Za kilka tygodni wejdzie w życie rozporządzenie zmieniające maksymalne stawki taksy notarialnej. Konsekwencją zmiany jest obniżenie stawek za większość czynności notarialnych o połowę. Niższe stawki zaczną obowiązywać czternaście dni od ogłoszenia zmienionego rozporządzenia w Dzienniku Ustaw.
Dostęp do usług notarialnych
Resort sprawiedliwości uzasadnia wprowadzone zmiany koniecznością zapewnienia szerszego dostępu obywateli do usług notarialnych. Zdaniem ministra sprawiedliwości, były one dotychczas za drogie i obywatele korzystali z usług notariuszy tylko wtedy, gdy prawo wymagało zachowania formy aktu notarialnego. W przypadku szeregu czynności prawnych nie decydowali się na akt notarialny. Wpływało to niekorzystnie na pewność obrotu, uważa ministerstwo.
Większość czynności notarialnych jest związana z obrotem nieruchomościami.
- Właśnie w tym zakresie obniżamy wysokość taksy o 50 proc. - tłumaczy Andrzej Kryże, wiceminister sprawiedliwości.
Nie po myśli notariuszy
Notariusze od początku nie zgadzali się na obniżenie stawek za czynności notarialne.
- Obniżenie taksy wskazuje jednoznacznie na działanie pod opinię publiczną - mówi Lech Borzemski, członek Krajowej Rady Notarialnej.
Stowarzyszenie Notariuszy Rzeczypospolitej Polskiej zaproponowało obniżenie stawki w stosunku do określonego kręgu podmiotów. Miały to być osoby kupujące swoje pierwsze mieszkanie lub dom. Zgodnie z koncepcją Stowarzyszenia, niższe stawki miały obowiązywać także przy darowiznach między członkami najbliżej rodziny. Już wcześniej Jacek Wojdyło, prezes Krajowej Rady Notarialnej wskazywał, że korzyści z ministerialnej wersji nowelizacji rozporządzenia w sprawie taksy odniesie przede wszystkim zamożny klient. Nie zaś przeciętny obywatel.
Kto skorzysta
Zdaniem resortu sprawiedliwości, dochody notariuszy po tej zmianie nie powinny ulec drastycznemu zmniejszeniu.
- Więcej obywateli skorzysta z usług notariusza, gdy taksa będzie niższa. Spowoduje to bowiem wzrost obrotu nieruchomościami - podkreślał Zbigniew Ziobro.
Ministerstwo wskazało także, że wysokość niektórych stawek została zwiększona. Chodzi np. o taksę notarialną w przypadku pełnomocnictwa do więcej niż jednej czynności.
- Podwyższenie taksy dotyczy nieliczących się finansowo i niezwykle rzadkich czynności - mówi Lech Borzemski.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Taksa notarialna
Katarzyna Rychter