Gmina musi ogłosić konkurs na stanowisko kierownika
REKLAMA
O tym, jak poważne mogą być konsekwencje nieprawidłowego powołania kierownika Urzędu Stanu Cywilnego (USC) najlepiej przekonała się gmina Józefów w województwie lubelskim. Niewłaściwie zatrudniony kierownik USC dokonał tam czynności z zakresu rejestracji stanu cywilnego i m.in. udzielił ślubu. Po niemal roku sąd orzekł, że małżeństwo w świetle prawa nie zostało zawarte, ponieważ kierownik USC, wobec którego para składała swe oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński, został powołany niezgodnie z prawem, tj. bez koniecznego konkursu. Niedoszli małżonkowie zażądali od gminy z tytułu poniesionych szkód 5 tysięcy złotych odszkodowania.
Podobny przypadek miał także miejsce w gminie Sokolniki. Wojewoda łódzki pod koniec stycznia 2007 r. stwierdził nieważność uchwały rady gminy Sokolniki o powołaniu kierownika USC bez konkursu i w porę zapobiegł poważnym konsekwencjom.
Powodem tych problemów są nieprecyzyjne przepisy dotyczące powołania kierownika USC. Ich wykładnią zajął się dwukrotnie Sąd Najwyższy oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie.
Powołanie oznacza mianowanie
Urząd stanu cywilnego na mocy art. 5a prawa o aktach stanu cywilnego (Dz.U. z 2004 r., nr 161, poz. 1688 ze zm.), wchodzi w skład urzędu gminy. Jego pracownicy łącznie z kierownikiem USC są pracownikami samorządowymi.
REKLAMA
Z mocy prawa kierownikiem USC jest wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Rada gminy może jednak w drodze uchwały powołać innego kierownika USC lub zastępcę (zastępców). By zapewnić sprawne wykonywanie czynności z zakresu rejestracji stanu cywilnego w przeważającej części gmin funkcjonują właśnie kierownicy i zastępcy powoływani uchwałą rady gminy.
REKLAMA
Największe wątpliwości wzbudza brzmienie art. 6 ust. 3 prawa o aktach stanu cywilnego, który przewiduje możliwość powołania kierownika USC (oraz jego zastępców) przez radę gminy. Początkowo Sąd Najwyższy interpretował ten przepis literalnie, stwierdzając, że podstawą nawiązania przez gminę stosunku pracy z kierownikiem USC jest powołanie (wyrok z 13 października 1995 r., II URN 44/95).
W orzeczeniu z 19 stycznia 2001 r. I PKN 480/99 Sąd Najwyższy zweryfikował swe dotychczasowe stanowisko i uznał, że art. 6 ust. 3 prawa o aktach stanu cywilnego wskazuje jedynie możliwość powierzenia wykonywania obowiązków (funkcji) kierownika USC innej osobie niż wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Natomiast kwestie nawiązania z nim stosunku pracy reguluje ustawa z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. z 1990 r. nr 21, poz. 124 ze zm.). Wymienia ona cztery podstawy zatrudnienia pracowników samorządowych: wybór, mianowanie, powołanie oraz umowa o pracę. Na podstawie wyboru zatrudniony jest w urzędzie gminy wójt, burmistrz, prezydent miasta, który ex lege jest kierownikiem USC. Pracownikami mianowanymi są osoby zatrudnione na stanowiskach pracy określonych w statucie gminy bądź związku międzygminnego. Natomiast powołanie jest możliwe wobec pracowników wskazanych w zamkniętym katalogu stanowisk. Wymieniono w nim jedynie: zastępcę wójta (burmistrza, prezydenta miasta), sekretarza gminy, sekretarza powiatu, oraz skarbnika gminy, skarbnika powiatu i skarbnika województwa. Na podstawie umowy o pracę zatrudnieni są pozostali pracownicy samorządowi. Sąd Najwyższy uznał, że kierownik USC nie został zaliczony do pracowników zatrudnionych na podstawie powołania i należy w związku z tym uznać, że jest on pracownikiem zatrudnionym na podstawie mianowania.
Mianowanie oznacza konkurs
Ustawa o pracownikach samorządowych stanowi, że w przypadku zatrudnienia na podstawie mianowania oraz umowy o pracę należy organizować otwarty i konkurencyjny nabór na wolne stanowiska urzędnicze, w tym na stanowiska kierownicze.
Przepis ten dotyczy również kierowników USC powoływanych przez radę gminy. Wskazuje na to również rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w urzędach gmin, starostach i urzędach marszałkowskich (Dz.U. z 2005 r. nr 146, poz. 1223 ze zm.), które zalicza kierownika USC do stanowisk kierowniczych.
Podobne stanowisko zajął także Wojewódzki Sąd Administracyjnego w Lublinie w wyroku z 22 czerwca 2006 r. (III SA/Lu 154/06), w którym utrzymał w mocy rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody lubelskiego stwierdzające nieważność uchwały rady miejskiej w Józefowie o powołaniu kierownika USC bez konkursu. Skoro kierownik USC jest pracownikiem samorządowym mianowanym (lub zatrudnionym na podstawie umowy o pracę), urząd gminy zatrudniając nową osobę na wolne stanowisko bezwzględnie powinien ogłosić otwarty konkurs.
Z drugiej strony należy jednak pamiętać, że ocena kandydata na kierownika USC jest uprawnieniem rady gminy. Funkcjonująca obecnie interpretacja przepisów o powołaniu kierownika USC powoduje, że rada zostaje w praktyce pozbawiona jednej ze swych ważnych kompetencji. Jej uchwała sankcjonuje tylko wynik przeprowadzonego wcześniej konkursu. Niespójność regulacji prawnych w tym zakresie powinna doprowadzić do zmian w ustawodawstwie. Powinny one zmierzać albo w kierunku wyłączenia kierownika USC z procedury otwartego naboru, albo w kierunku pozbawienia rady uprawnienia zawartego w art. 6 ust. 3 prawa o aktach stanu cywilnego.
Trzy możliwe rozwiązania
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA
ewa.graczewska-ivanova@infor.pl
PODSTAWA PRAWNA
- Ustawa z dnia 29 września 1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz.U. z 2004 r. nr 161, poz. 1688 ze zm.).
- Ustawa z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. z 1990 r. nr 21, poz. 124 ze zm.).
REKLAMA