Zmiana czasu wpłynie na pensje
REKLAMA
REKLAMA
Konieczność przestawienia zegarków wiąże się z przejściem z czasu zimowego na letni, które przypada w najbliższy weekend. W niedzielę przestawimy wskazówki zegara z godz. 2 na godz. 3.
Podwładny wykonujący w tym czasie pracę będzie pracował o godzinę krócej, przez co nie wypracuje obowiązującego go w danym okresie rozliczeniowym wymiaru czasu pracy. Faktycznie będzie pracował siedem, a nie osiem godzin. Osoba wykonująca pracę np. na trzeciej zmianie od 22.00 w sobotę do 6.00 rano w niedzielę, w marcu przepracuje 175 godzin, choć pracownicy zatrudnieni w innych godzinach będą musieli przepracować 176 godzin (taki jest wymiar czasu pracy w marcu 2009 r.).
- Za nieprzepracowaną godzinę pracownik powinien otrzymać wynagrodzenie przestojowe - mówi Katarzyna Grzybowska-Dworzecka, prawnik z Kancelarii Michałowski, Stefański Adwokaci.
Artykuł 81 kodeku pracy nakłada na pracodawcę obowiązek wypłaty wynagrodzenia pracownikowi za czas jej niewykonywania, jeśli w tym czasie pracownik był gotowy do jej świadczenia i nie z własnej winy nie mógł jej wykonywać. Wysokość postojowego powinna być określona stawką godzinową lub miesięczną. Jeśli taki składnik płacy nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania, pracodawca powinien zapłacić pracownikowi 60 proc. wynagrodzenia, jakie otrzymałby, gdyby nie wystąpiły przyczyny uniemożliwiające wykonywanie pracy.
Przejście na czas letni należy odnotować w ewidencji czasu pracy.
- Pracodawcy zawsze powinni wpisywać rzeczywistą liczbę przepracowanych godzin. W tym przypadku należy jednak w jakiś sposób odnotować brakującą godzinę, np. wpisując w ewidencji: 7 godz. + 1 godz. - uważa Rafał Kotys, prawnik z firmy Tomaszewski i Kotys - Doradztwo Prawne.
ŁUKASZ GUZA
lukasz.guza@infor.pl
Podstawa prawna
• Art. 81 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).
REKLAMA