REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Liczba aresztowanych może drastycznie wzrosnąć

Piotr Trocha

REKLAMA

RAPORT GP WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI Stosowanie tymczasowego aresztowania w Polsce

Liczba aresztowanych może drastycznie wzrosnąć

l Orzekanie asesorów o tymczasowym aresztowaniu może być niekonstytucyjne

l Aresztować będzie można przy występku zagrożonym karą do roku więzienia

l W Strasburgu przegraliśmy już ponad 70 spraw o niewłaściwe stosowanie aresztu

Trybunał Konstytucyjny rozpozna jutro w pełnym składzie skargi o niezgodność orzekania przez asesorów z konstytucyjnym prawem do niezawisłego sądu. Zdaniem skarżących asesor nie jest sędzią w rozumieniu konstytucji i nie realizuje prawa obywatela do rozpoznania sprawy przez niezawisły i niezależny sąd. Najwięcej kontrowersji wzbudza orzekanie przez asesorów o stosowaniu tymczasowego aresztowania.

- Asesorzy powinni orzekać i nabierać doświadczenia, ale nie dotyczy to postanowień o stosowaniu tymczasowego aresztowania. Zwłaszcza w przypadku najpoważniejszych spraw, jak zabójstwo czy rozbój. Tu potrzebne jest doświadczenie i nieuleganie naciskom - uważa prof. Piotr Kruszyński, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Posłowie odrzucili jednak projekt Platformy Obywatelskiej, który zakładał, że o tymczasowym aresztowaniu orzekałyby sądy okręgowe. Obecnie o jego stosowaniu decyduje sąd rejonowy, a najczęściej młodzi asesorzy.

- Bezzasadne tymczasowe aresztowania są skutkiem błędnej oceny materiału dowodowego przez uprawnione organy, a nie efektem wadliwości przepisów - uzasadnia sędzia Sławomir Różycki z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Nowelizacja kodeksu postępowania, która umożliwia stosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych o przestępstwo zagrożone karą do roku pozbawienia wolności, złapanych na gorącym uczynku, weszła już w życie 12 lipca.

Więcej aresztowań

W związku z nowelizacją, zdaniem ekspertów, liczba tymczasowych aresztowań wzrośnie. Do grupy przestępstw zagrożonych karą więzienia do roku należy m.in. jazda po pijanemu na rowerze czy znieważenie policjanta. Warunkiem aresztowania jest to, by domniemany sprawca został ujęty na gorącym uczynku lub bezpośrednio po przestępstwie. Dziś jest to podstawa do zatrzymania i osądzenia domniemanego sprawcy w postępowaniu przyspieszonym.

- Z pewnością spowoduje to wzrost liczby przypadków tymczasowego aresztowania. Należy przy tym wskazać, że tylko od czerwca 2006 r. Polska z powodu jego niewłaściwego stosowania przegrała już 16 spraw w Strasburgu - podkreśla Adam Bodnar z Fundacji Helsińskiej.

- Ujęcie sprawcy na gorącym uczynku nie powinno być podstawą do tymczasowego aresztowania. Zniesienie granicy jednego roku może spowodować konieczność wypłacania odszkodowań, jeżeli okres aresztowania będzie dłuższy niż orzeczona kara - uważa prof. Kruszyński.

Eksperci podkreślają, że należy przyjąć inne rozwiązania.

- Potrzebna jest górna granica okresu stosowania tego środka oraz limity przebywania w areszcie po wydaniu pierwszego wyroku - uważa Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich.

- Należy wyeliminować tymczasowe aresztowanie w sprawach błahych. My proponowaliśmy wyłączenie jego stosowania przy występkach zagrożonych karą poniżej trzech lat więzienia. Zmiany idą dokładnie w odwrotnym kierunku - mówi Adam Szejnfeld, poseł PO.

Polska (błędna) praktyka

Tymczasowe aresztowanie jest drugim po dozorze policyjnym najczęściej stosowanym środkiem zapobiegawczym w Polsce. Zdaniem ekspertów prokuratorzy zbyt często występują do sądu z wnioskiem o stosowanie tymczasowego aresztowania.

- Jeżeli ktoś popełnia występek, ale ma stałe miejsce zamieszkania w kraju, pracę i rodzinę, to niecelowe jest występowanie do sądu o jego aresztowanie. Wystarczy zastosować poręczenie majątkowe - wyjaśnia sędzia Marek Celej, dyrektor Biura Prawnego Krajowej Rady Sądownictwa.

Jego zdaniem należy też ograniczyć długość postępowania przygotowawczego.

- Powinno być szybsze i intensywniejsze. Jeżeli prokurator występuje z wnioskiem o aresztowanie, to musi mieć mocne dowody oraz ograniczony czas na jego dokończenie - twierdzi sędzia Celej.

Także Ministerstwo Sprawiedliwości zobowiązuje prokuratorów do właściwej praktyki w tym zakresie.

- Postępowanie w stosunku do tymczasowo aresztowanych powinno toczyć się bez zbędnej zwłoki i przy dużej koncentracji czynności. Należy zwłaszcza wyeliminować bezkrytyczne przedłużanie śledztw z nieuzasadnionych przyczyn - zaleca minister Zbigniew Ziobro w instrukcji dla prokuratorów.

- Często pełni ono jednak funkcję nacisku wobec podejrzanych. Niepotrzebnie dotyka przedsiębiorców ze względu na niekompetentne prowadzenie przez prokuraturę spraw gospodarczych. Wystarczy przypomnieć sprawę Romana Kluski - podkreśla poseł Szejnfeld.

- Skłonienie tymczasowo aresztowanego do złożenia zeznań, których oczekuje prowadzący postępowanie, nie może być podstawą stosowania i przedłużania tego środka. Przedłużanie aresztu z tej przyczyny pozostaje w kolizji z przepisami konstytucji - uważa dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW.

Rzecznik alarmuje...

Z powodu braku odpowiednich czynności prokuratorów do rzecznika wpłynęło w 2006 roku prawie 1,5 tys. skarg od tymczasowo aresztowanych.

- Tymczasowe aresztowanie trwa często zbyt długo, zastępując karę zasadniczą - uważa dr Janusz Kochanowski.

- Wysoka jest liczba osób, wobec których tymczasowe aresztowanie stosuje się powyżej 24 miesięcy. Liczba ta wzrosła w ciągu drugiego półrocza 2006 r. Te dane nie rokują poprawy w najbliższym czasie - twierdzi RPO.

...a Trybunał skazuje

Za zbyt częste i długie stosowanie tymczasowego aresztowania Polska aż 71 razy została uznana winną naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

- Trybunał kwestionuje zbyt długi okres aresztowania, niewystarczające przesłanki jego stosowania oraz automatyczne stosowanie przepisów o aresztowaniu przez polskie sądy - twierdzi prof. Andrzej Rzepliński z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

- Mimo wyraźnych wskazówek Trybunału o konieczności zmiany praktyki, niewiele zmieniło się w postępowaniu polskich prokuratorów i sądów - dodaje prof. Rzepliński.

W lutym Trybunał po raz pierwszy orzekł o naruszeniu przez polskie sądy zasady domniemania niewinności wobec tymczasowo aresztowanego (sprawa Garycki v. Polsce). Zasadę tę narusza jakiekolwiek stwierdzenie funkcjonariusza publicznego, które wyraża opinię, że oskarżony jest winny, zanim jego wina zostanie udowodniona.

- W ocenie winy oraz faktu popełnienia przestępstwa wysocy urzędnicy państwowi nie mogą zastępować sądów powszechnych oraz wydawanych przez nie wyroków - potwierdza Bodnar.

Dlatego eksperci krytykują praktykę zatrzymywania podejrzanych z udziałem kamer telewizyjnych. Zdaniem prawników takie zatrzymania wpływają na opinię publiczną.

- Ludzie widzą, że służby złapały rzekomego drania i prowadzą go w kajdankach. Ale minister nie może w ten sposób uwiarygadniać swoich tez. To są chwyty niedozwolone - uważa prof. Marian Filar z UMK w Toruniu.

- Aresztowania z udziałem kamer, gdy okazują się później bezpodstawne, burzą zaufanie do wymiaru sprawiedliwości - tłumaczy prof. Rzepliński.

NIE dla zmiany kompetencji...

Posłowie odrzucili 10 lipca projekt PO, który zakładał, że o tymczasowym aresztowaniu orzekałyby tylko sądy okręgowe.

- Przekazanie tej kompetencji do sądów okręgowych zapewniłoby orzekanie przez sąd z większym doświadczeniem i mniej podatny na naciski - uzasadnia poseł Adam Szejnfeld.

- Sądów rejonowych jest w Polsce 316, okręgowych tylko 45. Podejrzanych trzeba konwojować czasami po 100 km, a w tym czasie upłynąłby już termin zatrzymania - ostrzega jednak sędzia Różycki.

- Na jesieni na pewno jednak powrócimy do tych propozycji. Nie zgłoszono do nich merytorycznych zarzutów, które mogłyby się wybronić - podsumowuje poseł Szejnfeld.

90 spraw przeciwko Polsce rozpatrzył do 23 marca 2007 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu

71 skarg obywateli polskich uznał za zasadne

6,5 roku przebywał tymczasowo w areszcie jeden z aresztowanych

PRZYPADKI NADUŻYCIA TYMCZASOWEGO ARESZTOWANIA

l Bezpodstawne aresztowanie szefów firmy Bestcom - pierwsze przesłuchanie dopiero po 7 miesiącach.

l Aresztowanie Piotra Zaleskiego, właściciela gdańskiego kantoru Conti, uniewinniony domaga się 250 tys. zł odszkodowania za 5 miesięcy w areszcie.

l Aresztowanie Marii S., księgowej lobbysty Marka Dochnala, w 9 miesiącu ciąży. Odmowa widzenia przedstawicielowi RPO.

l Sprawa Garycki v. Polska - sąd przedłuża tymczasowy areszt i stwierdza, że oskarżony jest winny.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Stosowanie tymczasowego aresztowania w Polsce

PIOTR TROCHA

piotr.trocha@infor.pl

OPINIA

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Stanisław Waltoś, karnista, Uniwersytet Jagielloński

STANISŁAW WALTOŚ

karnista, Uniwersytet Jagielloński

Przekazanie orzekania o tymczasowym aresztowaniu z kompetencji sądów rejonowych do sądów okręgowych nie jest dobrym rozwiązaniem. Należy wskazać na problemy z dowożeniem podejrzanych na posiedzenie w sądzie okręgowym. Trzeba by ich konwojować nawet po 40-50 km. Tymczasem już teraz mamy trudną sytuację z zapewnieniem konwojowania podejrzanych. Ponadto należy wskazać, że konieczność orzekania w sprawie tysięcy wniosków o zastosowanie tego środka doprowadziłaby do zapchania sądów okręgowych. Zgadzam się z tym, że asesor nie powinien orzekać w przedmiocie tymczasowego aresztowania. Ale może to robić sędzia sądu rejonowego, który otrzymał nominację z rąk prezydenta. Jeśli powstają obawy o jego młody wiek i brak doświadczenia, można dodać mu do pomocy ławników. Niestety rządząca ekipa stara się pozbyć ławników z wymiaru sprawiedliwości, mimo że konstytucja przewiduje ich udział w orzekaniu.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA