"W kolejnych miesiącach sprzedaż będzie rosła wolniej"
REKLAMA
REKLAMA
"Wzrost sprzedaży detalicznej wyniósł w lutym 13,7 proc. rok do roku, niewiele mniej niż w styczniu - 14,3 proc. i wyraźnie więcej niż wskazywała nasza prognoza - 9,6 proc. rok do roku oraz konsensus rynkowy - 9,8 proc.
REKLAMA
Największym zaskoczeniem był mocny wzrost sprzedaży pojazdów samochodowych i motocykli - 10,2 proc. miesiąc do miesiąca i 23,6 proc. rok do roku, oraz tzw. pozostałej sprzedaży detalicznej prowadzonej w niewyspecjalizowanych sklepach - 17,2 proc. mdm i 33,9 proc. rdr. Mocniej niż zakładaliśmy wzrosła również sprzedaż paliw - 2,9 proc. mdm i 21,6 proc. rdr. W sumie, te trzy kategorie odpowiadały za około 10 punktów procentowych rocznego wzrostu sprzedaży ogółem. Według naszych szacunków wzrost sprzedaży detalicznej po wyłączeniu pojazdów i paliw spowolnił do około 7,4 proc. licząc rok do roku z 7,9 proc. w styczniu.
Wzrost sprzedaży samochodów mógł być w pewnym stopniu powiązany z przyspieszonymi w tym roku wypłatami rocznych premii w niektórych firmach. Zazwyczaj większy przypływ gotówki do gospodarstw domowych następuje dopiero w marcu i wtedy właśnie rośnie sprzedaż aut, ale w tym roku część firm wypłaciła premie przed wejściem w życie podwyżki składki rentowej, przez co klienci mogli wcześniej pojawić się w salonach. Niemniej zaskoczeniem jest, że efekt ten nie był widoczny w śledzonych przez nas danych o rejestracji nowych samochodów - w lutym nastąpił spadek rejestracji o 1,8 proc. miesiąc do miesiąca.
REKLAMA
Znacznie trudniej jest wyjaśnić przyczynę wzrostu sprzedaży w niewyspecjalizowanych sklepach, którego skala jest zupełnie nietypowa jak ten miesiąc. W kolejnych miesiącach spodziewamy się spowolnienia wzrostu sprzedaży, któremu będzie sprzyjała stopniowo pogarszająca się sytuacja na rynku pracy i hamowanie wzrostu dochodów gospodarstw domowych.
Luty, zgodnie z oczekiwaniami, przyniósł wzrost stopy bezrobocia do 13,5 proc., najwyższego poziomu od 2007 roku, z 13,2 proc. w styczniu. Z danych GUS wynika, że na koniec lutego liczba bezrobotnych zarejestrowanych wyniosła 2168,2 tys. osób, co oznacza wzrost o 2,2 proc. miesiąc do miesiąca. Wśród osób nowo zarejestrowanych największy odsetek stanowiły osoby rejestrujące się po raz kolejny - około 79,5 proc. Warto wspomnieć, że w lutym pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 60,8 tys. ofert pracy, więcej niż miesiąc wcześniej i w lutym 2011 r. Co więcej, na koniec lutego mniej zakładów pracy deklarowało zwolnienia w najbliższym czasie. Niemniej, sytuacja na rynku pracy w najbliższym czasie nie będzie sprzyjała wzrostowi wydatków gospodarstw domowych."
Wszystkie zmiany prawa w jednym miejscu > www.zmianyprawa.infor.pl
REKLAMA