REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytury z ZUS dla 60-latków już wkrótce

inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Trybunał Konstytucyjny uznał, że 60-letni mężczyźni mają prawo do wcześniejszej emerytury. Mężczyźni urodzeni w latach 1944-1948 będą mogli wcześniej skorzystać z takiego świadczenia.

Jak się dowiedzieliśmy, ZUS pracuje nad interpretacją wtorkowego wyroku TK, przyznającego prawo do wcześniejszej emerytury 60-letnim mężczyznom z 35-letnim stażem ubezpieczeniowym. Wszystko wskazuje na to, że ZUS będzie przyznawał takim osobom prawo do tego świadczenia już od daty opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw. A to oznacza, że najpóźniej za dwa tygodnie mężczyźni, którzy dotychczas mieli prawo do emerytury dopiero po ukończeniu 65 lat, będą mogli ubiegać się w ZUS o to świadczenie.

Dyskryminowani mężczyźni

TK orzekł o niezgodności z ustawą zasadniczą art. 29 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 z późn. zm.).

Zgodnie z nim kobiety, które nie osiągnęły pełnego wieku emerytalnego (60 lat), mogą przejść na emeryturę pięć lat przed jego ukończeniem. Muszą tylko mieć co najmniej 30-letni staż ubezpieczeniowy. Do stażu ubezpieczeniowego wlicza się lata składkowe (przeważnie czas pracy i opłacania składek, ale też na przykład urlop macierzyński), jak i nieskładkowe (na przykład studia, urlopy wychowawcze, otrzymywanie zasiłku i świadczenia przedemerytalnego).

Natomiast mężczyzna może skorzystać z możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę po osiągnięciu 60 lat, jeżeli ma co najmniej 25-letni staż i orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy. Mężczyźni nie mogą więc przechodzić na wcześniejszą emeryturę na pięć lat przed uzyskaniem wieku emerytalnego, spełniając - tak jak kobiety - tylko wymóg długiego stażu ubezpieczeniowego. To właśnie ten przepis nie spodobał się Trybunałowi, który orzekł, że jest on niezgodny z konstytucją.

Co orzekł Trybunał

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Sędziowie TK uznali, że różne traktowanie mężczyzn, jeśli chodzi o możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę, nosi znamiona dyskryminacji. Ich zdaniem, ustawodawca przekroczył granice przysługującej mu swobody, naruszając konstytucyjną zasadę zakazu dyskryminacji ze względu na płeć. Według TK, konstytucja dopuszcza różnicowanie jedynie pod ściśle określonymi warunkami, ale w tym przypadku nie jest możliwe wskazanie uzasadnionych argumentów je usprawiedliwiających.

Jak stwierdzili sędziowie Trybunału, przywileje kobiet w stosunku do mężczyzn mogą naruszyć konstytucyjną zasadę równości. Ich zdaniem, naruszona jest też zasada wzajemności, wiążąca prawo do emerytury z udziałem świadczeniobiorcy w tworzeniu funduszu ubezpieczeniowego. Sędziowie wskazali, że mężczyźni zazwyczaj dłużej opłacają składki do ZUS, a mają ograniczone prawo do świadczeń.

Jakie konsekwencje

Sędziowie TK zobowiązali ustawodawcę do dokonania odpowiedniej zmiany w ustawie znoszącej tę dyskryminację. Trybunał dał na to rządowi i Sejmowi rok, stwierdzając, że do tego momentu obowiązuje przepis w obecnym brzmieniu.

TK podkreślił jednak, że dla sądu, który zadał pytanie prawne, istotne znaczenie ma fakt ogłoszenia wyroku na sali rozpraw. W chwili ogłoszenia wyroku TK uchylone zostało domniemanie konstytucyjności art. 29 ustawy emerytalnej. Trybunał stwierdził też, że jego wyrok wymaga uwzględnienia w procesie stosowania prawa.

I to właśnie te ostanie słowa mogą przesądzić o tym, że ZUS będzie musiał przyznawać emerytury 60-letnim mężczyznom z 35-letnim stażem już do daty publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw, co dzieje się zazwyczaj na tydzień lub dwa po ogłoszeniu wyroku. ZUS, nie mając zapisanej w ustawie podstawy prawnej do przyznawania takim osobom emerytur, będzie mógł to robić, powołując się na wyrok TK.

Jak się dowiedzieliśmy ZUS skłania się aby przyjąć taką interpretację. W przeciwnym razie mógłby masowo przegrywać sprawy w sądzie. Jeśli 60-letni mężczyźni z 35-letnim stażem będą zaskarżać otrzymane wcześniej z ZUS odmowy przyznania emerytury, sąd, biorąc pod uwagę wyrok TK, będzie orzekać na ich korzyść. Natomiast ZUS będzie musiał przyznawać im świadczenie. Taka sytuacja będzie oznaczać niepotrzebne koszty, zarówno dla ZUS, sądów, jak i ubezpieczonych. Wszystko wskazuje więc na to, że chcąc uniknąć tej sytuacji, ZUS będzie przyznawał świadczenia samodzielnie.

- Zwrócimy się jeszcze do Trybunału oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o interpretację tego wyroku - mówi Paweł Wypych, prezes ZUS.

Dla kogo i kiedy emerytura

Konsekwencją wejścia w życie wyroku TK będzie to, że mężczyźni urodzeni w latach 1944-1948, którzy nie mogli do tej pory przejść na świadczenie, głównie ze względu na brak orzeczenia o niezdolności do pracy, i czekali na ukończenie 65 lat, będą mogli w tym lub w przyszłym roku (jeśli będą mieć 35 lat stażu) przejść na wcześniejszą emeryturę. Jeśli ZUS będzie przyznawał świadczenia od daty publikacji wyroku, w tym roku będą mogły z nich skorzystać osoby urodzone w latach 1944-1947 (ukończą 60 lat), w przyszłym roku natomiast urodzeni w 1948 roku. Nawet jednak gdyby tak się nie stało, a ubezpieczony nie wniósłby sprawy do sądu, nabędzie prawo do emerytury w rok po publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw (od listopada przyszłego roku).

Z prawa takiego nie skorzystają osoby urodzone po 1948 roku. Wprawdzie art. 46 ustawy emerytalnej daje prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury na zasadach zawartych w art. 29 osobom urodzonym w latach 1949-1968, ale przepisy te wygasną do końca 2008 roku.

Ile osób i jakie koszty

W drugiej połowie lat 40. w Polsce rodziło się bardzo dużo dzieci. Były to lata tzw. wyżu powojennego. Na przykład w 1946 roku urodziło się ich 622 tys., a w 1948 roku 704 tys. (prawie połowa z nich to mężczyźni). Dla porównania w tym roku ma się ich urodzić ok. 394 tys. Wybrane osoby z tych licznych roczników nabędą teraz prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę.

Nikt nie dokonał jeszcze szacunków, ile mężczyzn może z tego skorzystać (ZUS zlecił je wczoraj swojemu departamentowi statystyki), a w stanowisku do TK rząd poinformował, że nie jest w stanie tego zrobić. Przyznał jednak, że wyrok TK dający prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury 60-letnim mężczyznom spowoduje, że wypłacenie tych świadczeń może być bardzo kosztowne. Rząd szacuje, że jeżeli otrzymałoby je 1 tys. osób, ZUS wyda na ten cel 22 mln zł rocznie.

Jeżeli natomiast z 1,5 mln mężczyzn urodzonych w latach 1944-1948 świadczenia otrzymałoby 50 tys. osób, to rocznie kosztowałoby to 1,1 mld zł. W przypadku 100 tys. świadczeniobiorców kwota ta się podwoi.


Konsekwencje wyroku trybunału konstytucyjnego

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Bartosz Marczuk BoŻena Wiktorowska

gp@infor.pl


Opinie

JACEK SOBCZAK

sędzia VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Łodzi

Uznanie przez TK, że art. 29 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest niezgodny z konstytucją, nie odbiera kobietom uprawnień do wcześniejszych emerytur. Prawo do takich świadczeń uzyskają mężczyźni, którzy ukończą 60 lat i będą mieć co najmniej 35-letni okres składkowy i nieskładkowy. Z prawa tego będą mogli tylko skorzystać mężczyźni urodzeni przed 1 stycznia 1949 r., którzy już ukończyli 60 lat. Co prawda Trybunał odroczył datę utraty mocy niekonstytucyjnego przepisu o 12 miesięcy, jednak w indywidualnych sprawach sądy mogą już wydawać wyroki. Mężczyźni spełniający warunki otrzymania wcześniejszej emerytury w wersji przyjętej przez TK mogą złożyć wniosek do ZUS o przyznanie im wcześniejszej emerytury. Po otrzymaniu decyzji negatywnej powinni złożyć odwołanie do sądu. Sądy mają prawo wydawać wyroki na podstawie art. 8 konstytucji, który umożliwia stosowanie ustawy zasadniczej bezpośrednio. Ponieważ przepis ten został uznany za niezgodny z konstytucją, więc zostało uchylone domniemanie jego konstytucyjności.

MAREK KOTLINOWSKI

sędzia Trybunału Konstytucyjnego

Biorąc pod uwagę zobowiązujący charakter orzeczenia, wagę społeczną zakwestionowanej regulacji i skutki orzeczenia o niekonstytucyjności dla budżetu, TK postanowił odroczyć datę utraty mocy obowiązującej zakwestionowanego przepisu w zakresie, w jakim został uznany za niezgodny z konstytucją. Utrata tej mocy nastąpi 12 miesięcy od dnia opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw. Wyznaczony przez TK termin odroczenia powinien być wystarczający dla wprowadzenia w życie regulacji zgodnej z konstytucją. Mimo że utrata mocy obowiązującej przepisu nastąpi z upływem 12 miesięcy od opublikowania, to dla postępowań toczących się przed organami ZUS i sądami istotne znaczenie ma fakt ogłoszenia wyroku na sali rozpraw. W momencie podania do publicznej wiadomości, że TK uznał przepis za niezgodny z konstytucją, następuje uchylenie domniemania jego konstytucyjności, w który ustawodawca wyposaży każdy wydany przez siebie akt prawny. Na organy stosujące prawo nakłada to obowiązek uwzględnienia faktu, że chodzi o przepisy pozbawione domniemania konstytucyjności.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA