Niewykorzystany urlop po trzech latach przepada
REKLAMA
Zdarza się, że z różnych przyczyn urlop, do którego pracownik nabył prawo w danym roku kalendarzowym, nie zostanie wykorzystany. Przesunięcie urlopu nastąpić może na wniosek pracownika umotywowany ważnymi przyczynami, a także z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy. W tym drugim przypadku warunkiem jest jednak to, aby nieobecność pracownika skutkowała zakłóceniami w toku pracy firmy.
Przesunięcie urlopu nastąpić może również z powodów takich jak niezdolność do pracy z powodu choroby pracownika, odosobnienie w związku z chorobą zakaźną, powołanie na ćwiczenia wojskowe albo na przeszkolenie wojskowe na czas do trzech miesięcy czy urlop macierzyński. Pracownikowi, który nie mógł rozpocząć urlopu bądź jego urlop został przerwany, pracodawca powinien udzielić urlopu w okresie późniejszym, jednak w tym samym roku kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.
Do końca pierwszego kwartału
Często urlop, do którego pracownik nabył prawo w danym roku kalendarzowym, nie zostaje jednak wykorzystany. W takiej sytuacji kodeks pracy przewiduje powinność udzielenia przez pracodawcę pozostałej części urlopu do końca pierwszego kwartału następnego roku. Poza odpowiedzialnością za wykroczenie z art. 282 par. 1 pkt 2 kodeksu pracy przepisy nie przewidują sankcji za przekroczenie tego terminu. W związku z tym w praktyce zdarzają się sytuacje, że pracownicy nie wykorzystują urlopów z kilku kolejnych lat.
Termin przedawnienia
W takiej sytuacji pracownik musi się jednak liczyć z tym, że jego roszczenie o udzielenie urlopu wypoczynkowego przedawni się. Termin przedawnienia tego roszczenia wynosi trzy lata. Bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z datą wymagalności roszczenia o udzielenie urlopu. Wymagalność roszczenia ma z kolei związek z tym, czy nastąpiło przesunięcie urlopu na następny rok. Jeśli przesunięcie urlopu nie nastąpiło, przedawnienie roszczenia następuje z upływem trzech lat od końca roku kalendarzowego, za który urlop przysługuje. Jeśli wykorzystanie urlopu zostało przesunięte na pierwszy kwartał następnego roku, to bieg terminu przedawnienia roszczenia o udzielenie tego urlopu rozpoczyna się z upływem ostatniego dnia pierwszego kwartału następnego roku (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 kwietnia 2001 r., I PKN 367/00, OSNP 2003/2/38).
Urlop przymusowy
REKLAMA
Kolejnym problemem, który pojawił się w związku z urlopami, było to, czy dopuszczalne jest udzielenie takiego urlopu przez pracodawcę bez uzyskania zgody pracownika. W judykaturze i orzecznictwie nie budzi wątpliwości fakt, iż udzielenie pracownikowi urlopu bieżącego bez jego zgody nie jest co do zasady dopuszczalne z wyjątkiem dotyczącym urlopu udzielonego w okresie wypowiedzenia.
Przeciwny pogląd jest wypowiadany w odniesieniu do urlopu zaległego. W opinii SN, skoro pracodawca powinien udzielić urlopu pracownikowi najpóźniej do końca pierwszego kwartału roku następnego po tym, w którym pracownik nabył prawo do urlopu i przepis konstruujący ten obowiązek nie przewiduje żadnych warunków ani wyjątków od tej zasady, to należy uznać, iż niedopuszczalne jest uzależnianie możliwości udzielenia urlopu zaległego od zgody pracownika (wyrok SN z 24 stycznia 2006 r., I PK 124/05, LEX nr 176539).
Możliwość udzielenia przez pracodawcę urlopu bez zgody pracownika istnieje oczywiście nie tylko w I kwartale roku następnego po nabyciu prawa do urlopu, ale również w okresie późniejszym.
PRZYKŁAD: URLOPY PRZEDAWNIONE
Pracownik nie wykorzystywał urlopu za lata 2002-2006. Urlop za 2002 rok został przesunięty przez pracodawcę na pierwszy kwartał kolejnego roku z powodu szczególnych potrzeb pracodawcy. W 2003 roku brak było jakichkolwiek podstaw do przesunięcia urlopu. W marcu 2007 r. pracownik zażądał udzielenia mu 52 dni urlopu wypoczynkowego za lata 2002-2003. Pracodawca może odmówić udzielenia urlopu za wnioskowany okres, ponieważ roszczenie o urlop za 2002 rok przedawniło się z dniem 31 marca 2006 r., zaś roszczenie za urlop za 2003 rok przedawniło się z dniem 31 grudnia 2006 r.
RAFAŁ KRAWCZYK
przewodniczący Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Wąbrzeźnie
REKLAMA