REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy o polskich sądach

Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polacy uważają, że polskie sądy są stronnicze, a wyroki nieobiektywne. Większość społeczeństwa uważa, że orzekane przez sądy kary są zbyt łagodne. Nie wierzmy w skuteczność egzekucji swoich praw na drodze sądowej.

 

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez PBS DGA na zlecenie Ernst & Young i Gazety Prawnej, Polacy nie ufają wymiarowi sprawiedliwości. Niechętnie wnoszą sprawy do sądów i uważają, że wyroki nie zawsze są obiektywne. Może to być efektem braku wiedzy na temat pracy sądów.

Cieszy natomiast fakt, że aż 41 proc. badanych, którzy byli świadkami przestępstwa, powiadomiło organy ścigania. Wzrasta więc zaufanie Polaków do Policji.

Optymistyczne są wyniki sondażu dotyczące problemu przepełnionych zakładów karnych. Największy odsetek respondentów proponuje złagodzenie kar w przypadku lżejszych przestępstw, a tylko 2 proc. badanych opowiada się za przywróceniem kary śmierci.

Nieufność wobec sądów

REKLAMA

Z badań wynika, że społeczeństwo nie jest jednomyślne w ocenie pracy sądów. Pytani, czy wyroki sądów są obiektywne i niezależne od czynników zewnętrznych, Polacy najczęściej odpowiadali: czasem tak, czasem nie. Może to wynikać ze słabej znajomości procedur sądowych i pracy sędziego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Opinię tę podziela Marek Celej, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie, który zwraca uwagę na fakt, że w szkołach nie przewidziano żadnych zajęć z podstaw prawa, a ludzie czerpią wiedzę z niepochlebnych wypowiedzi polityków krytykujących pracę sędziów.

- Na ocenę pracy sądu składa się nie tylko wiedza prawnicza sędziego, ale też kultura sądzenia i kultura osobista sędziego - dodaje Marek Celej.

Problem więziennictwa

 

W Polsce odsiaduje wyroki w więzieniach 85 tys. skazanych. Dalszych kilkadziesiąt tysięcy pozostaje na wolności, czekając na zwolnienie miejsc w więzieniach. Polacy pytani o sposób na rozwiązanie tego problemu w większości proponują, aby złagodzić kary w przypadku lżejszych przestępstw. Eksperci twierdzą, że ten wynik badania jest optymistyczny.

- Tylko 22 proc. pytanych stwierdza, że należy osadzać w więzieniach bez względu na liczbę miejsc. Warto, by te badania poznali sędziowie. Sądy nie wymierzają kar ograniczenia wolności, gdyż słaba jest infrastruktura, unikają też wymierzania kar pieniężnych, gdyż społeczeństwo jest biedne - podkreśla Monika Płatek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Edukacji Prawnej.

Wyniki sondażu wskazują na duży rozsądek społeczeństwa. Zaledwie 2 proc. badanych opowiedziało się za przywróceniem karą śmierci.

- Powracanie do kary śmierci nie jest, według przeciętnego obywatela, właściwym rozwiązaniem. Nawet jeśli stają się ofiarami przestępstw, to nie pozbawia ich to rozsądku - podsumowuje Monika Płatek.

Zbyt łagodne kary

Biorąc pod uwagę powyższe, zaskoczeniem może być fakt, że aż 69 proc. badanych stwierdziło, że wyroki sądów w sprawach karnych są zbyt łagodne.

- Może to być wynik nieustannego epatowania społeczeństwa opóźnieniami postępowań i żądaniami surowszego karania sprawców - uważa sędzia Marek Celej.

Dodaje, że wpływ na taki sposób myślenia społeczeństwa miała nieuzasadniona krytyka kodeksu karnego z 1997 roku i propagandowe nazywanie go liberalnym przez poprzednie Ministerstwo Sprawiedliwości, co spowodowało krytyczny stosunek opinii publicznej do wymiaru sprawiedliwości.

Zaufanie do policji

Według Moniki Płatek przestępczość w Polsce spada. Potwierdzają to wyniki sondażu. Aż 93 proc. badanych w ostatnich dwóch latach nie było świadkiem przestępstwa.

Jak wynika z badań, wzrasta nasze zaufanie do organów ścigania. Prawie połowa badanych, którzy byli świadkami przestępstwa, powiadomiła policję, prokuraturę, ABW lub inne organy. Jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że 29 proc. nie musiało tego robić, ponieważ zrobiły to przed nimi inne osoby, należy pochwalić społeczeństwo za obywatelską postawę.

Brak wiary w prawo

Jak wynika z sondażu, aż 61 proc. badanych nie wniosło sprawy do sądu. Główną przyczyną było niewiara w możliwość wyegzekwowania na drodze sądowej swoich praw.

Jak jednak podkreśla sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemar Żurek, nie można jednoznacznie stwierdzić, czy brak wiary wynika z braku zaufania do sądu co do wydania sprawiedliwego czy z braku przekonania, że wyrok następnie uda się wyegzekwować skutecznie, czyli egzekucją przymusić niewypłacalnego wierzyciela do spełnienia świadczenia.

Cieszy natomiast fakt, że niewielu respondentów wskazało na długotrwałe procedury.

- Co może świadczyć, iż rzeczywiste przyspieszenie trwania procesów sądowych, które ma miejsce od kilku lat, dociera także to świadomości społecznej - podkreśla sędzia Waldemar Żurek.

Dodaje także, że z badań wynika, iż środowisko sędziowskie ma jeszcze dużo do zrobienia, żeby przekonać społeczeństwo, że warto iść do sądu po sprawiedliwość.

Musimy poprawiać sprawność sądów, dbać o jak najwyższy poziom sędziów i prawnie edukować społeczeństwo, bo to ostatnie to w naszym kraju nadal bardzo zaniedbana sfera - podsumowuje sędzia Waldemar Żurek.

O SONDAŻU

Badanie zostało zrealizowane na ogólnopolskiej reprezentatywnej 1056-osobowej próbie Polaków w wieku powyżej 15 lat w dniach 1-3 lutego 2008 r. Dane zostały poddane procedurze ważenia, tak aby struktura społeczno-demograficzna próby odzwierciedlała strukturę populacji (brane pod uwagę cechy to: płeć, wiek, wielkość miejscowości zamieszkania oraz wykształcenie.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Bycie świadkiem przestępstwa

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Wnoszenie spraw do sądu

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Stosunek do polityki penitencjarnej

MaŁgorzata Kryszkiewicz

malgorzata.kryszkiewicz@infor.pl

OPINIE

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Nina Półtorak, radca prawny w Ernst & Young

Nina Półtorak

radca prawny w Ernst & Young

Duże zaniepokojenie musi budzić brak zaufania do wymiaru sprawiedliwości. Tylko nieco ponad 20 proc. respondentów uznaje, że wyroki sądowe są obiektywne i niezależne od wpływów zewnętrznych. Tak niski poziom zaufania do orzecznictwa sądowego jest ogromnym zagrożeniem dla jego funkcjonowania i stawia pod znakiem zapytania ideę państwa prawa. Ma znaczenie dla oceny poziomu ochrony prawnej przyznanej w Polsce oraz ma przełożenie na respektowanie orzeczeń sądów przez obywateli. Wiąże się on z dominującym, jak wskazuje sondaż, przekonaniem o nierówności wobec prawa i wymiaru sprawiedliwości. Warto zauważyć, że zdecydowana większość respondentów ocenia wymiar sprawiedliwości nie na podstawie własnych doświadczeń, ale raczej wyraża dominujący w społeczeństwie pogląd o jego pracy i skuteczności. Trzeba pamiętać, że w kształtowaniu wizerunku wymiaru sprawiedliwości niemałą rolę mają media i politycy. Instytucje wymiaru sprawiedliwości muszą jednak mieć świadomość, że w państwie prawa budowanie zaufania społecznego to jedno z ich podstawowych zadań.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Michał Goj, menedżer w Ernst & Young

Michał Goj

menedżer w Ernst & Young

Budowanie państwa prawa to proces wyjątkowo trudny i długotrwały. Na drodze ku ideałowi często staje najzwyklejsza rzeczywistość. Przykładem może być zawarta w sondażu ocena pracy sądów w sprawach karnych. Nie ulega wątpliwości, że państwo prawa to takie, które daje obywatelom poczucie, że są należycie chronieni, a każde złamanie ich praw spotka się z odpowiednią represją. Dlatego martwić mogą wyniki ankiety, w której blisko 70 proc. respondentów oceniło wyroki sądów w sprawach karnych jako zbyt łagodne. Pomijając przyczyny takiego osądu, warto jednak zauważyć, że sami ankietowani wskazali na sprzeczność między swoim postulatem a możliwościami polskiego systemu penitencjarnego. W odpowiedzi na pytanie o rozwiązanie problemu przeludnienia więzień ponad 1/3 respondentów opowiedziała się za złagodzeniem kar w przypadku lżejszych przestępstw. Zderzenie między pojemnością więzień a restrykcyjnością prawa karnego to oczywiście tylko jeden z przykładów sytuacji, w których oczekiwania społeczne są trudne do spełnienia. Przypomina on jednak, że formułując cele - przynajmniej te najbliższe - należy uwzględnić dostępne w tym zakresie środki.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA