenie pomocy spowodowałoby zagrożenie utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia albo gdy odczuwa on znaczny ból. W przypadku braku możliwości udzielenia pomocy w placówce, do której chory się zgłosił, w rejestracji powinien otrzymać informację o ZOZ-ie, w którym czas oczekiwania jest krótszy. W przeciwnym razie ubezpieczony może od razu udać się na izbę przyjęć szpitala, który pełni dyżur w potrzebnym mu zakresie (np. szpital urazowy, który w danym dniu pełni ostry dyżur ortopedyczny). Gdyby pacjent zmuszony był skorzystać z pomocy w prywatnej klinice, która nie ma umowy z NFZ, to może zwrócić się do Funduszu o pokrycie kosztów udzielonych niezbędnych świadczeń.
Życie przyniosło jeszcze jedno rozwiązanie problemu wyczerpania liczby zakupionych w danym szpitalu czy poradni usług. Jeszcze kilka miesięcy temu sytuacja pobierania od pacjentów opłat, np. za wizytę u lekarza w szpitalu dziecięcym w Warszawie albo w Akademii Medycznej w Białymstoku, spotkały się z negatywną reakcją Funduszu i Ministerstwa Zdrowia. Bezprawnie pobrane kwoty zostały ubezpieczonym zwrócone. Obecnie pacjent może spotkać się z propozycją podpisania oświadczenia o zrzeczeniu się uprawnień przysługujących mu z tytułu ubezpieczenia w NFZ, wyrażeniu zgody na odpłatne udzielenie mu pomocy medycznej oraz zrzeczenie się prawa do dochodzenia w przyszłości zwrotu zapłaconej z tego tytułu sumy. Choć eksperci reprezentujący szpitale uznają powyższą praktykę za zgodną z przepisami (a wg niektórych – luką w przepisach), tak ministerstwo jak i Fundusz zdecydowanie odrzucają taką interpretację. Oficjalnie, „zapłacenie za ominięcie kolejki w szpitalu” nie może mieć miejsca.
Prawo pacjenta do samostanowienia
Przestrzeganie prawa pacjenta do samostanowienia nie wymaga żadnych nakładów finansowych, co więcej, nie jest zależne od posiadania przez niego statusu ubezpieczonego – przynależy każdemu, kto z uwagi na stan zdrowia pozostaje w kontakcie z osobami udzielającymi świadczeń zdrowotnych. Prawo to jest realizowane poprzez umożliwienie pacjentowi świadomego podjęcia decyzji o leczeniu i jego formie, po udzieleniu mu informacji o schorzeniu, rokowaniach i możliwościach terapeutycznych.
Prawo do informacji
Lekarz ma obowiązek udzielić pełnoletniemu pacjentowi (lub przedstawicielowi ustawowemu w przypadku osoby ubezwłasnowolnionej) informacji o: rozpoznaniu, stanie zdrowia, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. Powyższe informacje powinny być sformułowane jasno i zrozumiale oraz udzielone z taktem i ostrożnością.
Obowiązek udzielenia wyczerpującej informacji dotyczy nie tylko osób pełnoletnich, ale także pacjentów, którzy ukończyli 16 lat. Lekarz powinien udzielić im informacji o chorobie i metodach leczniczych, w zakresie i formie potrzebnej do prawidłowego przebiegu procesu diagnostycznego lub terapeutycznego. Ma on również obowiązek wysłuchania opinii dziecka. Jeżeli nie ukończyło ono 16 lat lub gdy ma powyżej 16 lat, ale jest nieprzytomne bądź niezdolne do zrozumienia znaczenia informacji (np. z powodu upośledzenia umysłowego w stopniu znacznym), lekarz powinien udzielić informacji rodzicowi (lub przedstawicielowi ustawowemu dziecka). W razie gdy porozumienie się z nim jest niemożliwe – informacja powinna być udzielona opiekunowi faktycznemu nieletniego. Opiekun faktyczny to osoba wykonująca (bez obowiązku ustawowego) stałą opiekę nad pacjentem, który ze względu na wiek, stan zdrowia albo swój stan psychiczny wymaga pomocy.
Pacjent powinien zostać poinformowany nie tylko o tym, na co jest chory i jak bardzo choroba jest zaawansowana, ale także o różnych sposobach diagnozowania i leczenia – nie tylko tych refundowanych przez NFZ, ale i tych dostępnych za pełną odpłatnością, lub jedynie za granicą. Współdecydując o określonej metodzie leczniczej, chory musi także wiedzieć, jakie mogą być jej negatywne skutki oraz czym może grozić jej zmiana lub zaniechanie.
Informacje te powinny być podane w przystępnej formie, tzn. lekarz powinien wytłumaczyć w sposób jasny i zrozumiały przebieg choroby, jej mechanizm, metody leczenia, zalety i wady każdej z możliwych kuracji, szansach na wyleczenie. Dopiero ich posiadanie umożliwi w sposób świadomy wyrażenie zgody na leczenie lub badanie diagnostyczne, które może prowadzić do komplikacji i niekiedy kalectwa. Pomoże wyważyć potencjalną korzyść z wyboru rodzaju zabiegu a ewentualnym ryzykiem, jakie ze sobą niesie.
Udzielenie przez lekarza niepełnej informacji może prowadzić do sytuacji, w której zgodę pacjenta na zabieg można uznać za nieważną, gdyż nie zdawał sobie on sprawy z jego prawdopodobnych negatywnych konsekwencji, i może stać się podstawą do dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia. Chodzi tu o sytuację, w której chory zgadza się na określoną metodę diagnostyczną lub operację, niosącą ze sobą znaczne ryzyko powikłań, albo uniemożliwia pełny powrót do zdrowia, zupełnie o tym nie wiedząc i nie zdając sobie sprawy, że istnieją metody alternatywne. Z drugiej jednak strony ciężko wytyczyć granicę, kiedy szczegółowa informacja służy podjęciu świadomej decyzji, a kiedy może jedynie wystraszyć pacjenta i odwieść go od leczenia. Czy uprzedzać chorego o możliwych powikłaniach, jedynie gdy dany zabieg kończy się niepomyślnie raz na kilka lub kilkaset przypadków, czy także wtedy, gdy ma to miejsce raz na milion.
WARTO WIEDZIEĆ
W pewnych okolicznościach zgoda pacjenta na leczenie nie jest potrzebna, a nawet jego wyraźny sprzeciw nie będzie uszanowany. Te okoliczności, w których dobro pacjenta staje na dalszym planie, wynikają z konieczności ochrony innych osób i zdrowia publicznego.
Przymus leczniczy może zostać zastosowany w stosunku do skazanych wymagających leczenia odwykowego decyzją sądu penitencjarnego, osób skierowanych na leczenie odwykowe decyzją sądu rejonowego, osób przyjętych do izby wytrzeźwień, oskarżonych w postępowaniu karnym.
Pacjent ma obowiązek poddać się leczeniu także wtedy, gdy jest dotknięty: gruźlicą, chorobą weneryczną, inną chorobą zakaźną (np. cholerą, odrą, wścieklizną, zapaleniem opon mózgowych), narkomanią (gdy nie ukończył 18 lat – decyzją sądu opiekuńczego).
A zatem, poza nielicznymi wyjątkami przewidzianymi w odpowiednich przepisach prawa, lekarz bez zgody pacjenta nie ma prawa przystąpić do czynności medycznych.
Prawo do podjęcia decyzji o leczeniu
Na każdą czynność, która ma na celu udzielenie świadczenia zdrowotnego, personel medyczny musi uzyskać zgodę pacjenta. Zgoda może zostać wyrażona w sposób dorozumiany, a więc kiedy zachowanie pacjenta niewątpliwie wskazuje na wolę poddania się badaniom i innym czynnościom medycznym, np. udanie się do gabinetu lekarskiego z prośbą o konsultację, a także ustnie, np. lekarz w trakcie wizyty stwierdza konieczność pobrania wymazu z gardła w celu stwierdzenia, jaki antybiotyk pomoże w infekcji bakteryjnej.
Zgoda osoby pełnoletniej na podstawowe badania może być udzielona w sposób dorozumiany albo ustnie. Gdy badaniu ma być poddana osoba niezdolna do świadomego wyrażenia zgody (np. nieprzytomna, pod wpływem środków odurzających), udziela ją jej przedstawiciel ustawowy lub opiekun faktyczny. W przypadku osoby ubezwłasnowolnionej całkowicie, która jest w stanie z rozeznaniem wypowiedzieć się o badaniu, zgodę musi wyrazić jej przedstawiciel ustawowy oraz ona sama. Warto wiedzieć, że jeżeli pacjent będący osobą ubezwłasnowolnioną, chorą psychicznie lub upośledzoną umysłowo sprzeciwia się czynnościom medycznym, a dysponuje dostatecznym rozeznaniem, to dla ich przeprowadzenia wymagana jest zgoda jego przedstawiciela ustawowego lub opiekuna faktycznego oraz zgoda sądu opiekuńczego. W przypadku gdy i pacjent, i opiekun (lub przedstawiciel) nie wyrażają zgody, do rozpoczęcia leczenia lekarz także musi uzyskać zgodę sądu opiekuńczego.
Podobne zasady obowiązują przy wyrażaniu zgody na operację i niektóre badania diagnostyczne łączące się ze znacznym ryzykiem, które mogą doprowadzić do uszkodzenia ciała. Tak więc lekarz dopiero po uzyskaniu pisemnej zgody pacjenta może przeprowadzić zabieg operacyjny lub zastosować metodę leczenia lub diagnostyki stwarzającą podwyższone ryzyko. Lekarz może poddać powyższym czynnościom pacjenta ubezwłasnowolnionego bądź niezdolnego do świadomego wyrażenia pisemnej zgody po uzyskaniu zgody jego przedstawiciela ustawowego lub sądu opiekuńczego, gdy pacjent nie ma przedstawiciela ustawowego lub gdy porozumienie się z nim nie jest możliwe.
Kiedy badanie i zabiegi bez zgody
W przypadkach nagłych (np. na izbę przyjęć przywieziono rannego po wypadku) lekarz może od razu przystąpić do czynności ratujących życie, bez odbierania zgody od rannych, ich rodzin lub sądu. Badanie lub udzielenie innego świadczenia zdrowotnego bez zgody jest dopuszczalne, jeżeli pacjent wymaga niezwłocznej pomocy lekarskiej, a ze względu na stan zdrowia lub wiek nie może on wyrazić zgody i nie ma możliwości porozumienia się z jego przedstawicielem ustawowym lub opiekunem faktycznym. Decyzję o podjęciu w tych okolicznościach czynności leczniczych lekarz powinien w miarę możliwości skonsultować z innym lekarzem, a następnie odnotować je w dokumentacji medycznej.
Co do zasady, lekarz nie może bez konsultacji z pacjentem rozszerzyć zakresu operacji, na którą otrzymał zgodę. Jeżeli w trakcie zabiegu stanie się oczywiste, że zachodzi konieczność dodatkowej interwencji chirurgicznej, np. na innym narządzie niż pierwotnie operowany, to pacjent powinien być po zakończeniu zabiegu poinformowany o takiej konieczności, a następnie poddany nowemu zabiegowi, gdy zgodzi się na zaproponowaną formę leczenia. Powyższych zasad nie stosuje się jednak, gdy w trakcie zabiegu wystąpią okoliczności, których nieuwzględnienie groziłoby pacjentowi niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkim uszkodzeniem ciała lub ciężkim rozstrojem zdrowia. Wówczas lekarz ma
prawo, bez uzyskania zgody, zmienić zakres operacji lub badania w sposób umożliwiający ich uwzględnienie. W takim przypadku ma on obowiązek, o ile jest to możliwe, zasięgnięcia opinii drugiego lekarza tej samej specjalności, a okoliczności będące podstawą jego decyzji muszą zostać odnotowane w dokumentacji medycznej.
Prawo do decyzji o zaprzestaniu leczenia
Drugą sytuacją, w której problem przymusu w lecznictwie staje się niezwykle dyskusyjny, jest kwestia zaprzestania przez chorego leczenia i wybór chwili śmierci. Występuje tutaj konflikt między prawem pacjenta do samostanowienia a obowiązkiem lekarza do ratowania życia.
Co do zasady, personel medyczny musi nie tylko otrzymać zgodę pacjenta na badania i leczenie, ale i uszanować jego odmowę. Nie można zmusić go ani do określonej formy leczenia, ani leczyć wbrew woli. Także w przypadku, gdy pacjent znajduje się w stanie terminalnym i nie życzy sobie interwencji medycznej w razie zapaści, lekarz nie ma obowiązku podejmowania i prowadzenia reanimacji lub uporczywej terapii i stosowania środków nadzwyczajnych. Jednakże odstąpienie od udzielania pomocy rzadko zdarza się w praktyce, z uwagi na rodzinę chorego i ewentualne oskarżenia o błąd lekarski.
Podobne zasady stosuje się do osób, które według prawa i nauki nie żyją (z pnia mózgu nie płyną żadne sygnały), ale stan ciała podłączonego do aparatury nadal daje złudzenie oznak życia. Komisja lekarska, złożona z trzech lekarzy, w tym co najmniej jednego specjalisty w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii oraz jednego specjalisty w dziedzinie neurologii lub neurochirurgii, po przeprowadzeniu serii badań może orzec śmierć mózgową pacjenta i zezwolić na odłączenie go od aparatury wentylującej.
Prawo do poufności
Opiekujący się pacjentem lekarz posiada o nim szereg istotnych informacji, nie tylko o przebytych chorobach, obecnym stanie zdrowia, ale i o chorobach, które występowały w jego rodzinie. Niektóre z tych informacji są intymne i krępujące. Dlatego też wiadomość o pewnego rodzaju przypadłościach pacjent woli zachować jedynie dla siebie, niekiedy nie wiedzą o nich nawet bliscy pacjenta. W praktyce pytanie – komu i jakiego rodzaju informacji lekarz ma prawo udzielić, okazuje się szalenie istotne. Czy lekarz może zdawać mediom relację z przebiegu procesu leczniczego sławnej osoby, czy opinia publiczna może zostać poinformowana o rodzaju schorzenia osoby biorącej czynny udział w życiu publicznym, czy lekarz może uprzedzić żonę, że jej mąż cierpi na chorobę psychiczną?
Lekarz ma obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu. Zachowanie tajemnicy jest jedną z najważniejszych zasad etyki lekarskiej. Lekarz jest związany tajemnicą również po śmierci chorego. Warto wiedzieć, że obowiązek zachowania tajemnicy obowiązuje także felczera, farmaceutę, pielęgniarkę oraz położną.
Informacje objęte tajemnicą to nie tylko te dotyczące stanu zdrowia, przebiegu choroby, zastosowanym leczeniu, ale także inne, niezwiązane bezpośrednio z terapią, a uzyskane od pacjenta.
Pacjent zawsze może zezwolić lekarzowi na udzielanie informacji o swoim stanie zdrowia rodzinie, bliskim, znajomym i innym osobom. Jeżeli pacjent jest małoletni albo ubezwłasnowolniony, zgody na ujawnienie informacji udziela rodzic lub inny przedstawiciel. Lekarz powinien uprzedzić o niekorzystnych skutkach ujawnienia określonych informacji.
Należy przyznać, że dochowanie tajemnicy może być trudne dla lekarza. Literalne brzmienie przepisów nie zezwala np. na udzielenie informacji rodzicom pełnoletniego pacjenta, który po wypadku pozostaje nieprzytomny.
Z powyższym zagadnieniem wiąże się szerszy problem – dostępu rodziny chorego do dokumentacji medycznej (historii choroby, karty leczenia szpitalnego, wyników badań). Jeszcze niedawno sam pacjent miał problemy w otrzymaniu kopii swojej dokumentacji i wglądu do innych dokumentów związanych z korzystaniem z opieki medycznej. Obecnie należy zauważyć, że świadomość prawna personelu ZOZ-ów odnośnie obowiązujących zasad znacznie wzrosła w stosunku do lat ubiegłych. Kolejnym krokiem jest niedawna zmiana przepisów, która przewiduje odebranie od pacjenta przyjmowanego na leczenie oświadczenia o osobie upoważnionej do wglądu do dokumentacji w razie jego śmierci albo o braku takiego upoważnienia.
Jednakże w sytuacji, gdy przywieziono osobę z wypadku lub chorego, który jeszcze nie wybudził się po planowej operacji, lekarz może udzielić, dla jego dobra, niezbędnych informacji osobie, co do której przekonany jest, że działa w interesie pacjenta. Z reguły takie założenie będzie przyjmowane w stosunku do jego najbliższej rodziny.
Ponadto lekarz nie musi dotrzymać tajemnicy, gdy zachodzi potrzeba przekazania niezbędnych informacji o pacjencie, związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych innemu lekarzowi lub uprawnionym osobom uczestniczącym w udzielaniu tych świadczeń, w celu zapewnienia kontynuacji leczenia. Warto wiedzieć, że choć karta choroby, wyniki badań i inne dokumenty pacjenta dostępne są i innym pracownikom szpitala, to i oni są obowiązani do zachowania tajemnicy.
Kolejnym wyjątkiem jest ujawnienie informacji, w celach niezbędnych do praktycznej nauki zawodu lub do rozwoju nauki. Taki przypadek może mieć miejsce np. w placówce Akademii Medycznej, gdzie studenci odbywają praktykę, a omawianie problemów medycznych jest ważne ze względów dydaktycznych.
Lekarz ma także obowiązek udzielenia informacji o chorym, gdy tak stanowią przepisy prawa lub gdy badanie lekarskie zostało przeprowadzone na żądanie uprawnionych, organów i instytucji (sąd może zwolnić lekarza z tajemnicy, gdy jest on świadkiem w sprawie a to co wie, jest dla jej wyjaśnienia bardzo ważne i nie można tego inaczej ustalić;
sąd może powołać lekarza jako biegłego; lekarz musi zawiadomić odpowiednie władze, gdy pacjent cierpi na chorobę zakaźną; lekarz ma obowiązek zawiadomienia o niektórych faktach związanych ze swoim pacjentem, jeśli jest on ofiarą przestępstwa).
Bardzo ważnym i ostatnim wyjątkiem jest ujawnienie tajemnicy, w sytuacji gdy w ocenie lekarza zachowanie pacjenta może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia swojego lub innych osób (pacjent cierpi na zaburzenia psychiczne i stanowi potencjalne zagrożenie dla bliskich). Czyli lekarz może ujawnić wyłącznie w niezbędnym zakresie informacje o chorobie, nawet gdy pacjent się temu sprzeciwia. W praktyce lekarz stając w obliczu konfliktu pomiędzy prawem pacjenta do prywatności a dobrem i bezpieczeństwem innych osób, będzie namawiał go do ujawnienia bliskim stanu zdrowia, tak aby mogli podjąć odpowiednie środki ostrożności.
Inne prawa
Pacjent ma także
prawo do:
• poszanowania godności i intymności – chodzi tu o udzielenie świadczenia zdrowotnego z szacunkiem, dyskrecją oraz taktem. Typowym przykładem pogwałcenia tego prawa jest udzielanie porady lub przeprowadzanie badania w obecności zbędnego personelu medycznego, studentów medycyny lub innych pacjentów.
• opieki ze strony bliskich – realizuje ono się przez umożliwienie sprawowania dodatkowej opieki pielęgnacyjnej nad pacjentem, który przebywa w szpitalu, hospicjum, członkowi jego rodziny lub innej wskazanej przez niego osobie, a także poprzez ułatwienie mu kontaktu osobistego, telefonicznego lub korespondencyjnego z takimi osobami.
• opieki duszpasterskiej – oznacza to, że pacjent (niezależnie od wyznania) przebywający w placówce ochrony zdrowia powinien mieć możliwość bezpośredniego kontaktu z osobą duchowną oraz uczestniczenia w obrzędach religijnych.
WARTO WIEDZIEĆ
Jeżeli nieudzielenie pomocy mogłoby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia albo inny przypadek niecierpiący zwłoki (taki, w którym wszelkie opóźnienie mogłoby pacjentowi zaszkodzić), lekarz musi podjąć i kontynuować leczenie.
Gdy nie zachodzi żadna z powyższych okoliczności, lekarz może nie podjąć lub odstąpić od leczenia, ale ma obowiązek dostatecznie wcześnie uprzedzić o swym zamiarze pacjenta i wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w zakładzie opieki zdrowotnej. W przypadku odstąpienia od leczenia lekarz ma obowiązek uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz zatrudniony w szpitalu powinien uzyskać zgodę swojego przełożonego.
Ponadto lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innej placówce oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.
Mirosława Kapko