Osoby, które utraciły pracę, będą mogły otrzymać 1,2 tys. zł na spłatę kredytu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Dziś (18 czerwca) w Sejmie odbędzie się II czytanie projektu ustawy o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych udzielonych osobom, które utraciły pracę. Projekt zakłada wsparcie z Funduszu Pracy dla osób, które spłacają kredyty mieszkaniowe i straciły pracę po 1 lipca 2008 r. Z pomocy będzie mogła skorzystać także rodzina, jeśli między współmałżonkami istnieje wspólność majątkowa i jeżeli jeden z małżonków nie ma pracy. Wsparcie otrzyma tylko ten, kto sam nie zwolnił się z pracy albo nie został zwolniony dyscyplinarnie, zarejestrował się w urzędzie pracy jako bezrobotny i pobierał zasiłek.
Warunkiem otrzymania pomocy jest złożenie przez bezrobotnego do końca 2010 roku wniosku do starosty za pośrednictwem urzędu pracy. W dniu składania wniosku musi on nadal mieć status bezrobotnego. Zainteresowany pod rygorem odpowiedzialności karnej dołącza do niego oświadczenie banku, który udzielił mu kredytu mieszkaniowego o terminach płatności i wysokości (w złotych) kolejnych 12 niewymagalnych miesięcznych rat kapitałowych i odsetkowych. Ponadto składa także oświadczenie o warunkach wszystkich umów ubezpieczenia, na podstawie których przysługuje mu świadczenie z tytułu utraty pracy.
Chodzi m.in. o termin, w którym upływa okres wypłaty świadczeń z tytułu tych umów, jeśli zawarł umowę ubezpieczenia spłaty kredytu, gwarantującego wypłatę świadczenia na wypadek utraty pracy.
Starosta może przyznać wnioskodawcom maksymalnie przez rok łącznie 1,2 tys. zł miesięcznie z tytułu raty kapitałowej i odsetek, ale nie więcej niż kwota spłacanej przez nich raty.
Decyzja o przyznaniu pomocy jest doręczana bezrobotnemu, a jej kopia Bankowi Gospodarstwa Krajowego i bankowi, który udzielił kredytu. BGK wpłaca raty kredytu na konto banku, który udzielił kredytu bezrobotnemu.
Po dwóch latach po zakończeniu wypłacania tego wsparcia będą musieli zwracać pieniądze w równych nieoprocentowanych ratach w ciągu ośmiu lat. Projekt przewiduje także ulgi dla bezrobotnych w spłacie udzielonej pomocy finansowej. Starosta może na ich wniosek rozłożyć na raty, odroczyć termin płatności lub nawet umorzyć kwotę przyznanej pomocy.
PAWEŁ JAKUBCZAK
REKLAMA