REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pasażer nie może liczyć na odszkodowanie

Piotr Trocha

REKLAMA

REKLAMA

Otrzymanie odszkodowania za opóźnienie pociągu czy autobusu jest niemożliwe. Zdaniem rzecznika praw obywatelskich przewoźnik powinien odpowiadać za brak należytej staranności.


Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego o uznanie za niekonstytucyjny przepisu prawa przewozowego, zgodnie z którym przewoźnik odpowiada za szkodę wynikającą z opóźnienia przyjazdu lub odwołania kursu tylko w przypadku winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa (art. 62 ust. 2). Zdaniem rzecznika taka regulacja faktycznie wyłącza odpowiedzialność przewoźników za szkodę, bo okoliczności opóźnienia musi wykazać sam podróżny, co często uniemożliwia mu dochodzenie roszczeń.

- Do RPO nadchodzą skargi od podróżnych, którzy na skutek opóźnienia pociągów ponieśli szkodę. Obecne regulacje faktycznie wyłączają rekompensatę z tego tytułu - twierdzi Stanisław Trociuk, zastępca RPO.

Zdaniem przewoźników pełna odpowiedzialność kontraktowa z kodeksu cywilnego może wyłączyć podejmowanie działalności w transporcie pasażerskim oraz postawić w stan upadłości wiele firm.

- To absurdalny pomysł. Przewoźnik drogowy nie ma wpływu na działania podmiotów w infrastrukturze, a w świetle art. 471 k.c. miałby za nich odpowiadać finansowo - mówi Iwona Masłowska, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Przewoźników Autokarowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wątpliwa ochrona

Kodeks wprowadza domniemanie, iż gdy dłużnik nienależycie wykonał zobowiązanie, jest to działanie zawinione, za które ponosi odpowiedzialność. Prawo przewozowe stosuje tę regułę tylko do szkody powstałej wskutek przedwczesnego odjazdu środka transportu. Inaczej jest przy szkodzie wskutek opóźnienia lub odwołania autobusu lub pociągu. Przewoźnik odpowiada wtedy tylko, jeśli opóźnienie lub odwołanie było rezultatem jego winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa. To podróżny musi wykazać winę przewoźnika, własną szkodę oraz związek przyczynowy.

- Obniża to standardy ochrony konsumentów i uniemożliwia im dochodzenie roszczeń majątkowych - uważa Janusz Kochanowski.

- Według informacji poszkodowanych, którzy zwracają się do nas o pomoc, nikomu nie udało się uzyskać odszkodowania - mówi Regina Domurad z Federacji Konsumentów.

REKLAMA

Przewoźnicy wskazują jednak, że zakup pakietu turystycznego czy biletu jest formą umowy, która określa prawa i obowiązki przewoźnika oraz podróżującego. Kwestie sporne z tego tytułu regulują przepisy ustawy o usługach turystycznych oraz kodeks cywilny.

- Klient ma prawo do złożenia reklamacji. Jeśli jej rozpatrzenie przez przewoźnika nie satysfakcjonuje go, to zawsze może skierować sprawę do UOKiK czy sądu - mówi prezes Masłowska.

Brak należytej staranności

Zdaniem rzecznika - przewoźnik jako profesjonalista powinien odpowiadać za brak należytej staranności. Obejmuje ona zarówno winę umyślną, jak i nieumyślną.

- Okoliczności opóźnienia są zwykle znane dłużnikowi, dlatego to on powinien przedstawić dowody, które mogą obalić ustawowe domniemanie jego winy - uważa prof. Zbigniew Radwański.

- Dla podróżnych byłoby to z pewnością dobre rozwiązanie, ale dla kolei może to być problem - mówi Piotr Olszewski z PKP Przewozy Regionalne.

Zdaniem RPO, zaskarżony przepis nie realizuje konstytucyjnego nakazu ochrony konsumentów przed działaniami zagrażającymi ich zdrowiu, życiu, bezpieczeństwu oraz przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi. Tymczasem takie ograniczenie odpowiedzialności przewoźnika w umowie zostałoby potraktowane jako niedozwolona klauzula.

Dłużnik nieznany

Zdaniem przewoźników trudno jednak mówić o wyłącznej winie przewoźnika za opóźnienia, jeśli rozkłady jazdy tworzone są na bazie informacji o stanie dróg, przepisów ruchu i transportu drogowego.

- Żaden logistyk nie jest w stanie przewidzieć remontów czy budowy dróg. To samo dotyczy wypadków drogowych, kontroli uprawnionych służb, czasu odprawy granicznej czy zjawisk naturalnych - wyjaśnia prezes Iwona Masłowska.

- Grupa PKP składa się z kilku spółek i nie wiadomo która, w jakiej formie i w jakim procencie miałaby odpowiadać za opóźnienia pociągów - mówi Piotr Olszewski.

Za udostępnianie linii kolejowych oraz prowadzenie ruchu odpowiadają Polskie Linie Kolejowe.

- Stroną umowy z klientem jest przewoźnik kolejowy, a nie zarządca infrastruktury - uzasadnia Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKL.

Zdaniem prezes Iwony Masłowskiej, przewoźnik nie działa w złej wierze ani świadomie na niekorzyść klienta. Prawo, które obowiązuje, jest dobre, ale nie zawsze jego egzekucja.

SZERSZA PERSPEKTYWA - UNIA

W Białej Księdze dotyczącej polityki transportowej do 2010 roku Komisja Europejska uznała prawa pasażera i jego komfort w podróży środkami zbiorowej komunikacji za kwestie najważniejsze. W tzw. trzecim pakiecie kolejowym (2004/143) Komisja wprowadziła regulacje dotyczące minimalnych standardów odszkodowań w razie opóźnień oraz rozpatrywania skarg. Podczas pierwszego czytania w Parlamencie i Radzie poziom ochrony został znacząco osłabiony.

Zasady odpowiedzialności przewoźnika

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

PIOTR TROCHA

piotr.trocha@infor.pl

 

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA