REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Sprzedaj dom i przekaż 1%

Subskrybuj nas na Youtube
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W rozliczeniu za 2009 rok sprzedaż nieruchomości trzeba będzie wykazywać w nowym PIT-39. W tym formularzu znajdzie się rubryka do przekazania 1% podatku dla potrzebujących.

 

Od 1 stycznia 2009 r. sprzedaż nieruchomości trzeba będzie wykazywać w nowym formularzu PIT-39. W druku tym poza dochodem i podatkiem do zapłaty trzeba będzie też podać informacje o korzystaniu z nowej ulgi mieszkaniowej, która będzie pozwalała na uniknięcie PIT od zbycia domu lub mieszkania, jeśli sprzedający w ciągu dwóch lat wyda pieniądze na inny cel mieszkaniowy.

W PIT-39 jest rubryka na przekazanie 1 proc. podatku. Oznacza to, że podatnicy, którzy w danym roku osiągną dochody tylko ze sprzedaży nieruchomości, będą mieli prawo do przekazania części podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Jednak osoby, które w PIT-39 wykażą ulgę mieszkaniową, 1 proc. podatku nie przekażą, bo nie wystąpi tu podatek należny do zapłaty.

Zdaniem ekspertów to zmiana korzystna, która jest kontynuacją obecnego systemu przekazywania 1 proc. podatku.

Kontynuacja rozwiązań

Omawiana zmiana w założeniu ma ułatwić podatnikom rozliczającym dochody ze zbycia nieruchomości za rok 2009 przekazanie 1 proc. podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego. Na ten aspekt zwraca uwagę Grzegorz Bącik, prawnik z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy, który przypomina, że obecnie podatnicy rozliczają dochody ze zbycia nieruchomości na formularzu PIT-36, na którym również rozliczają dochody z innych źródeł, także korzystając z możliwości przekazania 1 proc. podatku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Samo wskazanie możliwości przekazania 1 proc. podatku jest niczym innym, jak utrzymaniem obecnego stanu rzeczy - stwierdza Grzegorz Bącik.

Podkreśla jednak, że problemem jest fakt, że dochody ze zbycia nieruchomości za 2009 rok trzeba będzie rozliczać na dodatkowym formularzu, bardziej szczegółowym niż te, które funkcjonują obecnie.

Jego zdaniem mnożenie i uszczegóławianie formularzy nie będzie służyć uproszczeniu systemu podatkowego w Polsce.

Również Joanna Świerzyńska, menedżer w Deloitte Doradztwo Podatkowe, podkreśla, że w latach wcześniejszych wskazywane odliczenie podatku było niemożliwe, gdyż formularze podatkowe PIT-36, PIT-36L oraz PIT-38 w pozycjach dotyczących odliczenia 1 proc. zobowiązania podatkowego odwoływały się do kwoty stanowiącej 1 proc. podatku należnego przed jej powiększeniem o podatek należny z odpłatnego zbycia nieruchomości.

- Tę zmianę ocenić należy pozytywnie - stwierdza nasza rozmówczyni z Deloitte Doradztwo Podatkowe.

Nowy formularz PIT-39

REKLAMA

Od 1 stycznia 2009 r. podatnik będzie mógł przekazać na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego nie tylko 1 proc. swojego zobowiązania podatkowego obliczonego według skali podatkowej, zobowiązania podatkowego należnego od dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej opodatkowanych liniowo czy też podatku należnego od uzyskanych przez podatnika dochodów z odpłatnego zbycia papierów wartościowych. Jak tłumaczy nam Joanna Świerzyńska, od tej daty podatnicy będą mogli także przekazać na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego 1 proc. zobowiązania podatkowego obliczonego od dochodów uzyskanych z tytułu odpłatnego zbycia nieruchomości.

- Wynika to z faktu, że od 1 stycznia 2009 r. ustawodawca wprowadził obowiązek przygotowania odrębnego zeznania podatkowego obejmującego dochody uzyskane przez podatnika w związku ze zbyciem nieruchomości oraz należny od tych dochodów podatek - tłumaczy Joanna Świerzyńska.

Dodaje, że w art. 45c znowelizowanej ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustawodawca wskazał, że podatnik będzie mógł przekazać na rzecz wybranej organizacji pożytku publicznego kwotę odpowiadającą 1 proc. podatku należnego wynikającego z zeznania rocznego (w tym zeznania PIT-39 obejmującego dochody uzyskane z odpłatnego zbycia nieruchomości).

Organizacje się cieszą

REKLAMA

Możliwość przekazywania 1 proc. podatków również przy rozliczaniu transakcji sprzedaży nieruchomości z pewnością ucieszy organizacje pożytku publicznego. Potwierdza to Anna Mazgal z Pozarządowego Biura Rzecznictwa i Interwencji Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. Według niej każda inicjatywa rozszerzająca katalog rodzajów podatków, z których można przekazać 1 proc., na pewno ucieszy beneficjentów - organizacje pożytku publicznego.

- Cieszy fakt, że mechanizm 1 proc. na dobre zakorzenił się w naszym systemie i decydenci sami rozszerzają możliwości skorzystania z niego. Jest to wyraz akceptacji tej formy wsparcia i zaufania zarówno do podatników, jak i organizacji - dodaje Anna Mazgal.

Kompleksowy mechanizm

Od 1 stycznia 2007 r. do ustawy o PIT wprowadzono rozwiązania, dzięki którym 1 proc. podatku dla organizacji pożytku publicznego przekazują urzędy skarbowe, a nie sami podatnicy. Ta zmiana przyczyniła się do ogromnego sukcesu, jeśli chodzi o wsparcie potrzebujących.

- Sukces finansowy mechanizmu - w rozliczeniu za 2007 rok organizacje zebrały trzy razy więcej pieniędzy niż z PIT za 2006 rok - nasuwa organizacjom różne pytania - wskazuje Anna Mazgal.

Dodaje, że pieniędzy wydaje się być dużo, jednak to organizacje obecne w mediach otrzymują największy kawałek jednoprocentowego tortu. Jednocześnie zauważa, że działające lokalnie małe organizacje uzyskują ograniczone, jeśli nie znikome, wsparcie. Ponadto do otrzymywania wpłat 1 proc. jest uprawnionych trochę ponad 5,5 tys. organizacji, a sektor organizacji pozarządowych liczy ok. 65 tys. zarejestrowanych podmiotów.

- Przepisy nie przewidują podobnego do 1 proc. systemu wsparcia 90 proc. organizacji prowadzących przeróżne społecznie użyteczne działania. Być może zatem rozmowy o 1 proc. powinny stać się przyczynkiem do dyskusji o bardziej kompleksowych mechanizmach wsparcia organizacji przez obywateli - postuluje Anna Mazgal.

1 proc. podatku w praktyce

EWA MATYSZEWSKA

ewa.matyszewska@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Urlop stażowy 2025: po 10 latach pracy 30 dni urlopu wypoczynkowego, po 15 latach - 35 dni, po 20 latach - 40 dni. Czy wejdzie? Mamy stanowisko resortu pracy

Obecnie analizuje się zagadnienie urlopu stażowego. Idea jest bardzo prosta: pracownikom z krótszym stażem (do 10 lat) przysługuje 20-dniowy urlop wypoczynkowy w 100% finansowany przez pracodawcę, natomiast po przekroczeniu dziesięcioletniego okresu pracy zamiast dotychczasowych 26 dni, wypoczynek zostałby zwiększony do 30 dni, a potem – o kolejne 5 dni za każde następne 5 lat. Resort pracy zajmuje pozytywne stanowisko na wprowadzenie tzw. urlopu stażowego, bo proponowane zmiany mają solidne uzasadnienie zarówno logiczne, społeczne jak i prawne. Zresztą – przecież już teraz w wielu zawodach obowiązują dłuższe urlopy.

Biorą się za listonoszy: bo nie dostarczają przesyłek i awiz, a terminy urzędowe i sądowe biegną. Sprawa skierowana do Urzędu Komunikacji Elektronicznej

Kto z nas nie spotkał się taką sytuacją, że listonosz nie dostarczył przesyłki, nie podjął nawet takiej próby i z automatu zostawił w skrzynce awizo. Mato miejsce szczególnie w dużych miastach, z blokami bez wind. To jeszcze nic, czasami tego awiza nie ma! Możemy przeczytać np. taką skargę: "Poczta nie dostarczyła mi awizo do sądu w Lublinie co mam teraz zrobić. Rozmawiałam z listonoszem to się bezczelnie wypiera. Dlaczego przez czyjąś głupotę mam cierpieć?" Problem rzeczywiście istnieje, bo istnieje skutek doręczenia i pewne terminy biegną.

III grupa inwalidzka - stopień lekki. Co w 2025 roku?

Orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu lekkim, dawniej określane jako trzecia grupa inwalidzka (III grupa) definiuje osoby, których naruszona sprawność organizmu powoduje istotne pogorszenie zdolności do wykonywania pracy lub ograniczenia w pełnieniu ról społecznych. W 2025 roku władze, PFRON, a także rząd i samorządy przygotowały szereg udogodnień oraz wsparć finansowych dla beneficjentów tego stopnia niepełnosprawności.

Luka w przepisach: Przy świadczeniu pielęgnacyjnym opiekunowie stracili. Będzie nowelizacja? [MOPS, ZUS]

W artykule omawiamy taką sytuację. Jest skomplikowana bo dotyczy zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna i jego problemów z utratą ubezpieczenia w NFZ z mocą wsteczną (tak twierdzą MOPS, zobaczymy co na to powiedzą sądy).

REKLAMA

Wyrok TK: Emeryci mocno stracili w ZUS z przeliczeniem emerytur. Przepadł też 15% bonus do kapitału początkowego. Był waloryzowany

Emeryci, którzy rozpoczęli korzystanie z emerytur wcześniejszych od 2013 r. (albo później) nie mogą skorzystać z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Te osoby czekają na ewentualną specustawę. Jedyne co im pozostaje to napisać krytyczny list albo komentarz w Internecie.

23 emerytów wygrało z ZUS na przeliczeniu emerytur. Jeden już prawomocnie [Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego. Ile konkretnie wynoszą sumy zasądzone przez sąd na korzyść emerytów. Ich korzyść szacować można kwoty od około 550 zł do blisko 3000 zł miesięcznie. Z 23 wyroków jeden jest prawomocny, pozostałe będą oceniane przez sąd apelacyjny.

Dla jednych to prosty QUIZ, a dla innych trudny test. Czy pamiętasz bohaterów lektur szkolnych?
Lata szkolne... tyle lektur trzeba było przeczytać! Jedni pochłaniali książki z pasją, a dla drugich była to prawdziwa mordęga. A kim Ty byłeś? Czy pamiętasz bohaterów lektur szkolnych?
Sprzedałeś nieruchomość nabytą w drodze spadku? Urząd Skarbowy może upomnieć się o ponad 92 tysiące złotych, nawet jeśli zostałeś zwolniony z podatku od spadków i darowizn. Możesz temu zapobiec, ale pozostało już niewiele czasu

Każdy kto w 2024 roku dokonał odpłatnego zbycia nieruchomości przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego w którym nabył nieruchomość (dotyczy to także przypadków nabycia nieruchomości w drodze spadku) – podlega z tego tytułu opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Do 30 kwietnia należy złożyć PIT-39. Istnieją jednak przesłanki pozwalające uniknąć zapłaty podatku.

REKLAMA

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

Pracę dają od ręki. Płacą nawet... 19 tysięcy miesięcznie! Nie trzeba mieć matury ani studiów

Kalendarz ma wypełniony na kilka miesięcy do przodu, ludzie ustawiają się do niego w kolejce. Tak się dobrze kręci biznes właścicielowi stolarskiej firmy, który z wykształcenia jest… historykiem. Dziesięć lat temu schował do kieszeni uniwersytecki dyplom i został fachowcem na wagę złota. Ma zawód, który jest na rynkowym topie. Na tej liście są też cieśle, ślusarze, stolarze, elektrycy, murarze czy brukarze.

REKLAMA