REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zarządy ograniczają prawa spółdzielców

Adam Makosz
Adam Makosz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W spółdzielniach mieszkaniowych nie powinny być już zwoływane zebrania przedstawicieli członków spółdzielni. Zgodnie z nowymi przepisami rolę zebrań powinny przejąć walne zgromadzenia spółdzielców.  
Ponad miesiąc temu członkowie Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju złożyli wniosek, w którym domagali się zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. Mimo że pismo zostało poparte wymaganą liczbą podpisów, zarząd spółdzielni nie przystał na żądanie spółdzielców.

- Zgodnie z przepisami pomysł zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia musi poprzeć co najmniej 10 proc. członków. Ponad 200 podpisów na listach, które otrzymaliśmy, było, naszym zdaniem, sfałszowane lub pochodziło od osób, które nie mają członkostwa. Skierowaliśmy sprawę do prokuratury - tłumaczy Bogusław Swaczyj, prezes GSM. Sprawę wyjaśnia krótko Janusz Tarasiewicz, przedstawiciel śląskiego oddziału Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców.

- Przewidzieliśmy taką reakcję zarządu i pod większością list są wymienione osoby odpowiedzialne za zbieranie podpisów. Byliśmy świadomi, że część z nich może się nie zgadzać, gdyż listę mogła podpisać żona czy syn członka, ale zabezpieczyliśmy się przed tym, uzyskując większe poparcie niż wymagała ustawa.

Każdy powód dobry

Swoich uprawnień nie mogą zrealizować nie tylko członkowie GSM, ale właściwie zdecydowana większość mieszkańców spółdzielni w kraju. Przytłaczająca część spółdzielni celowo nie dostosowała swoich statutów do obowiązujących od prawie roku znowelizowanych przepisów. W związku z tym decyzje w spółdzielni będą podejmowane po raz kolejny przez reprezentantów.

- To przedstawiciele członków podjęli decyzję o tym, żeby wstrzymać się ze zmianą statutu do momentu rozpatrzenia skargi na nowelizację ustawy o spółdzielniach przez Trybunał Konstytucyjny - tłumaczy Marianna Dybowska, członek zarządu Siedleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Władzom SSM nie przeszkadza również, że na przedstawicieli są wybierani pracownicy spółdzielni.

- Miejsce zatrudnienia nie może dyskwalifikować członków - podkreśla Marianna Dybowska.

Zarządy wolą po staremu

Niektórym zarządom zależy na utrzymaniu władzy na starych zasadach do tego stopnia, że wysłały do sądów wnioski o nierejestrowanie wcześniej złożonych statutów.

- To jeden ze sposobów na przeciągnięcie wejścia w życie nowych statutów. W SM Nowa w Jastrzębiu-Zdroju taki wniosek wysłano 28 stycznia tego roku - mówi Janusz Tarasiewicz.

Nawet tam, gdzie po raz kolejny o losach spółdzielni będą decydować przedstawiciele, starano się niekiedy, by w ich wyborze nie uczestniczyła zbyt duża grupa mieszkańców.

- Ogłoszenie o terminie zebrania grupy członkowskiej wywieszono na naszej klatce zaledwie kilka godzin wcześniej i usunięto je tego samego wieczora - żali się mieszkanka jednej z gorzowskich spółdzielni. Zdaniem Dariusza Pronobisa, prezesa SM im. gen. Sowińskiego w Warszawie, zarządy takich spółdzielni wiele ryzykują.

- Ze statutu i prawa spółdzielczego wynikają zasady powiadamiania członków o zebraniach grup członkowskich. Ich niedotrzymanie może skutkować nieważnością zebrania i trzeba będzie je powtórzyć - podkreśla Dariusz Pronobis.

Interwencja rzecznika

W sprawie tegorocznych zebrań przedstawicieli członków interweniował ostatnio u ministra infrastruktury rzecznik praw obywatelskich. Po skargach spółdzielców powziął on poważne wątpliwości, czy w świetle obowiązujących przepisów przedstawiciele mogą w ogóle podejmować uchwały i czy w związku z tym będą one ważne.

Zdaniem RPO w nowelizacji zabrakło wyraźnych przepisów przejściowych, które dawałyby im takie uprawnienia. Na tym gruncie zrodziły się dwie interpretacje. Pierwsza, którą do tej pory zasłania się większość zarządów spółdzielni, mówi, że do momentu zarejestrowania nowych statutów spółdzielni obowiązują dotychczasowe przepisy wewnątrzspółdzielcze.

- Dopóki statut nie zostanie zmieniony, trzeba stosować stare zasady. Wskazuje na to ustawa - twierdzi również prof. Krzysztof Pietrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

W świetle drugiej interpretacji walne zgromadzenie nie może być zastąpione przez zebranie przedstawicieli. Zebranie przedstawicieli członków spółdzielni przestało być najwyższym organem spółdzielni i utraciło swoje kompetencje z chwilą wejścia w życie nowelizacji. Jedynym zaś jego uprawnieniem i obowiązkiem jest uchwalenie zmian w statucie, tak więc podjęcie uchwał innej treści byłoby bezwzględnie nieważne.

- Nad ważnością lub skutecznością podjętych uchwał można się zastanawiać tylko wtedy, gdy przepisy nowelizacji dotyczące obowiązku zastąpienia zebrania przedstawicieli członków spółdzielni przez walne zgromadzenia mają charakter przepisów bezwzględnie obowiązujących. Wówczas wszystkie stare i sprzeczne z obowiązującymi przepisami postanowienia statutów będą nieważne - mówi prof. Henryk Cioch z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

 

 

ADAM MAKOSZ

adam.makosz@infor.pl

Podstawa prawna

• Ustawa z 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (Dz.U. z 2003 r. nr 188, poz. 1848 z późn. zm.).

• Ustawa z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.).

 

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA