Wakacje nad morzem w 2012 r. mogą być trochę droższe niż w 2011 r.
REKLAMA
REKLAMA
Jak wynika z zebranych informacji, ceny w hotelach nad morzem na Półwyspie Helskim są wyższe o kilka procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. "W hotelu nad morzem we Władysławowie przy opłacie 200-360 zł za pokój dwuosobowy za dobę cena wzrosła o 10 zł" - poinformowano w hotelu położonym nad samym morzem. "O 10 zł wzrosła opłata za każdy pokój" - dodano.
W nadmorskim hotelu w Jastrzębiej Górze "ceny w porównaniu z ubiegłym rokiem wzrosły o 15 zł za każdy pokój". W tym obiekcie w najwyższym sezonie doba w pokoju dwuosobowym kosztuje 275 zł plus obowiązkowa stawka żywieniowa w wysokości 80 zł za dobę. Do tego doliczyć należy opłatę za miejsce parkingowe w wysokości 10 zł za dobę. "Wszyscy nad morzem podnoszą ceny za pobyt, to my też podnieśliśmy" - tłumaczył recepcjonista. Jak poinformowano, "ceny gastronomii w hotelu są takie same, jak w ubiegłym roku".
Natomiast, jak powiedziano PAP w kilku obiektach w Pomorskiem, w porównaniu z 2011 rokiem, nie zmieniły się ceny pobytu w pensjonatach.
We wszystkich hotelach i pensjonatach, do których dzwoniła PAP, zwracano uwagę, że "coraz więcej osób już zarezerwowało sobie pobyt i na okres lipiec-sierpień jest już coraz mniej miejsc".
REKLAMA
40-50 zł - tyle średnio kosztuje nocleg dla jednej osoby w gospodarstwie agroturystycznym na Pomorzu. "Najczęściej są to pokoje z łazienkami, a w cenę często wliczone jest śniadanie" - wyjaśniła PAP Barbara Chechłowska, prezes Gdańskiego Stowarzyszenia Agroturyzmu skupiającego około 70 gospodarstw zlokalizowanych głównie w okolicach Gdańska. Jak dodała, w ofercie członków organizacji są także kwatery, w których zanocować można już za 20 zł.
Chechłowska zaznaczyła, że ceny w większości gospodarstw nie zmieniły się od pięciu lat. "Nie możemy ich podnieść, bo od lat konkurencję robią nam zagraniczne kurorty, nie możemy też cen zniżyć, bo wówczas wynajem zupełnie przestałby się opłacać" - wyjaśniła prezes.
Jedną z głównych atrakcji, z jakich skorzystać mogą turyści przebywający na Kaszuby, jest możliwość pożeglowania. Osoby nie posiadające własnych łodzi mogą je wypożyczyć. W sezonie za taką usługę trzeba zapłacić, w zależności od wielkości łodzi, średnio od 100 do 300 zł. za dobę. Jak poinformował PAP właściciel jednej z wypożyczalni we Wdzydzach, Ryszard Józefowicz, ceny wynajmu sprzętu nie zmieniły się tutaj od lat. "U mnie są takie same od 10 lat" - wyjaśnił.
REKLAMA
Z kolei wynajem kajaka kosztuje na Kaszubach średnio 10 zł, roweru wodnego - 15 zł, łodzi wiosłowej - 10 zł, a łodzi motorowej - 20 zł za godzinę. Przy wynajmie na dłuższy czas (np. na kilka godzin), wypożyczający mogą liczyć na zniżki. Jak powiedział właściciel jednej z wypożyczalni na Kaszubach, ceny za wynajem sprzętu nie zmieniły się od kilku lat.
Drożej niż na Kaszubach trzeba zapłacić za wynajem kajaka w Gdańsku. W Klubie Wodnym Żabi Kruk godzina korzystania z najtańszego - jednoosobowego sprzętu, kosztować będzie od 1 czerwca 15 zł, z kolei wynajęcie na ten sam czas dwuoosobowego kajaka - 20 zł, a trzyoosobowego - 30 zł. Tu także stosowane są promocje przy wynajmie na kilka godzin. Jak poinformował PAP Przemysław Siudem z Żabiego Kruku, prowadzona przez ten klub wypożyczalnia jest jedynym tego typu punktem w mieście, a ceny w tym roku wzrosły o kilka procent w porównaniu z poprzednim sezonem.
Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl
REKLAMA