REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zarządy ograniczają prawa spółdzielców

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adam Makosz
Adam Makosz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W spółdzielniach mieszkaniowych nie powinny być już zwoływane zebrania przedstawicieli członków spółdzielni. Zgodnie z nowymi przepisami rolę zebrań powinny przejąć walne zgromadzenia spółdzielców.  
Ponad miesiąc temu członkowie Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej w Jastrzębiu-Zdroju złożyli wniosek, w którym domagali się zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. Mimo że pismo zostało poparte wymaganą liczbą podpisów, zarząd spółdzielni nie przystał na żądanie spółdzielców.

- Zgodnie z przepisami pomysł zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia musi poprzeć co najmniej 10 proc. członków. Ponad 200 podpisów na listach, które otrzymaliśmy, było, naszym zdaniem, sfałszowane lub pochodziło od osób, które nie mają członkostwa. Skierowaliśmy sprawę do prokuratury - tłumaczy Bogusław Swaczyj, prezes GSM. Sprawę wyjaśnia krótko Janusz Tarasiewicz, przedstawiciel śląskiego oddziału Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców.

- Przewidzieliśmy taką reakcję zarządu i pod większością list są wymienione osoby odpowiedzialne za zbieranie podpisów. Byliśmy świadomi, że część z nich może się nie zgadzać, gdyż listę mogła podpisać żona czy syn członka, ale zabezpieczyliśmy się przed tym, uzyskując większe poparcie niż wymagała ustawa.

Każdy powód dobry

Swoich uprawnień nie mogą zrealizować nie tylko członkowie GSM, ale właściwie zdecydowana większość mieszkańców spółdzielni w kraju. Przytłaczająca część spółdzielni celowo nie dostosowała swoich statutów do obowiązujących od prawie roku znowelizowanych przepisów. W związku z tym decyzje w spółdzielni będą podejmowane po raz kolejny przez reprezentantów.

- To przedstawiciele członków podjęli decyzję o tym, żeby wstrzymać się ze zmianą statutu do momentu rozpatrzenia skargi na nowelizację ustawy o spółdzielniach przez Trybunał Konstytucyjny - tłumaczy Marianna Dybowska, członek zarządu Siedleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Władzom SSM nie przeszkadza również, że na przedstawicieli są wybierani pracownicy spółdzielni.

- Miejsce zatrudnienia nie może dyskwalifikować członków - podkreśla Marianna Dybowska.

Zarządy wolą po staremu

Niektórym zarządom zależy na utrzymaniu władzy na starych zasadach do tego stopnia, że wysłały do sądów wnioski o nierejestrowanie wcześniej złożonych statutów.

- To jeden ze sposobów na przeciągnięcie wejścia w życie nowych statutów. W SM Nowa w Jastrzębiu-Zdroju taki wniosek wysłano 28 stycznia tego roku - mówi Janusz Tarasiewicz.

Nawet tam, gdzie po raz kolejny o losach spółdzielni będą decydować przedstawiciele, starano się niekiedy, by w ich wyborze nie uczestniczyła zbyt duża grupa mieszkańców.

- Ogłoszenie o terminie zebrania grupy członkowskiej wywieszono na naszej klatce zaledwie kilka godzin wcześniej i usunięto je tego samego wieczora - żali się mieszkanka jednej z gorzowskich spółdzielni. Zdaniem Dariusza Pronobisa, prezesa SM im. gen. Sowińskiego w Warszawie, zarządy takich spółdzielni wiele ryzykują.

- Ze statutu i prawa spółdzielczego wynikają zasady powiadamiania członków o zebraniach grup członkowskich. Ich niedotrzymanie może skutkować nieważnością zebrania i trzeba będzie je powtórzyć - podkreśla Dariusz Pronobis.

Interwencja rzecznika

W sprawie tegorocznych zebrań przedstawicieli członków interweniował ostatnio u ministra infrastruktury rzecznik praw obywatelskich. Po skargach spółdzielców powziął on poważne wątpliwości, czy w świetle obowiązujących przepisów przedstawiciele mogą w ogóle podejmować uchwały i czy w związku z tym będą one ważne.

Zdaniem RPO w nowelizacji zabrakło wyraźnych przepisów przejściowych, które dawałyby im takie uprawnienia. Na tym gruncie zrodziły się dwie interpretacje. Pierwsza, którą do tej pory zasłania się większość zarządów spółdzielni, mówi, że do momentu zarejestrowania nowych statutów spółdzielni obowiązują dotychczasowe przepisy wewnątrzspółdzielcze.

- Dopóki statut nie zostanie zmieniony, trzeba stosować stare zasady. Wskazuje na to ustawa - twierdzi również prof. Krzysztof Pietrzykowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

W świetle drugiej interpretacji walne zgromadzenie nie może być zastąpione przez zebranie przedstawicieli. Zebranie przedstawicieli członków spółdzielni przestało być najwyższym organem spółdzielni i utraciło swoje kompetencje z chwilą wejścia w życie nowelizacji. Jedynym zaś jego uprawnieniem i obowiązkiem jest uchwalenie zmian w statucie, tak więc podjęcie uchwał innej treści byłoby bezwzględnie nieważne.

- Nad ważnością lub skutecznością podjętych uchwał można się zastanawiać tylko wtedy, gdy przepisy nowelizacji dotyczące obowiązku zastąpienia zebrania przedstawicieli członków spółdzielni przez walne zgromadzenia mają charakter przepisów bezwzględnie obowiązujących. Wówczas wszystkie stare i sprzeczne z obowiązującymi przepisami postanowienia statutów będą nieważne - mówi prof. Henryk Cioch z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

 

 

ADAM MAKOSZ

adam.makosz@infor.pl

Podstawa prawna

• Ustawa z 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze (Dz.U. z 2003 r. nr 188, poz. 1848 z późn. zm.).

• Ustawa z 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz.U. z 2003 r. nr 119, poz. 1116 z późn. zm.).

 

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Dla jednych to prosty QUIZ, a dla innych trudny test. Czy pamiętasz bohaterów lektur szkolnych?
Lata szkolne... tyle lektur trzeba było przeczytać! Jedni pochłaniali książki z pasją, a dla drugich była to prawdziwa mordęga. A kim Ty byłeś? Czy pamiętasz bohaterów lektur szkolnych?
Sprzedałeś nieruchomość nabytą w drodze spadku? Urząd Skarbowy może upomnieć się o ponad 92 tysięcy złotych, nawet jeśli zostałeś zwolniony z podatku od spadków i darowizn. Możesz temu zapobiec, ale pozostało już niewiele czasu

Każdy kto w 2024 roku dokonał odpłatnego zbycia nieruchomości przed upływem pięciu lat, licząc od końca roku kalendarzowego w którym nabył nieruchomość (dotyczy to także przypadków nabycia nieruchomości w drodze spadku) – podlega z tego tytułu opodatkowaniu podatkiem dochodowym. Do 30 kwietnia należy złożyć PIT-39. Istnieją jednak przesłanki pozwalające uniknąć zapłaty podatku.

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

Pracę dają od ręki. Płacą nawet... 19 tysięcy miesięcznie! Nie trzeba mieć matury ani studiów

Kalendarz ma wypełniony na kilka miesięcy do przodu, ludzie ustawiają się do niego w kolejce. Tak się dobrze kręci biznes właścicielowi stolarskiej firmy, który z wykształcenia jest… historykiem. Dziesięć lat temu schował do kieszeni uniwersytecki dyplom i został fachowcem na wagę złota. Ma zawód, który jest na rynkowym topie. Na tej liście są też cieśle, ślusarze, stolarze, elektrycy, murarze czy brukarze.

REKLAMA

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Arcytrudny test ze zwyczajów wielkanocnych – czy dasz radę? 5/8 to już sukces!!!
Wielkanoc to szczególny okres w roku. We współczesnych czasach zapominamy jednak o pewnych tradycjach i zwyczajach świątecznych, które kultywowali nasi przodkowie. Poniżej arcytrudny test ze zwyczajów wielkanocnych – czy dasz radę? 5/8 to już sukces!
Odprawy pracownicze w 2025 r.

Odprawy pracownicze w 2025 r. są bardzo różnorodne. Kwoty i zasady wypłaty świadczeń finansowych różnią się oczywiście od sytuacji, w jakiej znajdzie się pracownik, ale też od zawodu jaki wykonuje. Poniżej opis kilku przykładowych odpraw, jakie może uzyskać pracownik.

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

REKLAMA

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Dezinformacja bronią XXI wieku. 6 wskazówek jak się przed nią chronić i nie rozpowszechniać „fake newsów”

Manipulowanie informacjami i ingerencja zagraniczna są poważnym zagrożeniem dla społeczeństwa. Fake newsy mogą podważać wiarygodność instytucji i procesów demokratycznych, uniemożliwiając ludziom podejmowanie świadomych decyzji lub zniechęcając ich do głosowania. Komisja Europejska w swoim wzmocnionym komunikacie przedstawia sześć wskazówek, jak wykryć i przeciwdziałać manipulacji informacjami.

REKLAMA